Spider-Man w 100 calach, czyli granie w wielkim formacie. Epson EH-TW5650 - recenzja projektora

Epson EH-TW5650 to dobrze wyceniony projektor działający w technologii 3LCD i oferujący rozdzielczość Full HD. Obecnie potaniał do poziomu, który plasuje się poniżej ceny dobrego telewizora o rozdzielczości 55 cali. Wobec tego warto rozważyć go jako alternatywę telewizora lub bazę do stworzenia niedrogiego kina domowego.

Epson EH-TW5650 nie wyróżnia się szczególnie w kwestii designu ani jakości wykonania. Obudowa to po prostu obła biała bryła. Na przedzie znajdziemy duży pierścień kryjący obiektyw, a na górze zestaw przycisków i pokręteł do regulacji parametrów projekcji. Suwaki umożliwiają kontrolowanie zoomu, ostrości i pionowego przesunięcia soczewki. Do tego osobny suwak umożliwia pochylanie obrazu. Z kolei przyciski umożliwiają właściwie pełną obsługę bez pilota. Sam pilot jest natomiast bardzo przeciętnie wykonany.

Poza regulacją obiektywu, możemy też wyregulować wysokość i nachylenie projektora przy użyciu stopek. Dwie tylne są odkręcane i regulujemy nimi wysokość, a przednia jest wysuwana i umożliwia pochylanie całego projektora.

Świetnym elementem zestawu jest dźwignia suwaka wyciszenia A/V, umożliwia zasłonięcie obiektywu bez wyłączania projektora. To rozwiązanie sprawdza się, kiedy chcemy zrobić krótką przerwę w czasie seansu, np. żeby pójść po coś do kuchni. Można wtedy przejść przed projektorem bez zasłaniania się przed lampą. Dodatkowo zasłonięcie obiektywu jest równoznaczne z wyciszeniem audio.

Projektor ma też wbudowane głośniki, a raczej jeden dziesięciowatowy głośnik. Jakość dźwięku jaki generuje jest bardzo przeciętna i nadaje się tylko do awaryjnych zastosowań.

Wszystkie złącza znajdują się na tylnej ściance. Mamy tam dwa wejścia HDMI (w tym jedno MHL 2.0), gniazdo D-sub, wyjście audio mini jack, serwisowe złącze mini USB i pełnowymiarowy port USB typu A. Jak widać, Epson nie rozpieszcza nas przesadnie. Brakuje chociażby optycznego złącza audio, choć z drugiej strony, na pokładzie mamy Bluetooth, który równie umożliwia podłączenie audio, do tego z obsługą aptX. Cieszy też obecność dwóch wejść HDMI oraz portu USB. Dzięki temu do projektora można podpiąć np. Chromecasta i zasilać go bezpośrednio z projektora. To rozwiązanie mocno rozszerza potencjał zastosowań projektora, a dodatkowo sprzęt ma też wbudowaną łączność Wi-Fi, służącą np. do obsługi standardu Miracast.

Do tego projektor pozwala korzystać z obrazu 3D, co wymaga użycia kompatybilnych okularów łączących się z projektorem przez Bluetooth. Nie miałem możliwości przetestowania tego gadżetu.

Epson EH-TW5650 pozwala na oglądanie obrazu o wielkości nawet 300 cali. Taka przekątne przekłada się na obraz o wielkości 6,6 x 3,7 metra, więc trudno ją wykorzystać w warunkach domowych. W moim przypadku korzystałem z projektora na ścianie o szerokości 240 m, co przekłada się mniej więcej na 110 cali przekątnej. Obraz o przekątnej 100 cali uzyskamy ustawiając projektor w zakresie od 2,95 m do 4,78 m od ekranu. Wspomniana przekątna 300 cali wymaga odsunięcia projektora na odległość od 888 cm do 1441 cm.

Trzeba pamiętać, że im dalej odsuniemy projektor, tym większą zaobserwujemy stratę jasności. Z tym problemem Epson EH-TW5650 radzi sobie jednak dobrze, a wspomniany obraz o przekątnej 110 cali można było oglądać nie tylko po zmroku, ale również wieczorem. W pochmurny dzień też było to możliwe, ale raczej awaryjnie, bo komfort oglądania znacznie spadał. Lampa UHE 200 W jest jasna, bowiem osiąga do 1600 lumenów, a producent deklaruje czas-tacy wynoszący 4400 godzin.

Czasami taka jasność może wręcz przeszkadzać, zwłaszcza, że nie mamy manualnej możliwości jej zmniejszenia. Projektor umożliwia jednak automatyczne dostosowanie jasności do wyświetlanych scen. Moc lampy można też ograniczyć przełączając projektor w tryb ECO. Po tym zabiegu biel będzie mniej rażąca, a jednocześnie cienie będą głębsze. Dodatkową zaletą tego trybu jest cichsza praca projektora.

Epson EH-TW5650 jest projektorem działającym w technologii 3LCD, ze wszystkimi konsekwencjami tej technologii. 3LCD zapewnia jednakowe natężenia światła białego i barwnego, jak i wysoką jasność. Najważniejszy jest jednak brak migotania i bardzo nielubianego przeze mnie „efektu tęczy”, który można zaobserwować w projektorach DLP, zwłaszcza na krawędziach białych elementów. Osobiście jestem mocno wyczulony na efekt tęczy przez co zawsze czuję duży dyskomfort oglądając materiały z projektorów DLP, dlatego raczej nie zdecydowałbym się na taki projektor.

Technologia 3LCD również ma swoje wady, ale są one mniej uciążliwe. Do największych należy gorszy kontrast i słabsza czerń, i dokładnie te mankamenty widać w też w testowanym projektorze. Według specyfikacji producenta, kontrast (on/off) wynosi 1700:1, a kontrast ANSI to 170:1, więc już te wyniki pokazują, że nie jest najlepiej.

Świetnie wypada jednak odświeżanie obrazu z częstotliwością 120 Hz, co jest dużą zaletą. Epson EH-TW5650 ma też żywe, jasne i naprawdę ładne kolory. Manu pozwala na przeprowadzenie pełnej kalibracji kolorystycznej. Mniej wymagający użytkownicy znajdą zbudowane tryby koloru: Dynamiczny, Jasne Kino, Naturalny i Kino. Wieczorem, w ciemnym pomieszczeniu najlepiej sprawdzały się dwa ostatnie. Z kolei Jasne Kino pozwala korzystać z projektora wieczorem, przed zachodem Słońca.

Projektor dobrze nadaje się do grania, co sprawdziłem przechodząc dodatki do Spider-Mana na PlayStation 4. Input Lag wynosi 27 ms, co jest kapitalnym wynikiem i pozwala na komfortową grę nawet w dynamicznych tytułach. Granie we wspomnianego Spider-Mana było czystą przyjemnością. Bujanie się na pajęczynie między budynkami Manhattanu na ekranie o wielkości ponad stu cali to zupełnie nowy poziom rozgrywki. Rozgrywkę może upłynnić tryb interpolacji klatek, ale nie jestem fanem tego rozwiązania.

Jeżeli szukasz projektora stricte pod konsolę, Epson EH-TW5650 będzie bardzo, ale to bardzo dobrym wyborem. Minusem na pewno jest brak rozdzielczości 4K, ale wymaga to zainwestowania w sprzęt większej kwoty.

Epson EH-TW5650 to z pewnością projektor wart polecenia. Nie jest idealny, ale w swojej cenie oferuje bardzo dużo. A cena zdążył już spaść, dzięki czemu dziś kupimy ten sprzęt już poniżej 3500 zł. W zamian dostajemy uniwersalny projektor, który sprawdzi się nie tylko w filmach i grach, ale też w sporcie (120 Hz), o bardzo ładnych kolorach i bogatych opcjach multimedialnych, na czele z łącznością Wi-Fi i Bluetooth.

Największym minusem będzie rozdzielczość 1080p zamiast 4K i niezbyt dobre czernie, co wynika z technologii 3LCD. Jeżeli myślisz o kinie domowym lub pokoju gracza i masz dość napięty budżet, Epson EH-TW5650 jest sprzętem, który zdecydowanie warto rozważyć.