REKLAMA

Nadchodzi tani, mały i dobry DJI Mavic Mini. Będzie omijał zasieki nowego prawa dronowego

Jeśli zamierzasz kupić drona, wstrzymaj się jeszcze chwilę z decyzją. Pojawiają się nowe informacje o DJI Mavic Mini, czyli nowym dronie, który zapowiada się na złoty środek pomiędzy ceną a możliwościami.

dji mavic mini
REKLAMA
REKLAMA

O DJI Mavic Mini pisaliśmy już na Spider’s Web przy okazji pierwszych przecieków. Urządzenie określiłem wówczas jako dron o możliwościach Mavica Air w cenie Sparka. A właśnie taki obraz drona maluje się po przewertowaniu licznych przecieków.

DJI Mavic Mini ma się wyróżniać przede wszystkim ultrakompaktową budową ze składanymi ramionami i śmigłami. Dron będzie też niebywale lekki, ponieważ ma ważyć poniżej 250 g., a to bardzo istotne w świetle nowych przepisów prawnych, o czym dalej. Przy tym wszystkim Mavic Mini ma oferować kamerę 4K umieszczoną na trójosiowym gimbalu. Spodziewana cena tego maleństwa to 399 dol., czyli jakieś 1800 zł (Aktualizacja: konkretnie 1799 zł).

DJI Mavic Mini coraz bliżej

dji mavic mini class="wp-image-986115"

DJI Mavic Mini pojawiał się na wielu przeciekach, ale tym razem mamy oficjalne potwierdzenie ze strony FCC, czyli amerykańskiej Federalnej Komisji Łączności regulującej wykorzystanie częstotliwości radiowych i przydzielającej na nie koncesje.

W bazie FCC zostały zarejestrowane dwa urządzenia produkcji DJI. Pierwszym jest… zgadliście, Mavic Mini! Właśnie pod taką nazwą figuruje nowy dron. Drugi sprzęt nosi nazwę C2 (kod MR1SS51905) i prawdopodobnie jest kontrolerem. Poniżej znajdziecie plakietkę przyznaną przez FCC, którą jako pierwszy opublikował @OsitaLV, znany leaker w segmencie dronów.

dji mavic mini class="wp-image-1018664"

Pojawienie się tych produktów na stronie FCC nie mówi wiele o ich specyfikacji, bowiem cały opis jest skupiony wyłącznie wokół łączności. Obecność na liście potwierdza jednak fakt, że dron trafi na rynek, i to najpewniej już niebawem.

DJI Mavic Mini - co o nim wiemy?

Przede wszystkim, znamy kształt i wymiary drona, ponieważ pojawiły się one - najpewniej omyłkowo - na stronie Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Komunikacji Japonii. Wyciekła też pełna specyfikacja kamery. Dron będzie miał matrycę 1/2.3 cala o rozdzielczości 12 megapikseli. Obiektyw o ogniskowej 25 mm będzie miał jasność f/2.6.

Kamera będzie nagrywać obraz 4K w 30 kl./s lub 1080p aż w 120 kl./s z zapisem bitrate na poziomie 60 Mb/s. Niestety wielkim nieobecnym jest tryb zapisu zdjęć do plików RAW. To bardzo duża wada, która praktycznie uniemożliwi korzystanie z drona do czegoś więcej, niż prywatnych fotek. Wielka szkoda, ale obecność RAW-ów z pewnością zagroziłaby pozycji rynkowej sąsiadującego Mavica Air.

Dron ma łączyć się z kontrolerem poprzez „rozszerzone Wi-Fi”, czyli ten sam standard, jaki znajdziemy w Mavicu Air. Akumulator według przecieków ma wystarczyć na 18 minut lotu.

dji mavic mini class="wp-image-987621"

Kluczowa będzie masa drona. Wygląda na to, że DJI Mavic Mini nie przekroczy 250 g.

Dlaczego jest to szalenie ważne? Wyjaśniałem to w osobnym wpisie, do którego zapraszam. W dużym skrócie: masa poniżej 250 g oznacza, że dron jest traktowany przez prawo jak zabawka. W Stanach Zjednoczonych nie ma obowiązku rejestracji takiego drona.

Z kolei w Unii Europejskiej jest tworzone nowe prawo, które ma wejść w życie w czerwcu 2020 r. Dwa nowe rozporządzenia będą najbardziej liberalne wobec dronów o masie do 250 g, podczas gdy obecnie drony do 600 g są traktowane na ulgowych zasadach. To oznacza, że Mavikiem Air można teraz latać w miastach bez uprawnień (ale tylko niekomercyjnie), a w 2020 r. prawdopobnie będzie to utrudnione.

dji mavic mini class="wp-image-986106"
REKLAMA

Czekam z wielką niecierpliwością na drona DJI Mavic Mini! Może być on zupełnie nowym rozdaniem nie tylko w portfolio firmy, ale i na całym rynku. Chiński producent najpewniej znów wyprzedzi całą konkurencję, bowiem na rynku po prostu nie ma tak zaawansowanych dronów, które ważyłyby tak niewiele. Do tego DJI doskonale odnajduje się w meandrach prawnych i wykorzystuje to na swoją korzyść.

Wniosek jest jeden. Jeśli zamierzasz kupić drona, poczekaj jeszcze chwilę na premierę DJI Mavic Mini. Mówi się, że premiera ma mieć miejsce jeszcze w 2019 r., przed okresem świątecznym.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA