Leica Q2 - kieszonkowe 47,3 megapiksela. Zapowiada się na najlepszy aparat kompaktowy w historii

Leica Q przez lata była jednym z moich ulubionych aparatów oferując kapitalną jakość obrazu z pełnoklatkowego sensora i 28-milimetrowego obiektywu  w malutkim korpusie. Dzisiaj zaprezentowano nową wersję tego cenionego aparatu. Na pierwszy rzut oka Leica Q2 oferuje prawie wszystko, co najlepsze w aparatach tej marki.

Nowa Leica Q2 otrzymała pełnoklatkowy sensor o imponującej rozdzielczości aż 47,4 Mpix i rozpiętości tonalnej na poziomie 13 wartość EV. W porównaniu z poprzednim modelem to niemal dwukrotnie więcej pikseli.

Matryca pracuje z procesorem Maestro II. Ten duet umożliwia fotografowanie z czułością w zakresie ISO 50-50000, szybkością do 10 kl./s i czasami od 60s do 1⁄2000s przy migawce mechanicznej lub od 1s do 1⁄16000s korzystając z migawki elektronicznej. Minimalny czas synchronizacji z błyskiem to 1⁄500s. Nie zabrakło opcji też filmów 4K (30, 24 kl./s) i Full HD (24, 30, 60 lub 120 kl./s).

Dzięki tak dużej rozdzielczości, Leica Q2 oferuje opcję cyfrowego zoomowania, działającego na zasadzie ramek kadrujących. Wystarczy kliknąć łatwo dostępnym przyciskiem pod kciukiem, aby uzyskać ramki określające kadr obiektywów odpowiednio: 35mm, 50mm i 75mm. Wybrane kadrowanie jest wyświetlane jako ramka o jasnej linii w wizjerze i na tylnym ekranie. Przycięty obraz z wybranego kadru jest zapisywany w formacie JPEG z proporcjonalnie zmniejszoną rozdzielczością. Nieprzycięte zdjęcie jest zawsze zapisywane jednocześnie jako plik DNG z pełną rozdzielczością 47,3 megapiksela. Przy takiej rozdzielczości tego typu kadrowanie ma sens. Nawet mały wycinek może mieć 15-20 Mpix.

Matryca współpracuje z dobrze znanym z poprzednika obiektywem Leica Summilux 28 mm f / 1.7 ASPH (11 elementów w 9 grupach, 3 elementy asferyczne). Standardowo aparat ustawia ostrość od 30 cm, ale w trybie makro pozwala fotografować z odległości 17 cm.

Leica Q miała 24-megapikselową matrycę i ten sam obiektyw. Albo o podobnych parametrach. Jestem ciekawy czy obiektyw został w znaczący sposób zmieniony, aby dostosować go do 47-megapikselowej matrycy, która z pewnością jest bardziej wymagająca. Znając jednak dbałość o detale i jakość niemieckiej firmy, jestem spokojny o jego możliwości.

Jasny obiektyw f/1,7 w Leica Q2 nie tylko daje duże możliwości pracy w trudnych warunkach oświetleniowych, ale także odpowiada za piękne rozmycie w nieostrości. ​​Dzięki temu Leica Q2 powinna świetnie sprawdzić się w fotografii ulicznej, fotoreportażu, fotografii architektury, krajobrazu, a nawet portrecie. Bardzo szybki autofocus, ale także łatwa i efektywna obsługa manualnego ostrzenia, plus tryb makro pozwalający fotografować z odległości 17 cm dodatkowo poszerzają możliwości tego aparatu.

Leica Q miała swoją premierę dobre kilka lat temu, a do dzisiaj zachwycała jakością wizjera elektronicznego. W Leice Q2 zastosowano podobno jeszcze lepszą konstrukcję - nowo opracowany wizjer OLED o wysokiej rozdzielczości 3,68 megapiksela. Wizjer ma oferować wysoką głębię kolorów i duży kontrast, a także dużą responsywność, zachowując przy tym niski pobór mocy. Z tyłu króluje 3-calowy, dotykowy ekran LCD o rozdzielczości 1,040,000 punktów.

Korpus aparatu Leica Q2 bazuje na konstrukcji poprzedniego modelu. Proste, ponadczasowe wzornictwo, charakterystyczne wcięcie na kciuk oraz elegancka i przyczepna faktura okleiny skórzanej z wzorem diamentu to jego znak rozpoznawczy. Tuż obok małej, czerwonej kropki oczywiście. Q2, jako jedyna w swojej klasie,  jest przygotowana do pracy w każdych warunkach pogodowych - uszczelnienia chronią ją przed kurzem i wodą.

Zadbano też o praktyczne poprawki. Apart ma przeprojektowane pokrętło kompensacji dioptrii z tyłu kamery – teraz niemożliwie jest nieumyślne przestawienie go. Uproszczono też funkcję obręczy wokół spustu – teraz służy ona tylko do włączania i wyłączania, a opcja typu seryjnego została przesunięta do menu. Akumulator ma starczyć na wykonanie ok. 400 zdjęć.

Leikę Q2 łatwo połączyć z nową aplikacją Leica FOTOS dzięki zintegrowanemu modułowi Wi-Fi. Umożliwia to szybkie i łatwe udostępnianie zdjęć i filmów w mediach społecznościach, zmianę wielu ustawień aparatu ze smartfona, a także zdalne wykonywanie zdjęć. Dzięki technologii Bluetooth LE (Low Energy) nawiązujemy stałe połączenie między aparatem i smartfonem.

Leica Q2 jest już w sprzedaży w cenie 21 tys. zł. To podobna cena, co model Leica Q w dniu premiery. Poprzednika obecnie można kupić za ok. 18 tys. zł. Niebawem sprawdzimy w praktyce, czy warto wydawać te kilka tysięcy złotych więcej na nowy model.