Polski Fundusz Rozwoju i Google łączą siły. Będą uczyć studentów design thinking
Polski Fundusz Rozwoju i Google startują ze wspólnym projektem - Projektanci Innowacji PFR będą pokazywali chętnym, jak tworzyć nowe produkty i usługi z użyciem metody design thinking.
Ma to być pierwszy taki projekt, w którym amerykański gigant dzieli się wiedzą, która pozwoliła mu na zbudowanie narzędzi, z których każdego dnia korzystają miliony ludzi. Mowa tu o metodologii design thinking, która ma wspierać rozwój umiejętności miękkich i kreatywności wśród studentów.
Na czym polega design thinking?
Metodologia składa się z trzech kluczowych punktów:
- Zrozumienie użytkownika, które jest fundamentem do znalezienia inspiracji w tworzeniu innowacyjnych produktów i usług, które rozwiążą realne problemy ludzi.
- Myślenie 10x, czyli generowanie radykalnie nowych pomysłów, które będą nie tyle 10 proc. lepsze, ile 10 razy lepsze niż status quo i doprowadzą do zupełnie nowych rozwiązań.
- Eksperymentowanie i tworzenie prototypów, dzięki któremu na wczesnym etapie rozwoju pomysłu zdobędziemy wiarygodne informacje o tym, czy warto go dalej rozwijać, czy raczej zmodyfikować lub może zupełnie porzucić. Dzięki takiemu podejściu znacząco obniżymy ryzyko niepowodzenia nowego przedsięwzięcia.
Formalne kursy design thinking zostały również włączone do planu nauczania takich uniwersytetów jak Stanford, Poczdam czy Harvard ze względu na swoje praktyczne umocowanie.
Inicjatywa PFR i Google w wersji pilotażowej trafi do 6 miast i 1200 osób.
W ramach warsztatów uczestnicy będą musieli sami postawić sobie wyzwanie i zdefiniować problem, nad którym chcą pracować.
Innowacyjne pomysły to nie wszystko. Potrzeba jeszcze pieniędzy.
Polski Fundusz Rozwoju jest jednym z największych graczy na rynku wspierania innowacyjności. Udało mu się już podpisać 21 umów z funduszami inwestycyjnymi w ramach PFR Ventures, w budżecie, którego znajdują się prawie 3 mld zł. Pierwsze inwestycje mają być sfinalizowane jeszcze w tym roku.
Na konferencji inaugurującej projekt Paweł Borys, szef PFR, podzielił się również przykładem z własnego doświadczenia.
Inteligencja emocjonalna kluczem do sukcesu.
Co będzie kołem napędowym gospodarki w XXI wieku?
Jako przykład, pani Emilewicz podała książkę „Narodziny klasy kreatywnej", gdzie Richard Florida zajmował się przewagami konkurencyjnymi w XXI wieku. Zgodnie z jego teorią najszybciej rozwijającymi się gospodarkami będą te związane z działami kreatywnymi, których pracowników cechowała będzie otwarta głowa i zdolność do niestandardowego rozwijania problemów wielopoziomowych.
Podobnie jak tradycyjne gospodarki porównujemy z wykorzystaniem PKB, tak samo dla gospodarek kreatywnych opracowany został Globalny indeks kreatywności, na który składają się trzy czynniki (3T):
- Talent – liczba osób pracujących w sektorach kreatywnych,
- Technologie – wydatki przekazywane na rozwój,
- Tolerancja.
Minister nazwała jednocześnie Polskę największym garażem Europy Środkowo-Wschodniej. Takim garażem, w którym rodzą się innowacje. Nieprzypadkowo to właśnie w Polsce powstał największy Campus Google’a w regionie. A jak jest z tolerancją?
To wszystko ma sprawić, że program Google'a i PFR-u pomoże w budowaniu fundamentów polskiego systemu innowacji.
Partnerem materiału jest PRF.