REKLAMA

Szkolna legitymacja cyfrowa ma funkcjonować razem z tą tradycyjną. Ministerstwo Cyfryzacji obiecuje prace nad wersją dla iOS

Po tym jak Siedlce były poligonem doświadczalnym dla wprowadzania w całym kraju e-recepty, tak teraz to miasto wskazano jako miejsce pilotażu dla uczniowskiej i studenckiej mLegitymacji. Szkolna legitymacja cyfrowa będzie testowana od września.

Szkolna legitymacja cyfrowa testowana będzie od września.
REKLAMA
REKLAMA

Rząd konsekwentnie idzie w cyfryzację.

Okazywanie dokumentów potwierdzających naszą tożsamość za pomocą smartfonu nie jest w Polsce tematem nowym. Już wcześniej rządzący jak najpoważniej snuli opowieści o cyfrowych dokumentach, które mają oznaczać wygodę obywatela, nie zapominając przy okazji o jego bezpieczeństwie. Zgodnie z założeniami już w tym roku gabinet Mateusza Morawieckiego przyjął ustawy dotyczące identyfikacji elektronicznej w cyfrowych usługach administracji publicznej oraz krajowego systemu cyberbezpieczeństwa.

Potwierdzeniem cyfrowego kierunku władzy centralnej jest aplikacja mDokument, którą do tej pory ściągnęło już przeszło 100 tys. osób. By móc z niej korzystać, trzeba wykonać wcześniej jeszcze jeden krok: założyć Profil Zaufany.

Nowy aktor: szkolna legitymacja cyfrowa.

Skoro ma być dostępna funkcja okazywania smartfonem swojego dowodu osobistego, a nawet polisy OC, to dlaczego tak samo nie potraktować legitymacji szkolnych i studenckich? Co też mogłoby być dobrym sprawdzianem przed kompleksowym zaproszeniem Polaków do wirtualnych dokumentów.

Tak musieli kombinować w Ministerstwie Cyfryzacji i wpadli na pomysł przetestowania takich legitymacji. W sumie do testów mLegitymacji zaangażowano cztery szkoły. Chodzi o Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 oraz Szkołę Podstawową z Oddziałami Integracyjnymi nr 3 w Siedlcach. Ministerstwo podjęło też współpracę w tym aspekcie z Zespołem Szkolno-Przedszkolnym w podwarszawskim Halinowie. Studencką legitymację cyfrową przetestują zaś uczęszczający na Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach.

mLegitymacja ma funkcjonować równolegle z tradycyjnym dokumentem.

Testowo szkolna legitymacja cyfrowa na smartfonach uczniów z Siedlec i Halinowa ma pojawić się we wrześniu. I to rozwiązanie będzie sprawdzane do połowy 2019 r. Po tym czasie mLegitymacja będzie mogła pojawić się w chętnych do tego szkołach i uczelniach. Docelowo szkolna legitymacja cyfrowa ma pojawić się w całym kraju.

To jednak wcale nie oznacza, że można już powoli żegnać tradycyjne, papierowe legitymacje. Te absolutnie nie tracą swojej ważności i tracić jej nie będą. Ministerstwo Cyfryzacji utrzymuje, że oba rozwiązania będą funkcjonować równolegle. Uczeń czy student wezwany np. do okazania dokumentu upoważniającego go do tańszego biletu za przejazd komunikacją miejską będzie mógł pokazać papierową legitymację albo skorzystać ze smartfonu i okazać jej cyfrowy odpowiednik.

REKLAMA

Na razie Android. Ale będą pracować nad iOS.

Na początku uczniowie i studenci będą mogli testować nowe rozwiązania wyłącznie na telefonach z systemem Android (wersja minimum 6.0). Ale, jak nas mocno zapewniają, w Ministerstwie Cyfryzacji nikt nie zapomina o użytkownikach spod znaku ugryzionego jabłka. Przedstawiciele resortu obiecują rozpoczęcie prac nad dostosowaniem tego rozwiązania do systemu iOS.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA