Ten komputer kosztuje tyle, co nowy samochód. Znamy polskie ceny iMaca Pro
Apple właśnie zaprezentował polską cenę komputera iMac Pro. Ta, zgodnie z oczekiwaniami, jest bardzo wysoka. Nie powinno to jednak nikogo dziwić, ponieważ jest to maszyna przeznaczona dla najbardziej wymagających profesjonalistów, ceniących sobie najwyższą możliwą wydajność.
Nie ma tu krzty przesady, ponieważ iMac Pro naprawdę ma specyfikację, której może mu pozazdrościć praktycznie każdy pecet, połączony z 27-calowym ekranem Retina o rozdzielczości 5120 x 2880 pikseli, pokrywający przestrzeń barw DCI-P3. Taką specyfikację mają wyłącznie najdroższe i najlepsze monitory na świecie.
Pod względem wydajności też jest całkiem nieźle. Sercem iMaca Pro jest bliżej nieznany procesor Xeon pochodzący z najnowszej serii Intela. Zależnie od wybranego wariantu cenowego ma on 8, 10 lub 18 rdzeni. Xeony są wyposażone w technologię Hyper Threading, więc każdy rdzeń jest w stanie obsłużyć dwa wątki. Procesor ten współpracuje z 32, 64 lub 128 GB pamięci DDR4 ECC oraz napędem SSD o pojemności 1, 2 lub 4 TB. Za wydajność graficzną odpowiada Radeon Pro Vega 56 8 GB lub Radeon Pro Vega 64 16 GB.
Poza tym komputer jest wyposażony w całkiem niezłą kamerkę internetową FaceTime HD rejestrującej obraz w rozdzielczości 1920 x 1080 punktów. Nie zabrakło tu też całkiem bogatego zestawu portów składającego się z wyjścia słuchawkowego, gniazda na karty SDXC, portu Ethernet, czterech portów USB 3 oraz czterech portów USB-C obsługujących Thunderbolt 3.
iMac Pro - znamy polskie ceny.
Jego najtańsza wersja wyposażona w 8-rdzeniowy procesor Xeon, 32 GB RAM, napęd SSD o pojemności 1 TB i kartę graficzną Radeon Pro Vega 56 8 GB kosztuje 23 999 zł. Z kolei za najwyższy model z 18-rdzeniowym procesorem Xeon (+ 11 520 zł), 128 GB RAM (+11 520 zł), napędem SSD o pojemności 4 TB (+ 13 440 zł) i kartą graficzną Radeon Pro Vega 64 16 GB (+ 2880 zł) trzeba zapłacić 63 359 zł.
Oprócz tego w ofercie Apple są dostępne liczne warianty pośrednie, z którymi można zapoznać się na stronie produktowej. Generalnie można go swobodnie dopasować do swoich potrzeb, ale warto kilka razy zastanowić się nad zakupem konkretnego wariantu urządzenia. iMac Pro jest bowiem pecetem nierozbieralnym, w którym nie da się wymienić żadnych podzespołów. Po wybraniu jednej konfiguracji zostaniecie z nią na amen.
Oczywiście to nie wszystko, co wiemy o nowym komputerze z Cupertino. Niebawem na łamach Spider’s Web pojawi się wiele publikacji na jego temat. Sprawdzimy też, czy dla iMaca Pro istnieje jakakolwiek alternatywa i czy rzeczywiście jest maszyną, na widok której profesjonalni twórcy powinni przebierać nogami.