Projektor w salonie – czy to dobry pomysł i jakie urządzenie warto wybrać

Tak, to dobry wybór, ale… Niestety, jak zwykle jest jakieś „ale”. Żaden sprzęt nie jest idealny i przed zakupem warto sprawdzić wszystkie wady i zalety. Zanim jednak przejdziemy do sedna zdradzimy, kto będzie zadowolony z projektora.

Przede wszystkim kinomaniak i wielbiciel oglądania filmów na dużym ekranie. Jeśli posiadany telewizor o przekątnej ponad 50 cali to nadal za mało, nawet średniej klasy projektor Full HD będzie w stanie wyświetlić obraz o co najmniej 2-krotnie większej przekątnej. To również świetne uzupełnienie kina domowego – projektor będzie ciekawą alternatywą dla telewizora o niewielkiej przekątnej. Przykładowo, ekran telewizora o przekątnej np. 42 cali sprawdzi się podczas codziennego oglądania informacji, programów telewizyjnych i seriali, projektor zaś główną rolę rozegra wieczorem, podczas rodzinnego seansu filmowego.

Jeśli jednak ktoś zamierza wymienić wysłużony, działający praktycznie od rana do wieczora telewizor, projektor nie będzie dobrym rozwiązaniem. Owszem, dobrej klasy sprzęt, nawet w środku dnia wyświetli świetnej jakości obraz, ale intensywne użytkowanie nie wpłynie pozytywnie na żywotność lampy. Alternatywą są projektory LED, oferujące znacznie dłuższą żywotność, ale w zamian dostaniemy gorszej jakości obraz o mniejszej przekątnej. A czym kierować się podczas wyboru? Zacznijmy od początku.

Wiemy już, że projektor będzie idealnym rozwiązaniem dla kinomaniaka, który tylko okazjonalnie ogląda programy telewizyjne, lub będzie wykorzystywał do tego celu tradycyjny telewizor – wtedy projektor będzie idealnym dopełnieniem zestawu domowego kina. Jeśli jednak ktoś nadal się waha i potrzebuje więcej informacji, poniżej znajdzie kluczowe cechy tych urządzeń.

Obraz tak duży, jak tego potrzebujesz

Kupując telewizor musimy zdecydować się na jeden rozmiar np. 46 cali. Dla większości użytkowników jest to zakup na wiele lat. Czasami jednak chciałoby się zwiększyć obraz lub… zmniejszyć np. po przeprowadzce do mniejszego mieszkania. Regulacja przekątnej obrazu w telewizorach jest niemożliwa, ale w przypadku projektorów, jest to jedna z podstawowych cech! Ogromna większość modeli, nawet ze średniej lub niższej półki cenowej, jest w stanie wyświetlić dobry jakościowo obraz z odległości nawet 1-2 metrów od ściany. Tyle wystarczy, aby na ścianie lub specjalnym ekranie wyświetlić film np. w rozdzielczości Full HD i przekątnej ekranu około 50 cali. Im większa odległość od ściany, tym większe możliwości. Większość projektorów jest w stanie wyświetlić nawet 300-calowy obraz z odległości kilku metrów. Rzecz jasna wiele zależy od parametrów i zastosowanej optyki, ale dla większości użytkowników, 200-calowy obraz za równowartość 50-calowego telewizora będzie prawdziwą gratką.

Wygoda i niewielkie gabaryty

Telewizor o przekątnej 55 cali mierzy ponad 120 centymetrów szerokości, około 70 centymetrów wysokości i waży nawet 20 kilogramów. Nie jest to poręczny przedmiot, zaś jego ustawienie czasami bywa kłopotliwe. Oczywiście zazwyczaj przeniesienie go do innego pokoju tylko po to, aby obejrzeć film, a potem odstawienie na miejsce jest możliwe, ale… komu by się chciało robić tak codziennie? Z projektorami jest zupełnie inaczej. Przeciętny model można porównać do konsoli lub niewielkiego komputera typu Media Center, zaś waga około 3 kilogramów sprawia, że w każdej chwili możemy zabrać projektor nawet do znajomych, zaś nieużywany schować do szafki.

Projektor nie jest bezgłośny…

Powyżej mamy dwie najważniejsze zalety, pora więc wspomnieć o niedogodnościach. Jedną z najważniejszych jest bez wątpienia kultura pracy projektorów. Niestety urządzenia tego typu nie są bezgłośne, choć generowany przez nie hałas jest oczywiście do zniesienia. Cechą charakterystyczną większości modeli jest nagrzewająca się lampa, którą trzeba chłodzić. Chłodzenie zastosowane w projektorach musi być wydajne, dlatego też jego szum może niektórym przeszkadzać. Ale z drugiej strony, podobną cechę posiadają konsole czy też komputery stacjonarne. Jeśli komuś taki poziom hałasu (około 30 dB – na takim poziomie „hałasują” średniej klasy projektory) nie przeszkadza, kolejny szumiący sprzęt nie powinien zrobić różnicy.

… ani wieczny

No dobrze, nie chodzi o projektor, a o zastosowaną lampę, która z biegiem czasu świeci coraz słabiej. W większości przypadków żywotność lampy wbudowanej w średniej klasy projektor, waha się od 3000 do 4000  godzin. Dla większości użytkowników, którzy obejrzą jeden lub dwa filmy dziennie, taka wartość będzie w zupełności akceptowalna. Jeśli jednak ktoś chce korzystać z projektora zamiast z telewizora i będzie oglądał programy TV przez około 6-7 godzin dziennie, to po około półtora roku będzie musiał wymienić lampę. Niestety, nie jest to tania wymiana, gdyż koszt oryginalnej lampy waha się w przedziale od około 500 do nawet 1000 zł. Alternatywą są wspomniane wcześniej projektory LED – żywotność oświetlenia jest nieporównywalnie dłuższa, ale jakoś obrazu nieco gorsza.

Kluczowe wybory – technologia wyświetlania

Gdy już jesteśmy świadomi wszystkich cech, zalet i wad projektorów, przychodzi pora na wybór i ostateczną decyzję. Oczywiście nie można jej powierzać ślepemu losowi. Zacznijmy zatem od podstaw, czyli technologii wyświetlania. Która będzie lepsza?

Technologia DLP

DLP, czyli w rozwinięciu Digital Light Processing, podczas pracy korzysta z mikroprocesora oraz układu optycznego, składającego się z kilku milionów mikroskopijnych luster. Największą zaletą takiego rozwiązania jest dobre odwzorowanie kolorów oraz przyzwoita czerń. Niestety słabym punktem projektorów DLP jest efekt tęczy, widoczny przede wszystkim podczas wyświetlania dynamicznie zmieniających się obrazów. Jedni przymkną na to oko, inni zaś całkowicie wyeliminują „DLP-eki” z listy potencjalnych zakupów. Mimo to polecamy sprawdzić tego typu projektor przed zakupem, gdyż producenci niektórych modeli wymyślają ciekawe sposoby, aby zminimalizować lub wyeliminować ten defekt.

Technologia 3LCD

Technologia 3LCD to najlepsze obecnie dostępne dla konsumentów rozwiązanie – tak twierdzi większość użytkowników. Projektory stworzone w tej technologii oferują doskonałe i równomierne natężenie światła białego i barwnego. To również najlepsze rozwiązanie dla tych, którzy z projektora chcą korzystać często i intensywnie. Nie spotkamy tu efektu tęczy, migotanie jest na minimalnym poziomie, zmniejszono również zużycie energii podczas pracy. Niestety to wszystko dostajemy za wyższą cenę, zaś mniejsza głębia czerni może doskwierać bardzo wybrednym kinomaniakom.

Technologia wyświetlania to bez wątpienia najważniejsza cecha projektora. To tak, jakby wybierać pomiędzy samochodem z silnikiem Diesla lub benzynowym, rowerem górskim lub szosowym, bądź telewizorem LCD LED lub OLED – każdy ma inne preferencje, wymagania i budżet. Jeśli już jednak wybierzemy naszego faworyta – DLP lub 3LCD – miejmy świadomość tego, że jest kilka dodatkowych aspektów, decydujących o wyborze dobrego modelu.

Rozdzielczość wyświetlanego obrazu

Podobnie jak z telewizorami – wybieramy matrycę, oraz rozdzielczość, tak samo w przypadku projektorów, rozdzielczość, po wyborze technologii wyświetlania, to najważniejszy parametr. No dobrze, w telewizorze liczy się jeszcze przekątna, ale zdążyliśmy już dojść do tego, że w projektorach jest to dość „elastyczny” temat. Wracając do sedna, wybierając telewizor do wyboru mamy 3 warianty: HD Ready (mało popularny i już nie polecany), Full HD (najpopularniejszy i uniwersalny) oraz 4K (coraz ciekawszy i dla wymagających). W przypadku projektorów, wachlarz możliwości jest o wiele szerszy. Pamiętajmy jednak, że najniższe oferowane wartości nie sprawdzą się w przypadku kina domowego, gdyż oglądanie filmu na ekranie o przekątnej np. 60 cali w rozdzielczości VGA, czyli zaledwie 640 na 480 pikseli nie jest przyjemne. W związku z tym, sprzęt przeznaczony do użytku domowego powinien legitymować się rozdzielczością od WXGA (1280 × 800 pikseli), WXGA+ (1440 x 900 pikseli) do Full HD (1920 x 1080 pikseli). Co więcej, koszt modeli z najwyższą rozdzielczością, zaczyna się od kwoty około 2500 zł – na pewno warto zainwestować.

Jasność

W przypadku projektorów, jasność to kolejny, bardzo ważny parametr. Dotyczy on zastosowanej w urządzeniu lampy i jest mierzony w lumenach (skrót: lm) zgodnie z układem ANSI. W warunkach domowych świetnie sprawdzą się najpopularniejsze projektory o jasności od 2000 do 3000 lm - są wystarczająca jasne, gdy przyjdzie nam korzystać z nich w ciągu dnia, zaś przy pełnym zaciemnieniu pokazują pełnię swoich możliwości. W przypadku modeli wyposażonych w oświetlenie LED, jasność rzadko kiedy przekroczy 1000 lm.

Kontrast

Podobnie jak w przypadku telewizorów – im wyższy kontrast, tym lepszej jakości obraz otrzymamy. Modele z niskim kontrastem, podobnie jak z niską jasnością, mogą sobie nie poradzić z wyświetlaniem czytelnego obrazu w ciągu dnia. Standardem jest wartość 20 000:1 - poniżej nie warto schodzić.

Złącza

W pogoni za pikselami i calami bardzo łatwo zapomnieć o czymś, co może mieć wpływ na późniejsze korzystanie ze sprzętu – złącza. Im ich więcej, tym lepiej. Nie warto decydować się na projektor bez przynajmniej jednego złącza HDMI (najlepiej w wersji 1.4) oraz USB. Przyda się również złącze komputerowe DVI oraz wyjście audio. Ciekawym dodatkiem jest także moduł łączności bezprzewodowej WiFi.

Oczywiście, że tak, choć warto przemyśleć potencjalne zastosowanie, o którym wspominaliśmy wyżej. Sceptycy powinni na własnej skórze (a raczej oczach) przekonać się, jakie wrażenie robi obraz z dobrej klasy projektora w odpowiednich warunkach. Być może zakup sprawi, że w domowym zaciszu pojawią się lepsze warunki niż w kinie, a seanse filmowe z całą rodziną staną się codzienną tradycją, a nie tylko sporadycznym wydarzeniem.

Autorem tekstu jest Paweł Dąbroś, Product Manager projektorów w morele.net.