Dlaczego nowoczesne obiektywy są tak drogie? Oto odpowiedź
Na specjalnie przygotowanym filmie możemy zobaczyć jak dużo elektroniki i precyzyjnych mechanicznych układów mieści się wewnątrz obiektywu.
Od doświadczonych fotografów często można usłyszeć słowa, że dobry obiektyw składa się tylko z metalu i szkła. Cóż, może jeszcze 20 lat temu faktycznie tak to wyglądało. Obecnie musimy pogodzić się z faktem, że w dobrym obiektywie znajdziemy więcej elektroniki, niż w całym aparacie sprzed kilkunastu lat.
Czasy, w których obiektyw po prostu rzutował światło na matryce (lub film) już dawno minęły. Obecnie wewnątrz obiektywu znajdziemy mechanizmy redukcji wibracji, ciche silniki autofocusu i precyzyjne układy mechaniczne odpowiedzialne za ruchy soczewek – w tym zoomowanie.
Najlepszym znakiem naszych czasów jest fakt, że aktualizacje oprogramowania obiektywów nie są niczym nadzwyczajnym.
Wiele nowoczesnych obiektywów ma własne oprogramowanie, które co jakiś czas można zaktualizować. To trochę dziwna sytuacja kiedy obiektyw ma własne oprogramowanie, które jest zupełnie niezależne od korpusu. Ma to sens – dobry obiektyw zostaje w torbie na długie lata, natomiast korpusy wymienia się zdecydowanie częściej. Aby "szkła" nadążały technologicznie za "puszkami", potrzebne są aktualizacje oprogramowania. Mogą one m.in. „nauczyć” obiektyw jak wykorzystywać czujniki detekcji fazy wtopione w matrycę nowszego aparatu.
Na swoim najnowszym filmie promocyjnym Nikon pokazuje wszystkie te niuanse, a także więcej. Możemy zobaczyć jak wiele różnych rodzajów soczewek znajduje się w obiektywie i jak działają nowoczesne powłoki na szkłach. Najciekawiej wyglądają jednak mechanizmy zawarte w obiektywach, w tym np. mechanizm przysłony.
Nie tylko metal i szkło, czyli anatomia obiektywu według Nikona.
Być może powyższy film sprawi, że część osób zrozumie, dlaczego nowoczesne obiektywy potrafią być kosmicznie drogie. Marna to pociecha, ale przynajmniej wiemy, za co płacimy.