Pierwszy tydzień bez Androida - to wszystko przez Nokię Lumię 930
Dokładnie od tygodnia korzystam z Nokii Lumia 930 z systemem Windows Phone 8.1. Również od tygodnia mój HTC One z Androidem KitKat leży gdzieś w szufladzie. Jak to się stało?
Z Androidem jestem od samego początku. Zaczynałem wraz z polską premierą smartfona HTC Dream (znanego również jako Era G1). Następnie posiadałem HTC Legend, HTC Desire, Samsunga Galaxy S II oraz HTC One. W tzw. miedzyczasie korzystałem z dziesiątek egzemplarzy testowych smartfonów i tabletów, które gościły u mnie przez długie tygodnie.
Również od pewnego czasu - chyba już ponad rok - jako drugiego smartfona używam Nokii Lumia. Początkowo były to modele 720 i 820, które zastąpiła mi Lumia 1320, czyli jeden z pierwszych phabletów marki Nokia.
Od tygodnia jestem posiadaczem Nokii Lumia 930, która zastąpiła mi główny smartfon, czyli zeszłorocznego HTC One. Tak się złożyło, że nie potrzebowałem już drugiego numeru telefonu, więc mogłem zaprzestać biegania z dwoma smartfonami i całą mobilną pracę przerzucić do jednego urządzenia.
Zaczęło się od dylematów
Początkowo miałem dylemat i nie wiedziałem, czy pozostać przy sprawdzonym i niezawodnym HTC One, czy też dać w pełni szansę Nowej Lumii 930. Wszystkie wątpliwości rozwiały się w momencie, gdy otworzyłem pudełko z Lumią i ją właczyłem. Ekran Oled oczarował mnie w zaledwie 15 sekund.
Po tym czasie, siedziałem już przy komputerze i szukałem w Sieci poradnika, który przeprowadziłby mnie przez proces przycinania karty micro SIM do nano SIM. Znalazłem jakiś poradnik i... zepsułem starą SIM-kę. na szczęście dwie kolejne próby na nieaktywnych kartach zakończyły się powodzeniem. Przystąpiłem więc do wycięcia własnej karty nano SIM dla Lumii 930.
Tak rozpoczęła się przygoda z nową Nokią i Windowsem Phone 8.1, która trwa już równy tydzień i jej końca nie widać. Przez ostatnie siedem dni HTC One przeleżał w szufladzie i “korzystałem” z niego tylko pierwszego dnia. Tak naprawdę, potrzebowałem go tylko do tego, aby sporządzić listę aplikacji, które chciałem odszukać w Sklepie Windows Phone. Zależało mi na tym, aby Lumia 930 w pełni zastąpiła mi dotychczasowego, głównego smartfona.
Pierwsze wrażenie? Rewelacja
Z systemu Windows Phone 8.1 korzystałem na Lumii 1320. Miałem tam co prawda wersję Preview for Developers, ale działała bez żadnych zastrzeżeń.
System Windows Phone 8.1 oczarował mnie dopiero na nieco mniejszym, ale jakże genialnym ekranie Lumii 930. Już pierwsze chwile spędzone z tym smartfonem przekonały mnie, aby dać mu szansę.
Nokia Lumia 930 to świetny smartfon, który już od pierwszego rzutu oka przykuwa uwagę. Kilku znajomych nie mogło wyjść z podziwu nad rzemiosłem projektantów Nokii. Smartfon charakteryzuje się wypukłą szybką ekranu oraz solidną metalową ramką. Mocny procesor, dużo RAM-u, potężny aparat fotograficzny z podwójnym LED-em, bezprzewodowe ładowanie, bezprzewodowa łączność, również NFC… Czego chcieć więcej?
Pierwszymi wrażeniami z korzystania z najnowszej Lumii podzielił się już na łamach Spider’s Web Dawid, więc zainteresowane osoby odsyłam do tego tekstu. Wiem, że Dawid pracuje też nad pełną recenzją Lumii 930, która powinna się pojawić w ciągu kilku najbliższych dni.
Windows Phone 8.1 czyli zupełnie inny system
Swego czasu używałem smartfonów z systemem Windows Phone 7. Były ciekawe, intrygowały świeżością, ale nie potrafiłem się do nich przekonać. Z Windowsem Phone 8 spędziłem znacznie więcej czasu, ale też nigdy nie próbowałem używać go jako głównego systemu mobilnego w smartfonie.
Jednak Windows Phone 8.1 wprowadził szereg znaczących zmian i usprawnień - wszystkie opisał już Marcin Połowianiuk - które sprawiły, że zacząłem skłaniać się ku Lumii. Po premierze modelu 930 byłem wręcz oczarowany i czułem, że taki smartfon idealnie będzie sprawował się pod kontrolą najnowszej wersji Windows Phone’a.
Jak to jest z tymi aplikacjami na Windows Phone?
Przyznam, że miałem spore wątpliwości, czy uda mi się przenieść całą moją mobilną egzystencję na Nokię Lumię. W Sklepie Windows Phone brakuje kilku aplikacji, do których przyzwyczaił mnie Android.
Znalazłem jednak dobre zamienniki. Zamiast feedly mam Nextgen Reader, który jest lepszy od “oryginału” i dodatkowo występuje w wersji na tablety - korzystam z niego również na Nokii Lumii 2520 z Windowsem 8 RT. Oficjalną aplikację do statystyk Google zastąpił mi Analytics Pro for Windows Phone. Wszystkie zadania przeniosłem łatwo z Any.Do do genialnej aplikacji Clearer. Natomiast zamiast Pocketa używam Owl Readera, który wykorzystuje konto tego pierwszego do zarządzania artykułami zapisanymi na później. Na Windows Phone nie znajdziemy jeszcze Flipboardu - aplikacja jest dostępna zaś na Windowsa 8 i korzystam z niegj na tablecie.
Do Trello i dokumentów Google również znalazłem zamienniki. Do Evernote’a w Sklepie Windows Phone jest co prawda oficjalna aplikacja, ale zdecydowałem się na przeniesienie notatek do OneNote, gdyż zdecydowanie lepiej spisuje się na Windows Phone.
I to byłoby na tyle z “zamienników”. Facebook i Messenger (od Microsoftu), Skype, Twitter oraz Instagram są obecne na Windows Phone w formie oficjalnych aplikacji. Tak samo jak Endomondo, WordPress, Adobe PhotoShop, Bilkom, Transportoid czy JakDojadę. Dorzuciłem do tego kilka aplikacji od Nokii, takich jak Nokia Camera, Kreatywne Studio, Refocus i MixRadio i miałem już gotowy system do pracy.
Na telefonie nie gram zbyt często, więc zadowoliłem się Halo, Asphalt 8, Dungeon Hunter 4 i… 2048 :) Pewnie dorzucę do tego jeszcze GTA San Andreas, gdyż na Lumii 1320 spędziłem przy tym tytule wiele godzin.
Co mi się podoba
To co sprawia, że z Lumii 930 korzysta się wyśmienicie to m.in. łatwe wybudzanie smartfona, poprzez dwukrotne stuknięcie w ekran. W HTC One musiałem się trochę nagimnastykować, aby dosięgnąć odpowiedniego przycisku, który został umieszczony na górnej krawędzi smartfona.
Każdego dnia nieoceniona jest nawigacja Here Drive, która może działać w trybie offline oraz MixRadio, dzięki któremu ulubioną muzykę mam zawsze w kieszeni. Bez opłat i bez łączenia z Internetem. Zacząłem się przekonywać do wbudowanego pakietu biurowego m.in. notatki mam w OneNote i chwalę sobie tę przesiadkę.
To co zasługuje na szczególną uwagę to precyzyjny krokomierz, który pracuje przez cały czas i liczy kroki, które wykonuję każdego dnia. Najważniejsze jest jednak to, że nie obciąża on w znaczący sposób akumulatora.
Windows Phone 8.1 ujął mnie przejrzystym interfejsem, który w końcu można nieco bardziej spersonalizować. Na kafelkach, wyświetla się tapeta, która doskonale komponuje się ze stylem mobilnego Windowsa. Smartfona z Windows Phone obsługuje się znacznie szybciej niż Androida. Na tym drugim potrzebowałem kilku ekranów, na których znajdowało się też kilka folderów. Gdy korzystałem z tego rozwiązania wydawało mi się wystarczające i... dobre. Dopiero lista kafelków w Windows Phone uświadomiła mi ile czasu tracę na przełączanie się między ekranami lub folderami, i odszukiwanie odpowiednich skrótów. Na Lumii 930 mam błyskawiczny dostęp do każdej aplikacji, a wszystkie skróty ułożyłem według własnych upodobań, tak aby najpopularniejsze były pod ręką i występowały w sąsiedztwie innych, podobnych programów.
Przez ostatni tydzień wykonałem Lumią 930 więcej zdjęć niż HTC One przez ostatni kwartał (nie licząc urlopu). Nokia wyposażona jest w genialny aparat PureView oraz fizyczny przycisk spustu migawki. Ten duet, aż prosi o częste pstrykanie fotek, co też czynię na każdym spacerze. W prosty sposób podkręcam fotki w Adobe PhotoShopie lub w Kreatywnym Studiu.
Poniżej kilka fotek z Lumii 930.
Akumulator? Bajka
Nokia Lumia 1320 pozwała mi zwykle na ponad dwa dni pracy na jednym ładowaniu akumulatora. Jednak phablet ten jest sporych rozmiarów i co za tym idzie ma spore ogniwo. Obawiałem się, że zgrabniejsza Lumia 930 nie dotrzyma mi kroku i przed końcem dnia będę musiał ją ratować ładowarką.
Nie jest tak. Nokia Lumia 930 wytrzymuje od 8 do 23 bez najmniejszych problemów. W tym czasie rozmawiam przez telefon przynajmniej kilkanaście minut, bezustannie używam komunikatorów i sprawdzam pocztę. Praktycznie codziennie biegam lub jeżdżę na rowerze przez 1-2h. W tym czasie mam włączony oprócz Internetu również GPS i muzykę. Przypominam o stale aktywnym krokomierzu! Lumia działa od rana do nocy i zwykle prosi o podłączenie do ładowarki, gdy idę spać lub po dniu pełnym pracy gram w jakieś mobilne produkcje.
Czego mi brakuje?
Skłamałbym, że na Lumii 930 niczego mi nie brakuje. Przede wszystkim chciałbym, aby obok Internet Explorera 11 dało się zainstalować jakąś sensowną przeglądarkę. Chrome, Firefoksa lub Operę - tak, aby możliwa była synchronizacja zakładek między komputerem z Ubuntu a smartfonem.
Nie pogardziłbym również oficjalną aplikacją do Dokumentów Google.
Doskwiera mi też brak trybu “nie przeszkadzać”, który wyciszałby telefon np. w nocy i przepuszczał jedynie połączenia od osób wpisanych na tzw. “białą listę”.
Nokia Lumia 930 niestety nie ma również pilota do TV takiego, jaki jest w HTC One.
I to by było na tyle
Nokia Lumia 930 i system Windows Phone 8.1 ma zdecydowanie więcej zalet niż wad.
Przyznam, że z duszą na ramieniu przycinałem kartę do formatu nano SIM. Obawiałem się, że szybko mi się odwidzi przygoda z Lumią i będę uciekał z główną kartą na Androida. Jednak na chwilę obecną nic na to nie wskazuje.
Ku mojemu zdziwieniu, jak i ku zaskoczeniu mojej dziewczyny oraz znajomych, którzy wiedzą, że jestem starym androidziarzem, pozostanę na dłużej na “obczyźnie”.
Nokia Lumia 930 robi świetne nie tylko pierwsze wrażenie. Smartfon zyskuje z każdym dniem i aż chce się z niego korzystać. Zaś Windows Phone 8.1 to bardzo dobry system operacyjny, który wymaga jeszcze od Microsoftu trochę pracy, lecz jest już w pełni używalny i sprawia mi niesamowitą frajdę. W końcu obok powiewu świeżości pojawiła się pełna funkcjonalność.