REKLAMA

Pierwszy smartfon Amazonu wprowadzi prawdziwą rewolucję w interfejsie

18 czerwca odbędzie się konferencja Amazonu, na której ekipa Jeffa Bezosa pokaże nie tylko nowe urządzenie w swoim sprzętowym portfolio, ale również zupełnie nowy rodzaj interfejsu do jego obsługi. Tajemnicą poliszynela jest fakt, że tym urządzeniem będzie pierwszy smartfon od Amazonu, natomiast prawdziwą zagadką pozostaje sposób jego obsługi. Pierwsze przecieki sugerują, że będzie to zupełnie nowy interfejs działający w trójwymiarze.

Pierwszy smartfon Amazonu wprowadzi prawdziwą rewolucję w interfejsie
REKLAMA

Amazon już dawno przestał być jedynie dostawcą usług i dóbr. Dziś jest to firma, która konkuruje nie tylko z innymi sklepami i serwisami aukcyjnymi, ale także z samymi producentami elektroniki. Wszystko zaczęło się od czytnika Kindle, który początkowo był eksperymentem mającym nakłonić klientów do kupowania w cyfrowej bibliotece Amazonu, a obecnie jest całkowitym liderem rynku czytników e-booków. Kolejnym etapem były tablety Fire i telewizyjny set-top-box Fire TV, które jednak nie odniosły tak sekularnych sukcesów, jak Kindle.

REKLAMA

Pierwszy smartfon od Amazonu

Amazon jednak idzie naprzód i z pompą zaprasza na konferencję, która odbędzie się 18 czerwca. Od dawna mówi się o mitycznym smartfonie od Amazonu i wygląda na to, że w końcu się go doczekamy. Serwisowi TechChrunch udało się potwierdzić, że za niespełna dwa tygodnie ujrzymy pierwszy inteligentny telefon od Jeffa Bezosa. Wraz z zaproszeniem na konferencję Amazon pokazał teaser, który ma rozbudzić ciekawość widzów. Możecie go obejrzeć poniżej.

Co na nim widzimy? Prawdopodobnie jest to nowy rodzaj interfejsu 3D, który na bieżąco monitoruje twarz użytkownika i dzięki temu rozumie, pod jakim kątem patrzymy na ekran smartfona.

Patrząc na ekran pod różnymi kątami widzimy elementy interfejsu, które przy patrzeniu na wprost są ukryte.

Wyobraź sobie aplikację, która ma boczne menu wysuwane zza lewej krawędzi. Dzisiaj, aby wybrać pozycję z menu, trzeba wykonać dwa kroki: wysunąć menu i kliknąć wybraną pozycję. Trójwymiarowy interfejs Amazonu upraszcza to do jednego kliknięcia. Delikatny ruch głowy w prawo (lub przechylenie smartfona w lewo) ukaże nam menu, którego wcześniej nie było widać, a wtedy wystarczy już tylko jedno kliknięcie.

okao-amazon1

Jak dowiedział się serwis TechChrunch, technologia ta działa w oparciu o rozwiązanie Okao Vision firmy Omron, które wykupił Amazon. Amerykański gigant podrasował jednak ten system, dzięki czemu trójwymiarowe elementy można wyświetlać na zwykłym ekranie smartfona. Nie są do tego potrzebne żadne okulary, ani inne akcesoria.

Jak to działa?

Rozwiązanie opiera się o cztery kamery umieszczone w rogach urządzenia, które cały czas monitorują twarz użytkownika. Dzięki temu smartfon dokładnie rozumie pod jakim kątem użytkownik patrzy na ekran. Dodatkową dokładność zapewniają akcelerometr i żyroskop, które informują o położeniu smartfona.

System firmy Omron pozwala także na rozpoznawanie twarzy, w tym na rozpoznawanie płci, wieku, a nawet pochodzenia etnicznego. Nie wiemy jeszcze, czy Amazon postanowił zaimplementować w swoim systemie te możliwości, czy może skupia się wyłącznie na śledzeniu twarzy.

omron 3d

Trójwymiarowy interfejs na początku zostanie zaimplementowany tylko w natywnych aplikacjach systemu (których powinno być sporo, zważywszy na fakt, że Amazon zaprezentuje mocno zmodyfikowanego Androida pod nazwą FireOS). Amazon chce zachęcić zewnętrznych developerów do stosowania tego interfejsu w swoich aplikacjach.

A co wiemy o samym smartfonie?

REKLAMA

Niewiele. Według przecieków, ma to być urządzenie z ekranem 4,7 cala o rozdzielczośćci 720p, wyposażonym w procesor Qualcomm Snapdragon i 2 GB pamięci RAM. Na pokładzie będzie łącznie aż 6 kamer – 4 do śledzenia twarzy i dwie standardowe, z przodu i z tyłu urządzenia.

Wszystkie tajemnice pierwszego smartfonu Amazona poznamy dopiero 18 czerwca, ale już teraz trójwymiarowy interfejs i śledzenie twarzy wzbudzają uzasadnione obawy o prywatność. Osobiście nie chciałbym, żeby urządzenie cały czas mnie obserwowało swoimi czterema kamerami. Skoro jest na świecie wiele osób, które zaklejają kamerki swoich laptopów taśmą, to czy ciągłe śledzenie twarzy przez smartfon może odnieść sukces?

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA