Amazon oficjalnie w Polsce – firma zatrudni 6 tys. Polaków
Już w 2014 roku na terenie Polski powstaną trzy centra logistyczne Amazonu. Każde o powierzchni 100 tysięcy metrów kwadratowych i wartości 50-60 milionów euro – podaje Puls Biznesu. Łącznie największy sklep internetowy świata ma zatrudnić w naszym kraju na stałe aż 6 tysięcy osób.
Dużą część swojej dystrybucji na Europę Zachodnią Amazon prowadzi z Niemiec. Jednak internetowy potentat od roku szukał miejsca, które byłoby po prostu tańsze. Znalazł je w Polsce i Czechach. W tych dwój krajach ma łącznie powstać aż 5 centrów logistycznych. Każde ma mieć ogromną powierzchnię 100 tys. mkw. i być warte około 50-60 milionów euro.
W Polsce - jak jako pierwszy poinformował serwis itwiz.pl - dwie placówki zostaną wybudowane w okolicach Wrocławia, a jedna w Poznaniu. Za ich budowę będzie odpowiedzialny deweloper Panattoni i Goodman.
Dzięki tej inwestycji pracę w naszym kraju ma znaleźć aż 6 tys. stałych pracowników, a w okresie przedświątecznym zajęcie sezonowe ma otrzymać jeszcze dodatkowe 9 tys. osób. To jedna z największych inwestycji – pod względem etatów – w Polsce. Decyzja podobno zapadła w zeszłym tygodniu i o sprawie zostały już poinformowane Kancelaria Premiera i Resort Gospodarki.
Historia Amazona i Polski jest burzliwa i pełna zwrotów akcji. O wejściu do naszego kraju giganta e-commerce słyszy się już od co najmniej kilku lat i do tej pory niewiele w tej kwestii się działo. Jeszcze w lutym 2012 roku Przemek pisał, że Amazon na pewno otworzy swój sklep nad Wisłą. W ofercie miały być polskie e-booki, reklamowane razem z Kindle’ami. Dzisiaj już wiemy, że nic z tego nie wyszło, bowiem firma najprawdopodobniej w ostatniej chwili wycofała się z tych planów.
W czerwcu sam pisałem, że Amazon w końcu wchodzi do Polski, ale niestety nie ze sklepem. Firma wynajęła w Warszawie powierzchnię, na której miały zostać postawione serwery, dzięki którym miała świadczyć usługi IT. W Krajowym Rejestrze Sądowym spółka Amazon Corporate Services Poland jest wpisana już od listopada 2012 roku.
Teraz Amazon tworzy w naszym kraju centra logistyczne. To od nas do mieszkańców sporej części Europy Zachodniej będą wysyłane nowe tablety, czytniki e-booków, książki, płyty i wszelkiego rodzaju elektronika. A tymczasem my sami nie mamy oficjalnego sklepu.
Tylko że Amazon już niewiele potrzebuje, aby owy sklep u nas otworzyć. Jasne, że świadczenie usług IT nie było pewnie na to nastawione, ale podejrzewam, że szybko dałoby się stworzyć infrastrukturę pod e-commerce. Centra logistyczne też już będą, więc z wysyłkami nie będzie żadnych problemów. Zresztą już teraz Polacy bez wysiłku mogą zamawiać wszelkiej maści produkty, a większe przesyłki są nawet zwolnione z kosztów dostawy. Amazon już nawet miał być dogadany z wieloma, polskimi wydawcami, którzy mieli oferować e-booki w naszym ojczystym języku.
Firma Jeffa Bezosa ma już niemal wszystko, aby w końcu oficjalnie wejść do Polski i otworzyć swój sklep internetowy. Jednak nie znaczy to, że w najbliższym czasie to zrobi. Ja mam taką nadzieję, bo mogłoby to nieźle rozhulać rynek cyfrowy w naszym kraju. Kto wie, może w przyszłym roku, krótko po wybudowaniu owych centrów logistycznych?
Szacuje się, że Amazon ma w Polsce około miliona klientów rocznie. Nie jest to duża liczba i rzeczywiście wydaje się, że w takiej sytuacji firmie nie opłaca się wkraczać nad Wisłę. Jednak wiele osób odstrasza właśnie to, że przesyłka idzie z Niemiec lub Wielkiej Brytanii. Wolą kupić coś, co już jest w Polsce. Jeśli Amazon wszedłby do naszego kraju, to sądzę, że odniósłby sukces. Na pewno liczba klientów znacząco by wzrosła. Sukces Allegro pokazuje, że Polacy lubią kupować przez Internet.