REKLAMA

UTP - komputery przejmują władzę na Warszawskiej GPW

Do technologicznej rewolucji doszło 15 kwietnia na Warszawskiej Giełdzie Papierów Wartościowych. UTP, czyli Universal Trading Platform to nowa platforma notowań giełdowych. Może ona znacząco wpłynąć na rozwój warszawskiego parkietu. Przede wszystkim stawia maszyny ponad ludzi.

UTP – komputery przejmują władzę na Warszawskiej GPW
REKLAMA

Przez ostatnie 12 lat GPW była obsługiwana przez WARSET, system informatyczny opracowany przez Hewlett-Packarda. Wprowadził on nasz rodzimy rynek papierów wartościowych w XXI wiek, jednak z biegiem czasu przestał być wydajny. Rynek finansowy na świecie ewoluował, a wraz z rozwojem mocy obliczeniowej komputerów konsolidowały się giełdy.

REKLAMA

Cztery lata temu zarząd GPW podjął decyzję o zakupie od NYSE Technologies systemu UTP wykorzystywanego przez giełdy zrzeszone w grupie NYSE Euronext, czyli parkietów w Nowym Jorku, Paryżu, Lizbonie, Brukseli i Amsterdamie. Globalność nowego systemu jest dla stołecznej giełdy jedną z zalet. Dzięki temu międzynarodowi inwestorzy i brokerzy mogą korzystać z GPW w sposób doskonale znany z innych światowych rynków.

UTP GPW

Nowy system to także zmiana harmonogramu sesji giełdowej i wprowadzenie nowych rodzajów zleceń. Nas interesuje jednak strona techniczna. Najważniejszą zmianą jest wydajność UTP w stosunku do WARSETU. Poprzedni system obsługiwał zaledwie 800 zleceń na sekundę, UTP wspiera do 20 000 zleceń na sekundę. W dodatku jest to system łatwo skalowalny, dodanie kolejnego serwera umożliwia zwiększenie wydajności o kolejne 10 000 zleceń. System też ma bardzo niewielkie opóźnienia liczone w mikrosekundach. To także liczne systemy zabezpieczeń i back-upów. Stołeczna giełda staje się naprawdę nowoczesna.

UTP GPW 1

Człowiek w służbie komputerowi

Nowy system ma niewątpliwie wiele zalet, lecz przede wszystkim uatrakcyjnia nasz rynek. Należy zauważyć, że w pewnym sensie wypacza on idee jakie przyświecały utworzeniu pierwszych na świecie giełd papierów wartościowych. Nowy system umożliwia handel algorytmiczny, a co za tym idzie także działania HFT, czyli handel wysokich częstotliwości. Oznacza to, że po w opracowaniu odpowiednich algorytmów część inwestorów może wyeliminować czynnik ludzki i zdać się na komputery, które mogą obracać papierami wartościowymi tysiące razy dziennie.

W przypadku nowoczesnych systemów giełdowych takich jak UTP przestaje się liczyć faktyczna wartość konkretnej spółki. Ważniejsze jest to jak daleko oddalony jest superkomputer domu maklerskiego od głównego komputera giełdy. Zagraniczne giełdy nawet wynajmują inwestorom serwery ulokowane jak najbliżej, zmniejszając do minimum opóźnienia.

HFT doprowadziło już do wielu załamań na światowych parkietach. Do najbardziej spektakularnych należy Flas Crash z 6 Maja 2010 roku, kiedy indeks DJIA spadł w zaledwie kilka minut o 9%. Na rynku finansowym trwa gorąca dyskusja nad regulowaniem handlu wysokich częstotliwości, a nawet jego całkowitym zakazie.

UTP - szansa czy zagrożenie?

REKLAMA

Mimo, że Universal Trading Platform może doprowadzić do tego, że to komputery będą decydowały o losach akcji na warszawskim parkiecie jeszcze bardziej niż do tej pory, to jednak system ten daje spore nadzieje na rozwój i globalizację polskiego rynku finansowego.

Nam pokazuje, że rozwój technologii ma nadal ogromne znaczenie i technologia ta obecne na jest we wszystkich dziedzinach życia.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA