REKLAMA

Naukowcy o krok od wynalezienia peleryny-niewidki

Zawsze marzyłeś, by móc znikać niczym Predator? Śniłaś o Harrym Potterze i jego pelerynie? To nie magia ani science-fiction. Naukowcy nad tym pracują i idzie im całkiem nieźle!

28.03.2013 17.06
Naukowcy o krok od wynalezienia peleryny-niewidki
REKLAMA

Teksańscy naukowcy w końcu wymyślili czapkę niewidkę. No dobra, prawie wymyślili, bo prototypowi do doskonałości jeszcze wiele brakuje. Ale dzięki ich pracy można uczynić przedmioty „niewidzialnymi” w ograniczonym zakresie fal świetlnych. Wynalazek ma niesamowity potencjał. Szczególnie w „branży” militarnej, ale nie tylko.

REKLAMA

Uczeni nazywają swój prototyp płaszczem maskującym. Powoduje on, że umieszczony obiekt jest niewykrywalny dla wszelkiego rodzaju czujek mikrofalowych. Obiekt dalej jest widoczny dla ludzkiego oka, ale, jak twierdzą naukowcy, to wkrótce się zmieni. Wiedząc już jak ukrywać dany przedmiot przed wyżej wspominanymi czujkami, zapewniają, że wkrótce będą w stanie manipulować fale w zakresie dostrzegalnego światła.

Problem w tym, że póki co, wynalazek jest w stanie manipulować wyłącznie bardzo małym pasmem fal elektromagnetycznych. Już teraz potrafi ukrywać obiekty przed wzrokiem, ale z uwagi na powyższe, obiekty muszą mieć mniejszą grubość od… ludzkiego włosa. Ciężko tu mówić o przemysłowej rewolucji, ale naukowcy promują swój wynalazek już teraz, widząc szanse dla niego w nanotechnologii. Użyty materiał przepuszczałby światło przez mikroskopijne obiekty, które bez niego blokowałyby owe światło. To powinno zainteresować firmy zajmujące się optyką i biotechnologią.

To nie pierwsza „czapka-niewidka” stworzona przez świat nauki, ale jako jedyna nie wymaga zastosowania wielkiej, skomplikowanej aparatury. Nazwa wynalazku, czyli „płaszcz”, jest bardzo trafna. Bowiem faktycznie sprowadza się to do nałożenia materiału na daną powierzchnię, która może być nieregularna.

Zasada działania jest względnie prosta. Widzimy obiekty dzięki temu, że światło się od nich odbija i trafia do naszego oka. Światłem jednak można manipulować, odbijać je w inną stronę, załamywać a nawet zakrzywiać (do tego jednak wymagany jest obiekt o olbrzymiej masie). Można też je zakłócać. I właśnie to robi ów maskujący płaszcz.

Wykonano go z materiału, który jest wynikiem połączenia miedzianej taśmy i poliwęglanu. W efekcie otrzymano powierzchnię z bardzo drobnym wzorem, który pokrywa się z długością fali, która ma być zakłócana.

Póki co wynalazek działa z mikrofalami, więc jedyne praktyczne rozwiązanie kosumenckie, jakie jestem w stanie wymyślić, to… motoryzacja. Radar policyjny nie będzie skuteczny ;-) Odstawiając jednak żarty na bok, naukowcy są przekonani, że będą w stanie coraz bardziej poszerzać niwelowane pasmo.

REKLAMA

Kto chce się dowiedzieć więcej, zapraszam do zapoznania się z ich publikacją. Pisząc powyższą notkę, wspomagałem się opracowaniami znalezionymi na Science Now oraz philly.com.

Maciek Gajewski jest dziennikarzem, współprowadzi dział aktualności na Chip.pl, gdzie również prowadzi swojego autorskiego bloga.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA