REKLAMA

Integracja usług w Google Accounts

Ze względów bezpieczeństwa najlepiej mieć 50 różnych kont i do nich 50 różnych, ale silnych haseł. Kiedyś zachowując się rozsądnie założyłem sobie kilka kont w Google, każde do innej usługi (począwszy od Gmaila, przez Dokumenty i Czytnik RSS-ów, aż do Google Analytics i AdSense). Teraz jednak stwierdziłem, że będę wygodny i postanowiłem je możliwie zintegrować w jednym głównym.

Na początku postanowiłem połączyć wszystkie konta pocztowe jakie mam w domenie gmail.com. Do tego oczywiście dorzuciłem te zewnętrzne np. z wp.pl, których do tej pory nie podpinałem. Gmail udostępnia do tego celu bardzo proste narzędzie. Wystarczy kliknąć na link [Ustawienia], przejść na zakładkę [Konta] i odnaleźć sekcję [Pobierz pocztę z innych kont]. Następnie kliknąć na link [Dodaj konto pocztowe, którego jesteś właścicielem] i dalej za pomocą kreatora przejść do dodania nowej skrzynki pocztowej. Co ważne Gmail po pomyślnym zweryfikowaniu własności danej skrzynki (przez wysłanie na nią e-maila, z którego musimy wydobyć odpowiedni link) pozwoli ci nie tylko odbierać z niej listy, ale także wysyłać.

Integracja usług w Google Accounts
REKLAMA

Po pomyślnym zintegrowaniu poczty postanowiłem przenieść statystyki FeedBurnera (zachęcam do czytania wiadomości przez RSS) na konto domyślne. Zalogowałem się do usługi i po wybrałem pierwszy z kanałów, których statystyki obserwuję. Następnie skorzystałem z linku [Transfer Feed] i w polu [Send request to email address], które się wyświetliło podałem adres e-mail. Nie minęła minuta, kiedy w mojej skrzynce znalazłem list z linkiem do przeniesienia statystyk w FeedBurnerze pomiędzy dwoma kontami Google.

REKLAMA

Kolejnym wyzwaniem był Google Adsense. Jednak przy nim na razie musiałem się poddać. Google dzień dzisiejszy nie udostępnia możliwości przeniesienia dotychczasowych danych na nowe konto AdSense. Być może z powodu transferu pieniędzy, albo w celach zapewnienia większego bezpieczeństwa. W związku z powyższym nie byłem także w stanie przenieść danych z Google AdSense, do Google Analytics. Wyjściem w tym przypadku byłoby założenie nowego konta ze statystykami i nie wiem czy na dzień dzisiejszy nie jest to nie lepszy pomysł.

REKLAMA

Dla zainteresowanych śledzeniem poczytności kanałów RSS w Google Analytics (czyli de facto integracji FeedBurnera z Analytics), polecam mini tutorial. Okazuje się, że wystarczy tylko utworzyć stronę z odpowiednimi meta danymi i skonfigurować na nowo ustawienia Analytics. Minusem tego rozwiązania jest ustawienie widocznego autoprzekierowania z przygotowanej strony WWW na kanał RSS. Dlatego poczekam dopóki Google nie wprowadzi oficjalnego rozwiązania.

PS. Teraz czas an aktualizację profilu w Google Accounts.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA