Qualo debiutuje w Polsce. Przegląd nowości GSM, które łączą dobry design i wielofunkcyjność
W polskich sklepach zaczynają się pojawiać powerbanki, ładowarki oraz okablowanie marki Qualo. Postanowiliśmy dokonać szybkiego przeglądu oferty, która przykuwa uwagę ciekawym designem oraz miniaturowymi konstrukcjami.

Nie jest już żadną sztuką wyprodukować niezły powerbank. Prawdziwa sztuka polega na tym, by taki powerbank był jednocześnie poręczny, uniwersalny, wytrzymały, a do tego przyjemny dla oka. Oczekujemy rozwiązania nie tylko wydajnego energetycznie, ale także dobrze zaprojektowanego, funkcjonalnego, a najlepiej z ciekawym twistem.
Gdyby się nad tym zastanowić, w ostatnich latach zaczęliśmy wymagać od twórców urządzeń ładujących naprawdę wiele. Lubimy, gdy można nimi zasilać urządzenia po kablu oraz bezprzewodowo. Doceniamy pierścienie MagSafe, ułatwiające mocowanie. Poszukujemy dużej mocy, by zasilać także większe urządzenia, jak laptopy i konsole. Jednocześnie chcemy, by powerbank lub zasilacz był możliwie lekki oraz poręczny.
Nic dziwnego, że stawiając producentom coraz wyższe wymagania, urządzenia zasilające stały się produktami wielofunkcyjnymi. Takimi, które dorabiają udając uchwyty, stojaki, a czasem nawet lusterka czy adaptery gniazd sieciowych. Sprzęty tego typu nabrały ciekawego designu i zyskały na poręczności, napędzając bardzo dynamiczną gałąź elektroniki.


Przez to wszystko wybór idealnego powerbanka w 2025 r. może być niezłą przygodą. Przeglądając oferty rozmaitych producentów, imponuje mi ludzka kreatywność, zamieniająca banalne urządzenia ładujące w multifunkcjonalne kombajny albo małe dzieła sztuki. Takimi małymi dziełami sztuki można nazwać sprzęty Qualo, debiutujące na naszym rynku.
Qualo to marka powerbanków i ładowarek, w której liczy się design, wielofunkcyjność oraz poręczność.
Produkty firmy TelForceOne są zróżnicowane, ale łączy je kilka elementów wspólnych, budujących tożsamość Qualo. Są to przede wszystkim:
- Unikalny oraz atrakcyjny design
- Duża poręczność, małe wymiary i niska masa
- Wielofunkcyjność oraz elastyczność
W tym miejscu możecie napisać, że każdy producent chce, by ich powerbanki były ładne, lekkie i przydatne. Fakt. Każdy chce. Jednak nie każdemu to wychodzi. Pokażę wam tę zasadniczą różnicę na przykładzie trzech produktów Qualo z trzech rozmaitych kategorii: powerbanka MagSafe, ładowarki sieciowej oraz minimalistycznej stacji indukcyjnej 3w1.
Stacja magnetyczna 3w1 do ładowania smartfonu, zegarka i słuchawek od Qualo to wzór minimalizmu i kompaktowości.


Biorąc do ręki złożoną stację ładującą Qualo 3 w 1, trudno uwierzyć, że ten niepozorny, owalny kształt rozkwita w pełnowymiarową konstrukcję z aż trzema oddzielnymi stanowiskami, do bezprzewodowego ładowania smartfonu, zegarka oraz słuchawek. Także jednocześnie. Wystarczy podnieść płaski owal ku górze i gotowe. Metalowa stacja rozwija się na naszych oczach.
Stacja ładująca Qualo 3 w 1 potrafi zasilać urządzenia indukcyjnie z mocą do 15W. Tyle wynosi moc ładowania smartfonu na najwyższym stanowisku z pierścieniami mocującymi MagSafe, z regulowanym kątem nachylenia. Gdy stacja zasila jednocześnie trzy urządzenia, rozkład mocy prezentuje się następująco:
- Smartfon (iPhone): 15 W
- Słuchawki (AirPods): 5W
- Zegarek (Apple Watch): 2,5W
Dzięki regulowanej wysokości oraz kątowi nachylenia, stacja ładująca Qualo 3 w 1 może pełnić rolę praktycznego standu.


To przydatne, jeśli np. korzystacie ze smartfonu jako kamery podczas wideo połączeń na home office. Szeroki stopień regulacji pozwala łatwo dopasować ułożenie kamery do potrzeb, a metal gwarantuje, że smartfon nie przeważy stacji. Odpowiednio zgiętą, stację można nawet zaczepić o górną krawędź monitora. Wtedy półeczka ładowania zegarka pełni rolę stabilizatora.
Dzięki wsparciu technologii MagSafe, stacja ładująca Qualo 3 w 1 pozwala na przymocowanie smartfonu zarówno w pionie, jak i w poziomie. Przyczepiając iPhone’a poziomo, smartfon automatycznie przechodzi w tryb biurowy, wyświetlając pełnoekranowy zegar albo kalendarz. Z tej perspektywy stacja idealnie pasuje do biura lub stanowiska home office. Czasem pomaga jako statyw, innym razem jako nóżka interaktywnego kalendarza.
Do tego urządzenie stanowi naturalny wybór dla osób podróżujących. Zamiast brać trzy oddzielne ładowarki, bierzemy po prostu taką poręczną stację zasilającą.
Z kolei kolorowa dioda w podstawie rozwiązuje nagminny problem wielu stacji indukcyjnych.


Ten problem to brak wyraźnej informacji dla użytkownika, czy jego sprzęt faktycznie jest ładowany. Na pewno każdemu zdarzyło się położyć słuchawki na tacce indukcyjnej, by po kilku godzinach podnieść wciąż rozładowane etui. W roztargnieniu lub pospiechu łatwo umieścić akcesorium niezbyt dokładnie. Kilka milimetrów za bardzo w lewo i już mamy problem. Za to nie mamy energii.
Dzięki diodzie osadzonej w podstawie, stacja ładująca Qualo 3 w 1 zawsze pokazuje aktualny tryb działania urządzenia. Czerwony LED – stacja niczego nie zasila. Niebieski – stacja pracuje. Czujnik zasilania wychwytuje zarówno słuchawki osadzone na dolnej platformie, jak również zegarek na środkowej półeczce oraz smartfon na górnej platformie MagSafe. To duży plus, wiele stacji indukcyjnych nie ma zintegrowanego systemu informacji ze stacją dla zegarka.
Stacja ładująca Qualo 3 w 1 w pigułce:
- bezprzewodowa stacja ładująca
- zasila jednocześnie smartfon, zegarek i słuchawki
- wsparcie standardu MagSafe
- rozkładana metalowa konstrukcja
- moc maksymalna: 15W
- dioda informująca o działaniu
- ochrona przed przepięciami oraz przeciążeniami
- cena: 220 zł
Ta miniaturowa ładowarka GaN od Qualo okazuje się świetnym kompanem podróży.


Zdjęcie, na którym trzymam w dłoniach ładowarkę sieciową Qualo GaN Ultra Slim, najlepiej pokazuje, jak mały i poręczny jest to produkt. Był ze mną już na dwóch wyjazdach służbowych i bardzo podoba mi się, jak mało miejsca zajmuje w bagażu podręcznym. No i ta masa! Urządzenie waży zaledwie 86 gramów, przez co wrzucając je do plecaka nawet nie czujemy, że musimy dźwigać nieco więcej.
Mimo kompaktowych rozmiarów, Qualo GaN Ultra Slim zasila urządzenia z pokaźną maksymalną mocą na poziomie 45W. Jest to możliwe dzięki wykorzystaniu azotku galu (GaN) – półprzewodnika zastępującego tradycyjny krzem. Dzięki azotkowi ładowarka oferuje wyższą wydajność energetyczną z zachowaniem mniejszej konstrukcji, co dla osób regularnie podróżujących jest na wagę złota. Warto dodać, że ładowarki GaN nagrzewają się wolniej od tradycyjnych krzemowych modeli.
Nie tylko masa oraz miniaturyzacja. Zobaczcie jak sprytnie zaprojektowano tę ładowarkę.


Większość ładowarek ma gniazda w linii równoległej do kontaktu. Przez to zajmują sporo miejsca oraz potrzebują nieco przestrzeni do działania. Ładowarka sieciowa Qualo GaN Ultra Slim została tak zbudowana, by była możliwie płaska, a jej porty wychodziły ku górze (lub dołowi). Przez to zajmuje minimum miejsca. Co za tym idzie, świetnie spisze się podłączona do kontaktu w jakimś ciasnym kącie, na przykład za biurkiem.
Porty skierowane ku górze albo dołowi sprawiają, że bardzo łatwo podłączyć do takiej ładowarki okablowanie. Doceniam to np. na lotniskach. Jednak to w pociągu PKP ładowarka naprawdę błyszczała. Podłączając ją do gniazda pod fotelem pasażera, miałem bananie prosty dostęp do portów, bez zajmowania przestrzeni współpasażerowi ani szarpania go łokciem. To wszystko detale, ale gdy ktoś sporo i regularnie podróżuje, naprawdę je docenia.
Z mocą na poziomie 45W, ładowarka sieciowa Qualo GaN Ultra Slim zasili nie tylko smartfon czy zegarek.

Podłączając do ładowarki mojego iPhone’a 15 Pro, ten jest ładowany z maksymalną możliwą mocą, to jest 20 - 23W. Posiadacze sprzętów Apple zyskują więc bezpieczny zapas mocy, w zupełności wystarczający do doładowywania urządzeń z maksymalną wydajnością.
Z mocą na poziomie 45W, ładowarka sieciowa Qualo GaN Ultra Slim zasili typowego biurowego notebooka, tak samo jak mojego MacBooka Air. Ta malutka kostka jest wydajniejsza energetycznie od odczuwalnie większej ładowarki, którą Apple dorzuca do swoich laptopów.
Ładowarka sieciowa Qualo GaN Ultra Slim:
- Ładowarka do gniazda sieciowego
- Gniazda USB-A oraz USB-C
- Maksymalna moc do 45W
- Konstrukcja zajmująca bardzo mało miejsca
- Lekka, mała i poręczna
- Ochrona przed przepięciami oraz przeciążeniami
- Cena: 130 zł
Powerbank Qualo MagSafe to jeden z najładniejszych powerbanków MagSafe, jaki widziałem


Wszyscy wiemy, że design nie jest najważniejszą kwestią w przypadku powerbanka, ale spójrzcie tylko na ten design. Uważam, że pomysł osadzenia cewki nadawczej za przezroczystą taflą jest genialny w swojej prostocie. Zwoje z cienkiego drutu miedzianego świetnie dopełniają wizualnie bryłę. Połączenie surowej bieli obudowy z technologiczną kuchnią w środku daje świetny efekt.
Istotnym elementem designu jest wyświetlacz LCD informujący o pozostałej energii w powerbanku, skryty pod ogumionym tworzywem na pleckach urządzenia. Ekran LCD jaśnieje podczas procesu zasilania, a także po wciśnięciu bocznego przycisku na obudowie.
Qualo MagSafe to powerbank z praktyczną funkcją stojaka.


Dzięki wsparciu standardu MagSafe, urządzenie można przymocować do grzbietu iPhone’a za pomocą mocnych magnesów. Zarówno w pionie, jak i poziomie. W wariancie pionowym powerbank nie wystaje poza szerokość obudowy samego smartfona, co zawsze doceniam. Dzięki temu scalona bryła dobrze leży w kieszeni, minimalizując szansę na odczepienie.
Z myślą o trybie poziomym powerbank Qualo MagSafe otrzymał regulowaną nóżkę. Dzięki niej powerbank zamienia się w stojak, pozwalający korzystać ze smartfonu horyzontalnie. Czyli jednocześnie oglądamy serial na Netfliksie w samolocie i ładujemy urządzenie. Metalowa nóżka jest bardzo stabilna, a możliwość jej regulacji pozwala dopasować kąt nachylenia ekranu do aktualnej sytuacji użytkownika.
Możliwość ładowania w trybie poziomym zamienia też iPhone’a w zegarek albo kalendarz stołowy, o ile akurat z niego nie korzystamy. Dzięki temu powerbank Qualo MagSafe można wykorzystać także jako gadżet biurkowy, do ładowania urządzenia, kiedy pracujemy na home office.
10000 mAh pojemności, 15W/20W mocy oraz… gniazdo Lightning?


Z maksymalną mocą ładowania bezprzewodowego na poziomie 15W, powerbank Qualo MagSafe został dopasowany do indukcyjnych możliwości nowych smartfonów iPhone. O sprofilowaniu urządzenia pod ofertę Apple świadczy także gniazdo Lightning, dostępne obok gniazda USB-C. To coraz rzadziej stosowane rozwiązanie w powerbankach, ale posiadacze starszych iPhone’ów na pewno się z niego ucieszą.
Warto dodać, że dzięki funkcji MagSafe opisywany powerbank ładuje bezprzewodowo także słuchawki AirPods, ściśle przylegające do powierzchni zasilającej. Etui słuchawek nie odpada nawet po skierowaniu urządzenia ku dołowi. Dopiero silnym szarpnięciem jesteśmy w stanie oderwać etui od powerbanka.
Z kolei korzystając z jednego z dwóch gniazd, maksymalna moc ładowania wynosi 20W. Pojemność powerbanka na poziomie 10000 mAh, przy 80 proc. skuteczności w oddawaniu energii, przekłada się na dwa pełne cykle ładowania iPhone’a klasycznej wielkości, oraz półtora cyklu dla modeli powiększonych, jak np. iPhone 16 Pro Max.
Powerbank Qualo MagSafe w pigułce:
- Powerbank ładujący bezprzewodowo i przewodowo
- Wsparcie standardu MagSafe
- Moc 15W bezprzewodowo, 20W łącznie
- Pojemność 10 000 mAh
- Elegancki design z widoczną cewką
- Regulowana stopka, funkcja stojaka
- Gniazda USB-C oraz Lightning
- Ochrona przed przepięciami oraz przeciążeniami
- Cena: 150 zł
Wszystkie produkty Qualo możecie zobaczyć na oficjalnej witrynie tej marki.
W sklepie Qualo znajdują się nie tylko powerbanki oraz ładowarki, ale również uchwyty mocujące do samochodu, okablowanie (także nietypowe, bo z podświetleniem) oraz plecaki i torby na elektronikę. Mnie najbardziej podoba się zestaw adapterów podróżnych, w formie czegoś na kształt pendrive’a. Genialny projekt, bardzo by mi się przydał taki gadżet na wyjazdy.
Sklep Qualo oferuje klientom dwuletnią gwarancję na swoje produkty, darmowe zwroty oraz darmową wysyłkę na zamówienia powyżej 99 zł. Do tego w sklepie Qualo trwa aktualnie promocja: przy zapisie do newslettera jest oferowana zniżka 20% na pierwsze zamówienie.