Jedna szybka ładowarka dla wszystkich smartfonów. Chińczycy mają plan

Smartfonowe marki z Kraju Środka już w 2021 r. wprowadziły własny standard szybkiego ładowania nazwany UFCS (Universal Fast Charging Specification) - w porozumieniu wzięli udział producenci tacy jak Huawei, Oppo, Vivo i Xiaomi. Pierwsza wersja rozwiązania zakładała wsparcie ładowania o mocach 40 lub 65 W. Teraz pokazano drugie wydanie technologii, które wdroży jeszcze poważniejsze ulepszenia do chińskich smartfonów.

Mimo że dzisiaj wszystkie smartfony na rynku (a przynajmniej w Europie) mają do dyspozycji jeden port USB-C, każdy producent indywidualnie decyduje o możliwościach, jakie przynosi to złącze. Czyli w określonych modelach znajdziemy różne moce ładowania, różne wersje USB (a co za tym idzie, prędkości transferu po kablach), czy dodatkowe funkcje, takie jak przesyłanie obrazu poprzez technologię DisplayPort jednym kablem.

Mamy zatem jeden standard, który do końca standardem nie jest. Fakt, w przypadku USB wielu producentów korzysta z protokołu Power Delivery - np. Samsung, Apple i Google - ale problemem jest tu ogrom rynku i mnogość producentów. Także tych z Chin, którzy korzystają z własnych technologii szybkiego ładowania. Natomiast nowy standard UFCS 2.0 ma nieco uprościć tę kwestię i zapewnić większą kompatybilność ładowarek i smartfonów.

Pierwszą z największych nowości, które wynikają z drugiej wersji technologii Chińczyków, jest obsługa nieuwierzytelnionego zasilania o mocy 40 W. Tłumacząc to na język ludzki - smartfony zgodne z tym standardem będą mogły ładować się z większą mocą bez wykorzystania specjalnych, zastrzeżonych zasilaczy sieciowych i kabli komunikujących się między sobą określonych marek. Czyli użytkownik będzie mógł łączyć niemalże dowolnie kable i zasilacze i nie będzie musiał się martwić, czy dostarczą moc 40 W. 

Ale to nie wszystko - protokół UFCS 2.0 obsługuje również szybkie ładowanie zwrotne - czyli pozwala na ładowanie jednego telefonu drugim za pomocą kabla. Nowością jest również funkcja aktywnej regulacji mocy dla adaptera, która musi znajdować się we wszystkich zgodnych urządzeniach - zasilaczach oraz smartfonach. 

W praktyce rozwiązanie działa w taki sposób, że ma automatycznie wykrywać i dostosowywać moc wyjściową zasilacza na podstawie potrzeb urządzenia - niezależnie od marki telefonu. Funkcja ma zwiększyć bezpieczeństwo, zapobiegać przegrzewaniu zasilacza i zwiększyć wydajność ładowania.

Do opracowania standardu przyczyniły się cztery duże chińskie marki - Honor, Huawei, Oppo oraz Vivo. W praktyce skorzystają na tym również inne marki matki Oppo (BBK Electroncis), takie jak OnePlus oraz Realme, ponieważ korzystają z podobnych, a wielu przypadkach nawet tych samych technologii. Każda z tych marek miała osobne standardy szybkiego ładowania, przez co wcześniej korzystając z szybkiej ładowarki Oppo, nie mogliśmy skorzystać z jej pełni mocy, ładując telefon Huawei. Dzięki UFCS 2.0 to się zmieni.

Nie oczekujmy, że rozwiązanie trafi do innych popularnych producentów takich jak Samsung czy Apple. Najprawdopodobniej technologia pozostanie dostępna wyłącznie dla posiadaczy smartfonów chińskich marek.

Więcej o smartfonach przeczytasz na Spider's Web: