Przyłapali nowego papieża ze smartwatchem na ręku. Papież z USA mógł wybrać tylko jedną markę
Nowo wybrany papież Leon XIV został przyłapany ze smartwatchem na ręku. Czy to znak nowych czasów w Kościele?

Okazuje się, że za murami Watykanu kryje się znacznie więcej nowoczesności, niż moglibyśmy przypuszczać.
Jan Paweł II wprowadził internet do Watykanu. Franciszek tweetował
Pontyfikat Jana Pawła II był pod wieloma względami przełomowy, również jeśli chodzi o podejście do mediów i technologii. Papież Polak dostrzegał potęgę komunikacji i starał się wykorzystywać dostępne narzędzia, aby dotrzeć z przesłaniem Kościoła do jak najszerszego grona odbiorców na całym świecie. Jednym z najważniejszych i najbardziej symbolicznych kroków w tym kierunku było uruchomienie oficjalnej strony internetowej Watykanu – vatican.va.

W czasach, gdy internet dopiero raczkował i dla wielu był jedynie ciekawostką, Stolica Apostolska dostrzegła w nim ogromny potencjał. Strona ta stała się cyfrową bramą do Watykanu, udostępniając dokumenty papieskie, informacje o działalności Kościoła i umożliwiając wirtualne pielgrzymki.
Pontyfikat papieża Franciszka był kontynuacją tej linii, a jego podejście charakteryzowało się swoistą dynamiką – z jednej strony aktywnie korzystał z nowoczesnych narzędzi, z drugiej zaś nieustannie przestrzegał przed ich negatywnymi skutkami.
Jego pontyfikat był czasem, w którym technologie mobilne i media społecznościowe stały się integralną częścią watykańskiej komunikacji. Franciszek (a w zasadzie jego ludzie) z dużą swobodą poruszał się w tym świecie, czego dowodem było choćby jego popularne konto na platformie X (Twitterze).
Click to Pray i apele o etykę AI za Franciszka
Szczególnym przykładem wykorzystania technologii mobilnych w służbie duszpasterstwa za jego czasów była aplikacja Click to Pray. Uruchomiona w 2019 r., platforma ta pozwalała wiernym na całym świecie łączyć się we wspólnej modlitwie w intencjach papieża i Kościoła.

Jednocześnie papież Franciszek stał się jednym z najważniejszych globalnych głosów w dyskusji na temat etycznych implikacji sztucznej inteligencji (AI). Wielokrotnie apelował, aby rozwój AI był skoncentrowany na ludzkiej godności i dobru wspólnym. Inicjatywa Rome Call for AI Ethics, podjęta we współpracy z gigantami technologicznymi, czy jego wystąpienia na forum G7, świadczyły o zaangażowaniu w kształtowanie odpowiedzialnego podejścia do tej rewolucyjnej technologii.
To może cię zainteresować:
Papież Leon XIV nie boi się nowości. Na jego ręku gości Apple Watch
Wydarzenia z maja 2025 r. przyniosły wybór nowego papieża, Leona XIV, który niemal natychmiast przyciągnął uwagę świata technologii. Już podczas swojej pierwszej publicznej mszy jako papież, Leon XIV został zauważony z zegarkiem Apple Watch na nadgarstku.

Co więcej, okazało się, że ten nowoczesny gadżet towarzyszył mu jeszcze przed wyborem na kardynała, a nawet wcześniej – w internecie można znaleźć zdjęcie datowane na sierpień 2024 r., na którym przyszły papież również ma na ręce zegarek Apple'a.
Pojawienie się Apple Watcha na papieskim nadgarstku stało się przyczynkiem do licznych spekulacji. Zastanawiano się, czy wybór ten podyktowany jest względami praktycznymi, takimi jak monitorowanie funkcji życiowych – tętna czy wykorzystanie funkcji wykrywania upadku, co mogłoby być istotne biorąc pod uwagę wiek papieża. Inne teorie sugerowały osobiste zainteresowanie nowinkami technologicznymi lub teorie, że zegarek mógł być prezentem.
Niezależnie od faktycznych motywacji, kontrast z prostym, plastikowym zegarkiem Swatch, który nosił jego poprzednik, papież Franciszek, jest interesujący.
Pozostając jeszcze w świecie zegarków, Apple Watch to nie jedyny czasomierz, który przykuł uwagę. Podczas pierwszego publicznego wystąpienia Leona XIV jako głowy Kościoła, spod rękawa jego szaty mignął inny, tajemniczy model. Internetowi detektywi i miłośnicy zegarków natychmiast rozpoczęli dochodzenie.
Czy to, jak sugerowano, Wenger Swiss Military 7223X z charakterystycznym czerwonym bezelem, ochrzczony mianem Cardinal Red? A może, jak spekulowano, Rolex GMT-Master II, co byłoby odważnym wyborem, choć nie bezprecedensowym – Jan Paweł II nosił przecież dwukolorowego Datejusta.
Dla niektórych obserwatorów jest to sygnał, że nowy papież, będący pierwszym amerykańskim następcą św. Piotra, może być również pierwszym, który tak otwarcie przyjmie i będzie wykorzystywał tego typu urządzenia w swojej posłudze. Sam fakt, że właśnie piszę o tym - a ty drogi czytelniku to przeglądasz -, świadczy o tym, że coś może być na rzeczy.