REKLAMA

Google Chrome z przełomową aktualizacją. Po 16 latach wreszcie rozwiązuje istotny problem

Google po wielu latach rozwijania swojej przeglądarki internetowej wreszcie naprawił błąd, który był w przeglądarce od początku jej istnienia. Czyli od ponad 16 lat. Na pierwszy rzut oka wydaje się bardzo niewinny, ale mógł być wykorzystywany do śledzenia aktywności użytkownika.

Google Chrome z przełomową aktualizacją. Po 16 latach wreszcie rozwiązuje istotny problem
REKLAMA

Błąd dotyczył linków oraz ich graficznego oznaczenia odwiedzonych stron, które wciąż powszechnie obowiązuje m.in. w wyszukiwarce Google’a. Linki są oznaczane niebieskim kolorem, natomiast adresy, które już wcześniej odwiedziliśmy, przybierają barwę fioletową. Zasada działania tego mechanizmu miała jednak pewną wadę projektową.

Google naprawia problem, który był w Chrome od 2008 roku

REKLAMA

Google tłumaczy przyczynę problemu w dość skomplikowany sposób, ale my przedstawimy sprawę znacznie prościej. Wyobraźmy sobie, że mamy trzy strony internetowe: A, B i C. Na stronie A znajduje się link prowadzący do witryny B. Po kliknięciu w ten link, nasza przeglądarka oznacza adres jako odwiedzony i zmienia jego kolor z niebieskiego na fioletowy.

Problemem pojawia się w sytuacji, gdy istnieje strona C, stworzona prze cyberprzestępców, którzy chcą wykradać dane użytkowników. Jeśli na stronie C znajduje się link do strony B, złośliwe skrypty mogłą komunikować się z naszą przeglądarką, sprawdzając, które linki zostały już oznaczone jako odwiedzone. W ten sposób osoby trzecie mogą uzyskać informacje na temat naszej historii przeglądania - choć tylko częściowej.

Problemem była konstrukcja przeglądarki, która sprawiała, że fioletowe linki były widoczne na wszystkich stronach internetowych, niezależnie od tego, na jakiej stronie kliknęliśmy dany adres. Internetowi oszuści dobrze wiedzieli o takiej luce i mogli ją wykorzystywać. Ta poważna wada projektowa istniała w przeglądarkach Google Chrome przez ponad 16 lat, od momentu jej premiery w 2008 roku.

Błąd ten umożliwiał nie tylko śledzenie części aktywności, ale również profilowanie użytkownika, a w najgorszym przypadku phishing. Na szczęście Google opracował rozwiązanie, które zostanie oficjalnie udostępnione już pod koniec kwietnia wraz z przeglądarką Chrome oznaczoną numerem 136.

Nowe rozwiązanie sprawi, że linki będą oznaczane jako odwiedzone na fioletowo tylko na stronach, na których rzeczywiście kliknęliśmy dany link. Dzięki temu będziemy widzieć znacznie mniej fioletowych odnośników, co skutecznie zmniejszy ryzyko bycia śledzonym przez podejrzane witryny.

Więcej o przeglądarkach internetowych znajdziesz na Spider's Web:

REKLAMA
REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-04-22T18:06:00+02:00
Aktualizacja: 2025-04-22T13:33:42+02:00
REKLAMA
REKLAMA