Dużo nowych informacji o Wiedźminie 4. Twórcy puścili parę

Zwiastun Wiedźmina 4, zaprezentowany podczas gali The Game Awards 2024, błyskawicznie obiegł świat, rozpalając do czerwoności fora dyskusyjne i media społecznościowe. Gracze z zapartym tchem śledzili mroczną historię Ciri, która w brutalny sposób konfrontuje się z przesądami i uprzedzeniami mieszkańców odludnej wioski. Nie da się ukryć, że Wiedźmin 4 to najważniejsza zapowiedź roku, na którą czekały miliony fanów na całym świecie.

Oczywiście, tak wielkie wydarzenie nie mogło obyć się bez kontrowersji. Decyzja o zastąpieniu Geralta przez Ciri w roli głównej bohaterki podzieliła społeczność graczy. Jedni entuzjastycznie przyjęli zmianę, argumentując, że Ciri to postać z ogromnym potencjałem, która zasługuje na własną historię.

Inni z kolei wyrażali obawy, czy nowa protagonistka dorówna charyzmie i popularności Białego Wilka. Pomimo tych sporów, jedno jest pewne: Wiedźmin 4 to gra, na którą warto czekać. Pomimo tego, że praktycznie nic o niej nie wiemy.

Twórcy z CD Projekt RED ruszyli w tournée po anglojęzycznych mediach, by podzielić się z fanami nowymi informacjami na temat nadchodzącej produkcji. Z wywiadów wyłania się obraz projektu, który ma szansę przenieść serię na nowy poziom.

Potwierdzono, że Ciri, lwiątko z Cintry, przejmie stery i stanie się główną bohaterką, co nie oznacza jednak, że Geralt z Rivii odejdzie w zapomnienie. Deweloperzy zapewniają, że Biały Wilk nadal będzie obecny w grze, choć jego rola pozostaje na razie tajemnicą.

Akcja gry przeniesie nas do nowych, nieznanych dotąd regionów Kontynentu, w tym w mroźną krainę z północy, gdzie Ciri będzie musiała zmierzyć się z nowymi potworami, a wybory podejmowane przez bohaterkę będą miały realny wpływ na losy świata i fabułę.

Ciri, w przeciwieństwie do Geralta, nie dąży do neutralności. Jest postacią, która aktywnie podejmuje decyzje i mierzy się z ich konsekwencjami. Jej młodzieńcza energia i burzliwa przeszłość sprawią, że będzie musiała zmierzyć się z mroczną stroną swojej natury. System walki, inspirowany zarówno Wiedźminem 3, jak i Cyberpunkiem 2077 (pora na miecz-Skippy?), ma zaoferować dynamiczne starcia, wykorzystujące szybkość i zwinność Ciri.

W grze pojawią się nowe bronie i potwory, a Ciri będzie miała do dyspozycji wiele umiejętności, które gracze będą mogli rozwijać wedle własnego uznania. Fabuła gry osadzona będzie kilka lat po wydarzeniach z Dzikiego Gonu i będzie nawiązywać do wszystkich zakończeń poprzedniej części (!).

Wiedźmin 4 powstaje na silniku Unreal Engine 5, co gwarantuje (w tandemie z CDPR) przepiękną oprawę graficzną i rozbudowany, pełen detali świat. CD Projekt RED zapewnia, że wyciągnął wnioski z problemów, które pojawiły się przy premierze Cyberpunka 2077, i kładzie ogromny nacisk na jakość i dopracowanie Wiedźmina 4. Nie wyklucza również powrotu znanych postaci z poprzednich części, choć na razie nie zdradza szczegółów. I co najważniejsze: w grze pojawi się również Gwint!

Przeczytaj więcej o nowościach w czwartym Wiedźminie:

Ciri będzie szybsza i bardziej zwinna od Geralta, a do dyspozycji będzie miała nie tylko miecz, ale i nowy oręż - łańcuch. Co więcej, świat gry ma być rozmiarowo podobny do tego z Wiedźmina 3, ale bardziej rozbudowany fabularnie. Twórcy stawiają na większy nacisk na odgrywanie głównego wątku i mniej zadań pobocznych, ale za to bardziej złożonych i mających większy wpływ na świat.

Zapowiedź Wiedźmina 4 brzmi jak spełnienie marzeń fanów, którzy od dawna pragnęli czegoś więcej niż tylko kolejnej gry z Geraltem w roli głównej. Ciri jako protagonistka, nowe regiony do eksploracji, rozbudowana fabuła czy dynamiczny system walki - to wszystko elementy, które zapowiadają świeże doświadczenie w świecie Wiedźmina. Pomysł, by skoncentrować się na losach Ciri, brzmi intrygująco i otwiera mnóstwo narracyjnych możliwości.

Jednak pamiętajmy, że na razie są to tylko słowa i obietnice. Zapowiedzi i wywiady często przedstawiają grę w idealnym świetle, pomijając potencjalne problemy i wyzwania. Dlatego, nawet jeśli jarasz się Wiedźminem 4, ostudź głowę i poczekaj na pierwsze zwiastuny rozgrywki czy długie, grywalne demo, które nie będzie wyreżyserowanym fragmentem pod widownię. Dopiero wtedy będzie można ocenić, czy czwarty Wiedźmin zapowiada się super, czy też czeka nas kolejne rozczarowanie.