Zwiastun Wiedźmina 4 to kopalnia wiedzy o nowej grze. Oto co już wiadomo

Zwiastun Wiedźmina 4, który zadebiutował podczas The Game Awards 2024, to prawdziwa uczta dla fanów serii. Sześć minut klimatycznych scen, dynamicznej akcji i mrocznej atmosfery pozostawiło widzów z wielością pytań i teorii. Jakie niebezpieczeństwa czekają Ciri na jej wiedźmińskim szlaku? I co najważniejsze - jakie sekrety kryje w sobie ten z pozoru prosty zwiastun?

W tym tekście przyjrzymy się bliżej zwiastunowi, analizując symbole, ukryte znaczenia i potencjalne wskazówki dotyczące kierunku gry. Już wiadomo jedno: to będzie najbardziej wyczekiwana gra w tej dekadzie, zaraz po GTA VI.

Zwiastun Wiedźmina 4 rozpoczyna się sceną rytualnej kąpieli młodej kobiety, która ma zostać złożona w ofierze potworowi. Widzimy tajemniczą postać, przygotowującą się do walki, ostrzącą miecze i rozpalającą ogień za pomocą magii. Okazuje się, że to Ciri, z blizną na twarzy i kocimi oczami, podąża za dziewczyną do lasu.

Ciri przerywa rytuał ofiarny i sama wchodzi do jaskini, gdzie stacza walkę z potworem. Potwór jest szybki i zwinny, a Ciri musi użyć całej swojej wiedzy i umiejętności, by go pokonać. Widzimy ją w akcji z mieczem, znakami wiedźmińskimi, a także z nową bronią - łańcuchem, którym oplata potwora i podpala go. Po trudnej walce Ciri zabija bestię.

Wracając do wioski, Ciri odkrywa, że dziewczyna, którą próbowała uratować, została zamordowana przez własnego ojca. Scena ta sugeruje, że w Wiedźminie 4 Ciri zmierzy się nie tylko z potworami, ale także z mroczną stroną ludzkiej natury. Zwiastun kończy się ujęciem Ciri odchodzącej w dal, z blaskiem w oczach, co zapowiada jej dalszą podróż.

Już pierwsze sceny zwiastuna rozwiewają wszelkie wątpliwości - to Ciri, a nie Geralt, będzie główną bohaterką Wiedźmina 4. Widzimy ją w akcji, sprawnie posługującą się zarówno stalowym, jak i srebrnym mieczem - obowiązkowym wyposażeniem każdego wiedźmina.

To potwierdza, że gra zachowa podstawowe elementy walki znane z poprzednich części, ale jednocześnie wprowadzi nowe rozwiązania. Ciri jest zwinniejsza i szybsza od Geralta, a jej styl jest bardziej akrobatyczny i agresywny. Widać, że doskonale opanowała wiedźmińskie szkolenie, ale jednocześnie wykształciła własny, unikalny styl.

Jak dowiadujemy się z wywiadu z IGN, Ciri już przeszła Próbę Traw, bolesny rytuał mutacji, który czyni z adeptów wiedźminów. "To była dla nas wielka sprawa, podjąć decyzję o mutacji Ciri, nie tylko dla niej, ale dla gry" - wyjaśnia Małgorzata Mitręga, producentka wykonawcza Wiedźmina 4. "Ale to jest tak ważne i pozostawia dużo miejsca dla wyobraźni - jak to się stało, kiedy to się stało? To tylko zapowiedź, pokazująca coś, ale nie wiesz, gdzie tego doświadczysz i w jaki sposób w grze. Myślę, że to ogromna zmiana i mam nadzieję, że ludzie się tego nie spodziewali." Kocie oczy Ciri, widoczne w zwiastunie, są wyraźnym znakiem, że przeszła ona tę transformację i stała się pełnoprawną wiedźminką.

Dlaczego CDPR zdecydował się na nową (ale znaną nam dobrze) protagonistkę?

Oprócz mieczy Ciri wykorzystuje magię i znaki wiedźmińskie. Widzimy ją rzucającą Quen, by ochronić się przed atakiem potwora, a także używającą Aard do odrzucenia przeciwnika. Zwiastun sugeruje, że Ciri ma znacznie większą kontrolę nad swoimi magicznymi zdolnościami, niż w trzecim Wiedźminie, co może wiązać się z jej unikalnym pochodzeniem i losem.

Co więcej, Ciri włada nową bronią - łańcuchem, którym oplata potwora i podpala go. To sugeruje, że system walki będzie bardziej zróżnicowany i dynamiczny, a gracze będą mieli do dyspozycji więcej opcji taktycznych w pojedynkach. W wywiadzie twórcy ujawniają, że Ciri "jest źródłem, potężnym źródłem", co oznacza, że "łączy dwa światy - świat wiedźmina i świat czarodziejki". To otwiera przed nią zupełnie nowe możliwości w zakresie magii.

Zwiastun ukazuje brutalny świat, w którym Ciri musi stawić czoła nie tylko potworom, ale również ludzkiej podłości i przesądom. Scena z zamordowaną dziewczyną jest szczególnie mocna i sugeruje, że gra poruszy trudne tematy, takie jak fanatyzm religijny, ślepa wiara w tradycję, czy nawet (tutaj strzelam) przemoc wobec najsłabszych. Chociaż, kto pamięta wątek Krwawego Barona z trzeciej części, ten wie, że Wiedźmin nigdy nie bał się takich tematów.

Ciri będzie walczyć zarówno z potworami, jak i z ludźmi. Zwiastun pokazuje ją w konflikcie z mieszkańcami wioski, którzy nie akceptują jej obecności. To naprowadza nas na to, że Ciri będzie musiała zmierzyć się z dyskryminacją, nietolerancją i strachem przed innością. Motyw "potwora w człowieku" może być jednym z głównych wątków fabularnych gry.

Z wywiadu z twórcami Wiedźmina 4 dla IGN wyłania się obraz świata, w którym wiedźmini nie są mile widziani. Sebastian Kalemba, reżyser gry, podkreśla, że ludzie, zwłaszcza na obrzeżach cywilizacji, boją się wiedźminów i postrzegają ich jako potwory. "Widzieli wiedźmina może dwa razy w życiu" - mówi Kalemba. "Słyszeli plotki, słyszeli historie, że są potworami, bo mają do czynienia z potworami. Dlatego się boją. Ale tak naprawdę przynoszą dobro, przynoszą pomoc i wsparcie." Ta niechęć i nieufność wobec wiedźminów jest ważnym elementem świata gry i z pewnością wpłynie na przebieg historii Ciri.

Sceneria zwiastuna - mroczne lasy, śnieżne pustkowia, ponure wioski - sugeruje, że Wiedźmin 4 zaoferuje rozległy i zróżnicowany świat do eksploracji. Możemy się spodziewać wielu zadań pobocznych, sekretów do odkrycia i niebezpieczeństw czyhających na Ciri na każdym kroku.

Zwiastun pokazuje tylko fragment tego świata, ale już teraz widać, że będzie on pełen atmosfery i tajemnic. W wywiadzie dla IGN twórcy zapewniają, że "planują pozwolić graczom eksplorować nowe ziemie i regiony w świecie" i że "są tam naprawdę epickie regiony do znalezienia".

...które nie tyle są ważne dla samej gry, ale wiem, że spodobają się fanom Wiedźmina.

Muzykę do zwiastuna Wiedźmina 4 skomponował P.T. Adamczyk, znany z pracy nad Cyberpunkiem 2077. "Stworzył on muzykę w taki sposób, aby jej dynamika była ściśle powiązana z tym, co chcemy, aby publiczność poczuła w danym momencie" - mówi Sebastian Kalemba. W kulminacyjnym momencie walki z potworem słychać narastający chór żeńskich głosów, co symbolizuje przełom i zwycięstwo Ciri. Utwór nosi tytuł "No Gods Only Monsters", co idealnie oddaje klimat zwiastuna i świata gry.

Ciekawym smaczkiem dla weteranów serii jest nawiązanie do pierwszej części Wiedźmina. W otwierającej ją scenie filmowej Geralt walczy ze strzygą, używając srebrnego łańcucha, by ją obezwładnić. Ciri wykorzystuje podobną technikę w walce z Baukiem (potworem ze zwiastuna), ale jej łańcuch jest wzmocniony magią. "Pamiętasz Geralta walczącego ze strzygą?" - pyta Kalemba. "W tym przypadku Ciri nie tylko używa srebrnego łańcucha, ale także używa zaklęcia na nim, aby był mocniejszy. To narzędzie do skrócenia dystansu i zadania ostatecznego ciosu."