REKLAMA

Wróciła po ciąży do pracy i od razu została zwolniona. Szef przerywa milczenie

Użytkowniczka TikToka opublikowała film, w którym opowiada, że została zwolniona dzień po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Jest jednak też stanowisko drugiej strony.

Wróciła po ciąży do pracy i od razu została zwolniona. Szef przerywa milczenie
REKLAMA

Jeśli nie jesteście w temacie, to pokrótce wytłumaczę całą sytuację. Użytkowniczka TikToka, ukrywająca się pod pseudonimem @matkapolkaczestochowska, opublikowała wczoraj 37-sekundowy film, w którym nagrała krótką relację opowiadającą o zwolnieniu z pracy pierwszego dnia po powrocie z urlopu macierzyńskiego. Wideo zebrało setki tysięcy wyświetleń i ponad 200 tys. polubień.

REKLAMA

Kobieta została zwolniona z pracy po powrocie z macierzyńskiego

Użytkowniczka TikToka została zwolniona przez popularny sklep z elektroniką – x-kom. W filmie zaznacza, że zwolnienie było niespodziewane. Kobieta miała również złożyć wniosek o zmianę czasu pracy, co jak twierdzi "nie zadziałało".

Właśnie zwolnili mnie z pracy pierwszy dzień po powrocie, po macierzyńskim. Czy się spodziewałam? Oczywiście, że nie. Możecie powiedzieć, że trzeba było złożyć wniosek o zmianę czasu pracy, to bym miała tę ochronę. Nie zadziałało. Zawsze wszystko można obejść. X-kom dziękuję bardzo. Wspieranie matek wracających na rynek pracy macie opanowane do perfekcji.

Mówi Pani Agnieszka w filmie

Filmik wywołał niemałe poruszenie wśród internautów – zebrał niemal. 200 tys. polubień, ponad 8600 komentarzy i został udostępniony ponad 9000 razy. Z komentarzy dowiadujemy się, że kobieta była zatrudniona na podstawie umowy na czas nieokreślony, co sama potwierdziła w odpowiedzi na pytanie.

Sklep przedstawia swoje stanowisko w sprawie

Skierowaliśmy się do sklepu z prośbą o komentarz i otrzymaliśmy informacje, że firma jeszcze dzisiaj ma ustosunkować się do wszystkich wątków sprawy.

Jeszcze dziś ustosunkujemy się do wszystkich wątków sprawy [...]. Jednocześnie chciałabym zwrócić uwagę na to, że ze względu na obowiązującą nas tajemnicę pracodawca-pracownik, nie możemy ujawnić wszystkich szczegółów dotyczących zatrudnienia Pani Agnieszki. Zwłaszcza takich, które mogłaby ona ocenić jako obciążające ją i utrudniające przez to szukanie nowej pracy. Niemniej jednak zapewniam, że decyzja, którą podjęliśmy była szczegółowo analizowana pod wieloma względami.

Nie musieliśmy jednak długo czekać na oficjalne stanowisko w tej sprawie.

Współzałożyciel x-komu, Michał Świerczewski, na Twitterze wytłumaczył sytuację z zaznaczeniem, że wielu szczegółów nie można udostępnić ze względu na tajemnicę pracodawca-pracownik. Dowiedzieliśmy się jednak nowych faktów w sprawie – przede wszystkim, że likwidacja dawnego stanowiska pani Agnieszki miała nastąpić już w 2023 roku w ramach reorganizacji działu wsparcia.

W maju kobieta miała wyrazić chęć powrotu do pracy. Wówczas dział HR miał sprawdzić różne możliwości, lecz sklep nie był w stanie zaproponować użytkowniczce TikToka nowego, adekwatnego do doświadczenia stanowiska. Michał Świerczewski twierdzi, że w takiej sytuacji rozwiązanie umowy o pracę odbywa się najczęściej pierwszego dnia po powrocie.

Jednocześnie pracownik x-komu twierdzi, że takie historie zdarzają się w firmie rzadko albo wcale. Przez ostatnie 2 lata na 101 kobiet wracających po urlopach macierzyńskich lub wychowawczych, 96 otrzymało propozycje powrotu na dotychczasowe stanowisko pracy. W poście Michał Świerczewski jednocześnie zapewnia, że według pracownic z działu HR, kobieta miała mieć zaproponowane wsparcie referencyjne i psychologiczne.

REKLAMA

Może cię też zainteresować:

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA