Cena PS5 Pro oficjalnie. My w Europie znowu mamy drożej

Model szwajcarski - tak w skrócie można określić strategię Sony przyjętą podczas wyceniania PS5 Pro na rynku europejskim. Najnowsza i najpotężniejsza konsola PlayStation będzie u nas odczuwalnie droższa niż w USA. Globalne Sony doszło do wniosku, że na Starym Kontynencie żyją sami Szwajcarzy i po prostu nas stać. Cena w żadnym stopniu nie odwzorowuje siły nabywczej w środkowej Europie, ale powoli zaczynamy się do tego przyzwyczajać.

Europejska cena PlayStation 5 Pro została ustalona na poziomie 799 euro. Dla porównania, cena amerykańska to 699 dol. Kwota dla USA nie uwzględnia podatku, ale nawet dodając do niej uśrednione 10-procentowe obciążenie (każdy stan ma inne) przy kasie fiskalnej, Amerykanie wciąż mogą kupić PS5 Pro taniej. Nasze 799 euro to w przeliczeniu około 880 dolarów. Europejczycy płacą więc w zaokrągleniu 3500 zł, Jankesi około 3000 zł.

PS5 Pro - oficjalne ceny:

Warto pamiętać, że powyższe kwoty odnoszą się do ceny konsoli POZBAWIONEJ NAPĘDU OPTYCZNEGO. Po wyjęciu PS5 Pro z pudełka, na urządzeniu uruchomimy wyłącznie cyfrowe kopie gier, dystrybuowane za pośrednictwem PS Store. Te są zazwyczaj droższe od kopii fizycznych, nawet nieodpakowanych i sprzedawanych przez główne sieci sklepowe działające na terenie naszego kraju. Napęd optyczny dla gier z płyt będzie można dokupić osobno. Tak samo jak podstawką dla trybu pionowego, bo jej również zabraknie w pudełku z PS5 Pro.

Marnym pocieszeniem pozostaje fakt, że separatystyczni Brytyjczycy zapłacą jeszcze więcej. Biorąc pod uwagę aktualne ceny walut, 699 funtów jakie muszą zapłacić Brytole za PS5 Pro to około 3600 zł oraz około 920 dolarów.

Ile zapłacą sami Polacy? Zie zdziwię się, jeśli cena pierwszej partii PS5 Pro wyniesie na naszym krajowym rynku aż 3999 zł. Sieci sprzedaży będą chciały zarobić na najwierniejszych fanach, w momencie ograniczonej dostępności urządzenia. To ma zadebiutować w okresie świątecznym, toteż przypuszczam, że nie zabraknie chętnych na kupno PlayStation 5 Pro za 4 kółka, byle tylko znalazło się pod choinką.

Musimy brać pod uwagę, że Polska, jako państwo z własną walutą krajową, jest ofiarą podwójnego przewalutowania. Najpierw ze złotówek na euro, stanowiąc część rynku europejskiego. Potem z euro na dolary, bo to w nich finalnie rozliczają się globalne korporacje. Kiedy złotówka jest słaba, korporacje podwyższają polskie ceny, pokrywając stratę względem euro. Kiedy jest silna - tak jak teraz - firmy udają, że tego nie widzą, bo korzystnie wpływa to na ich bilans finansowy.

Konsola PS5 Pro będzie miała globalną premierę w okresie świąt Bożego Narodzenia. Dokładniejsza data wciąż nie jest znana.