REKLAMA

Lecimy do gwiazd. Kosmiczne samoloty już tu są

Radian Aerospace - amerykańska firma z ambicjami podboju kosmosu - właśnie przekroczyła kolejny kamień milowy na swojej drodze do gwiazd. PFV01, prototyp przyszłego statku kosmicznego Radian One, z powodzeniem przeszedł pierwsze testy naziemne. To wydarzenie oznacza, że jesteśmy o krok bliżej ery statków kosmicznych naprawdę wielokrotnego użytku.

Lecimy do gwiazd. Kosmiczne samoloty już tu są
REKLAMA

Wyobraźcie sobie samolot, który nie tylko wznosi się w powietrze, ale leci aż na orbitę okołoziemską. A potem wraca na Ziemię i jest gotowy do kolejnego lotu - bez konieczności wymiany większości części. To właśnie chce stworzyć Radian Aerospace. Ich kosmiczny samolot nosić ma nazwę Radian One.

REKLAMA

Dwa razy w tygodniu w kosmos

Wyjątkowa konstrukcja skrzydeł Radian One umożliwia niespotykane dotąd możliwości misji na niskiej orbicie okołoziemskiej. Firma chwali się przy tym, że od lądowania do kolejnego startu ich samolotu wystarczy jedynie 48 godz. przerwy technicznej na tankowanie i testy. Oznacza to, że samolot kosmiczny mógłby latać na orbitę nawet dwa razy w tygodniu.

 class="wp-image-4926659"
PFV01, prototyp przyszłego statku kosmicznego Radian One, podczas testów na ziemi.

Paliwo na pokładzie ma wystarczać na misję trwającą 90 min. Wydawać może się to niedużo, ale to wystarczający czas, by szybko i sprawnie dostarczać ładunki na orbitę. Żywotność Radian One oszacowano przy tym na 100 misji.

Maszyna będzie mogła zabrać na pokład pięć osób, ale minimalna załoga to dwóch pilotów. Na orbitę maszyna będzie mogła zabrać 2270 kg ładunku, a na Ziemię będzie mogła wrócić z 4540 kg. Ładownia będzie miała długość 5,2 m, szerokość 5,6 m i wysokość 4 m.

Więcej o kosmicznych samolotach przeczytasz na Spider`s Web:

Katapulta na orbitę

Jak wynika z filmów promocyjnych samolot nie będzie startował o własnych siłach, ale rozpędzać będzie go coś w rodzaju katapulty do wyrzucania samolotów z lotniskowca. W przypadku maszyny Radian Aerospace będą to sanie na szynach, na których umieszczony będzie cały pojazd.

Pas startowy potrzebny do wyniesienia Radian One będzie musiał mieć długość około 3,5 km. Jak ma to działać w praktyce zobaczycie na wideo niżej.

REKLAMA

Domyślacie się pewnie, że na to wszystko przyjdzie nam jeszcze chwilę poczekać. Firma planuje przeprowadzić szereg kolejnych testów, stopniowo zwiększając stopień skomplikowania manewrów. Radian podał, że ma nadzieję rozpocząć loty pełnowymiarowego samolotu kosmicznego Radian One w 2028 r. 

Radian One to nie tylko kolejny statek kosmiczny. To maszyna, która stać się może symbolem nowej ery podboju kosmosu, ery, w której podróże na orbitę przypominają lot na inny kontynent.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA