Właściciel Nokii tworzy dziwaczny telefon. Cofnął się w czasie o 15 lat
Trudno uwierzyć, że w 2025 roku ktoś proponuje ekran dotykowy bez Androida - a jednak HMD chce, byśmy sięgnęli po prostotę w stylu Nokii Asha.

HMD Global znane jest nie tylko z bycia wyłącznym właścicielem praw do marki Nokia, ale także z faktu bycia jednym z niewielu producentów, którzy równolegle produkują telefony dwóch kategorii: smartfonów oraz podstawowych, "tradycyjnych" komórek. Jak się okazuje, Finom to nie wystarcza, bo teraz chcą przetrzeć szlaki dla trzeciej kategorii urządzeń - "hybrydowych telefonów".
"Pierwszy hybrydowy telefon" od HMD wygląda znajomo
Nowość, którą HMD zapowiada pod nazwą HMD Touch 4G, ma łączyć cechy klasycznego telefonu komórkowego i współczesnego smartfona. Na pierwszy rzut oka HMD Touch 4G wygląda jak sprzęt żywcem wyciągnięty z roku 2010 - przypominając nieco kultowe modele Nokia Asha 501 czy Nokia N9 - ale otrzymuje kilka współczesnych dodatków.
Z przecieków opublikowanych przez użytkownika smashx_60 w serwisie X wynika, że telefon wyposażono w 3,2-calowy ekran dotykowy, otoczony grubymi ramkami i pojedynczym przyciskiem funkcyjnym pod wyświetlaczem, który prawdopodobnie pełni rolę klawisza "Home". Obudowa ma być wykonana z metalu, w kolorach szarym i cyjanowym, co nadaje jej solidny, nieco "Rerto" charakter.
Z tyłu znajdziemy okrągłą wyspę z pojedynczym aparatem i diodą LED, nawiązującą stylistyką do serii Lumia. Na froncie umieszczono kamerę do selfie, obsługującą również połączenia wideo. Na górnej krawędzi znalazło się miejsce na gniazdo słuchawkowe 3,5 mm oraz dodatkowy przycisk, na dole zaś - port USB-C.
Najwięcej pytań budzi oprogramowanie. Według dotychczasowych informacji HMD Touch 4G nie pracuje pod kontrolą Androida, a zamiast tego ma wykorzystywać autorski system o interfejsie przypominającym Symbiana. W sieci pojawiły się sugestie, że bazą mogły być proste platformy pokroju Series 30+ czy Mocor OS, które Finowie stosowali wcześniej w tańszych modelach. Oznacza to brak dostępu do aplikacji Androida czy usług Google, a funkcjonalność ma być bardziej ograniczona niż w przypadku urządzeń z KaiOS.
Nie zabraknie jednak podstaw - od obsługi sieci 4G, przez wideorozmowy, aż po klasyczne funkcje multimedialne. W zestawie mają się znaleźć także szybka ładowarka i dedykowane etui.
Pomiędzy przeszłością a teraźniejszością
Na razie nie wiadomo, czy Touch 4G doczeka się globalnej premiery, ani jaka będzie jego cena. Pewne jest natomiast, że HMD liczy na przyciągnięcie użytkowników, którzy szukają prostoty, długiego czasu pracy na baterii i odrobiny nostalgii do poprzedniej dekady - bez całkowitej rezygnacji z dotykowego ekranu czy łączności LTE.
Może zainteresować cię także:
Zdjęcie główne: smashx_60 / X