Jeśli masz iPhone'a, ten zamek będziesz chciał kupić. Jeśli nie - też

Przyznaję się, do zabawy z nowym zamkiem Aqara U200 podchodziłem z dość umiarkowanym entuzjazmem. Tak, produkt zapowiadał się świetnie, ale smart zamek do drzwi to przecież po prostu smart zamek do drzwi, co tu może być porywającego.

Myliłem się. Do tego stopnia, że w pisaniu tego tekstu mocno przeszkodziło mi dzielenie się moim entuzjazmem ze znajomymi.

Ale po kolei.

Smart zamek do drzwi (ok, to już wiadomo), który ma być zgodny z niemal każdym typem zamka/wkładki (wymagana jest funkcja awaryjnego otwierania, tj. możliwość otwarcia kluczem z zewnątrz, kiedy od środka również włożony jest klucz), nie wymaga wiercenia i specjalistycznego montażu, a jedynie 5 minut własnoręcznej roboty i posiadania prostego śrubokręta. Tyle - oraz oczywiście opakowanie z U200 - wystarczy, żeby analogowy zamek wymienić na taki w pełni smart.

Na tym oczywiście się nie kończy, bo Aqara U200 - co jest bardzo miłą niespodzianką - przychodzi w komplecie od razu z klawiaturą do zamontowania na drzwiach, która po bliższych oględzinach okazuje się pozwalać nie tylko na wpisywanie numerycznego kodu. Ale o tym też za chwilę.

Na start trzeba też wiedzieć, że Aqara U200 współpracuje nie tylko z autorską aplikacją Aqara Home, ale też z systemami innych producentów i to właściwie wszystkimi, które wspierają Matter. Od razu zaznaczę, że to w tym miejscu spotkała mnie największa niespodzianka i jednocześnie powód, przez który U200 z moich drzwi nie zejdzie długo, a może i nawet nigdy.

To skoro mamy za sobą podstawy - przejdźmy do szczegółów.

Tak, jest absolutnie banalny, bo wymaga od nas jedynie demontażu szyldu zamka, przyłożenia płytki instalacyjnej - żeby sprawdzić, czy pasuje - potem przyklejeniu tej płytki za pomocą dostarczonej taśmy dwustronnej, włożeniu dotychczasowego klucza do zamka, nałożenia na to głównego modułu U200, dokręcenia trzech śrubek i... to tyle. Cała operacja zajęła mi mniej więcej 5 minut i minutę z tego poświęciłem na szukanie klucza imbusowego, który spadł mi na podłogę i nie mogłem go znaleźć.

Instalacja klawiatury jest jeszcze prostsza, bo na jej tylnej części od razu naklejona jest dwustronna taśma (można też przykręcić na śruby - wszystko jest w zestawie), więc wystarczy tylko wybrać miejsce, zdjąć zabezpieczenie i przykleić.

Od strony pracy fizycznej - to absolutnie wszystko. Może poza włożeniem akumulatora i baterii do zamka i klawiatury.

I to jest przepiękne, bo opcji na otwieranie i zamykanie U200 jest tak wiele, że wszyscy będą zadowoleni. Zacznijmy od mojej absolutnie ulubionej:

Na wstępie muszę napisać: ależ to jest dobre. I mam to okazję napisać dopiero teraz, bo Aqara U200 to jeden z pierwszych albo w ogóle pierwszy na rynku europejskim smart zamek w takim wydaniu, który tę opcję oferuje.

Na czym to polega? Na tym, że zamek U200 dodajemy do naszego Domu Apple, tam rozpoznawana jest obsługa tej funkcji i do naszego Apple Watcha i iPhone'a dodawany jest właśnie wirtualny klucz do domu. Potem, żeby otworzyć drzwi - o ile nie zdecydujemy się na żadne dodatkowe opcje zabezpieczające - wystarczy zbliżyć telefon lub zegarek do klawiatury na drzwiach i już. To wszystko. Drzwi otwarte. Działa fantastycznie, szybko i bezbłędnie, bez żadnego klikania i otwierania aplikacji. Uwielbiam i korzystam za każdym razem.

Jest tutaj tylko jeden haczyk. Aqara U200 jest sprzętem zgodnym z Matter i na zasadzie tej zgodności łączy się z domem Apple, co oznacza, że potrzebny nam jest odpowiedni albo odpowiednio nowy sprzęt pełniący funkcję TBR (Thread Border Router). Moje Apple TV nie-4K niestety tej funkcji nie oferuje:

Jak więc połączyłem U200 z moim Domem Apple? Odpowiedź jest prosta:

W związku z tym rolę TBR w moim domu pełni... Echo 4 gen., co nie tylko pozwoliło mi połączyć U200 z Domem Apple, ale też dodało możliwość obsługi głosowej zamka z poziomu głośnika Amazonu z kanapy w salonie.

Tak. W zależności od tego, co akurat chcę zrobić, korzystam albo z aplikacji Dom Aqary, albo z Apple Dom, albo z Alexy, albo z samego Apple Watcha, iPhone'a czy Ech. Zero problemów w konfiguracji - nawet pomimo jej pozornej komplikacji - i codziennym użytkowaniu. Zdecydowanie warto jest przy tym korzystać z aplikacji Aqara, bo znajdziemy w niej dużo więcej opcji i ustawień niż w pozostałych systemach - głównie z racji ograniczenia możliwości Matter.

Jedyne, do czego w kwestii łączności mógłbym się trochę przyczepić, to fakt, że wszystkie zdalne funkcje wymagają jakiejś formy bramki, tj. zamek czy klawiatura nie łączą się bezpośrednio z WiFi (tylko i wyłącznie Thread). Jeśli nie mamy bramki Aqara albo czegoś z Matter, będziemy zmuszeni do obsługi zamka lokalnie - co w sumie znowu takie złe nie jest.

Zamek Aqara U200 również obsługiwać z telefonu, z poziomu aplikacji Dom Aqara. Tam też możemy skonfigurować zamek i klawiaturę, tam też przydzielimy użytkownikom prawa dostępu do naszego domu, czy sprawdzimy historię otwarć i zamknięć zamka.

W aplikacji możemy też zmienić drobne, ale przydatne ustawienia, takie jak np. automatyczne "dociąganie" zamka do pozycji zamkniętej lub otwartej po delikatnym obrocie gałki. Tak, nie trzeba samemu pokonywać wszystkich "skoków" gałki - wystarczy delikatnie obrócić ją w oczekiwanym kierunku, a reszta zostanie już zrobiona za nas.

Również i tutaj możemy np. wprowadzić opcję ograniczenia dostępu do zamka po wielokrotnym błędnym wprowadzeniu kodu i zaktualizować urządzenie. Ale to oczywiście nie wszystko, jeśli chodzi o sposoby obsługi zamka.

Na upartego możemy go bowiem oczywiście obsługiwać jak klasyczny zamek - czyli od środka obracamy gałkę odpowiednią liczbę razy, natomiast od zewnątrz - korzystamy z dotychczasowego klucza (nasz zamek powinien mieć funkcję obsługi kluczem jednocześnie z obu stron). Tylko po co, skoro mamy jeszcze całą masę opcji, wliczając w to:

Stałym, przypisanym do użytkownika, albo tymczasowym, stworzonym z poziomu aplikacji. Działa to absolutnie bezbłędnie i natychmiastowo, a sama klawiatura jest jedną z lepszych i przyjemniejszych, z jakich korzystałem (choć trochę sporawą).

Wada? Nie można niestety zdalnie tworzyć tymczasowych kodów dostępu bez bramki Aqara, jeśli korzystamy z aplikacji Aqara.

Tak, w klawiaturę zewnętrzną wbudowany jest czytnik linii papilarnych i działa bez najmniejszego zarzutu.

Jak do tej pory skonfigurowałem wprawdzie tylko dwóch użytkowników, ale prób dostępu do domu - i takich naturalnych, i takich w ramach testowania - były już pewnie tysiące. Zero błędów.

Przyznaję, konfiguracja tej formy zabezpieczenia była dość wymagająca, jeśli chodzi o liczbę przyłożeń palca, ale efekt tego jest naprawdę świetny. I dla użytkownika bez iPhone'a - przynajmniej teraz, w sezonie bez rękawiczek - jest to główny sposób dostawania się do domu.

Będzie to dobre rozwiązanie dla tych, którzy np. nie chcą skanować swojego odcisku palca, ale też nie chcą się bawić we wpisywanie kodów.

Odpowiedzi są dwie: dość głośna i niemal niesłyszalna.

Tak pierwsza odpowiedź dotyczy trybu standardowego, gdzie zamek otwiera lub zamyka się błyskawicznie, generując przy tym trochę słyszalnego hałasu. Nie jest przerażający i u mnie - przy cienkich drzwiach w przedpokoju - trudno go uznać za przeszkadzający w ciągu dnia, ale jeśli miałbym tak hałasować np. o 3 w nocy, kiedy wszyscy śpią, wolałbym tego uniknąć.

I ktoś, projektując ten zamek, wpadł na pomysł, jak to rozwiązać. Przy odpowiednim naciśnięciu przycisku otwierania lub zamykania na klawiaturze... zamek zamknie lub otworzy się w trybie cichym. Cały proces jest wtedy dłuższy, ale za to generowany hałas jest niemal całkowicie pomijalny. Świetne i proste rozwiązanie.

Teoretycznie do 6 miesięcy, niestety zamek miałem zdecydowanie zbyt krótko, żeby móc to zweryfikować. Ale na szczęście akumulator z zestawu możemy bez problemu wyjąć i naładować z wykorzystaniem przewodu USB-C (jest w zestawie).

Nie. Użytkownicy U200 jeszcze w tym roku mogą się spodziewać aktualizacji, która wprowadzi m.in. opcję automatycznego odblokowywania (na podstawie geolokalizacji) czy blokowania (po zamknięciu drzwi) ich zamka.

Tak. W tym przypadku odpowiedź jest prosta. Nie tylko dlatego, że wszystko w tym zamku działa jak trzeba, montaż jest banalnie prosty, w zestawie od razu dostajemy świetną i rozbudowaną klawiaturę z NFC i czytnikiem linii papilarnych, a aplikacja Dom Aqara daje nam niemal wszystko to, czego potrzebujemy, ale też ze względu na to, jak świetnie działa integracja z innymi systemami smart domu.

Owszem, część funkcji jest dopiero "w drodze", ale przez cały okres testów nie traktowałem tego jako większego problemu. To, co już tu jest, jest wystarczająco dobre, żeby polecić ten zamek. Po prostu z dodatkowymi funkcjami będzie jeszcze lepszy.

A jeśli ktoś doszedłby do tych samych wniosków, to zamek można kupić na Amazonie pod tym adresem.