Opera, ukochana przeglądarka Polaków, stała się mądrzejsza
Ukochana przeglądarka Polaków - Opera - stała się właśnie lepsza i mądrzejsza. To wszystko dzięki Google, który wciska swoje technologia wszędzie gdzie tylko może.
Opera postanowiła wprowadzić rozwiązania od Google i tym sposobem jeszcze bardziej ulepszyła autorskie funkcje sztucznej inteligencji. Do oprogramowania zawitał Google Gemini, który zasili kilka funkcji Opera Aria, które również bazują na sztucznej inteligencji. Oto co będzie można zrobić.
Opera stała się mądrzejsza. Przeanalizuje obrazki, wygeneruje je i nie tylko
Sztuczna inteligencja w Operze nie jest żadną nowością – już wcześniej przeglądarka oferowała pakiet Aria, który wspomaga codzienne użytkowanie oprogramowania, wykorzystując najróżniejsze technologie – m.in. model językowy GPT od OpenAI. Jednak teraz producent norweskiej przeglądarki ogłosił partnerstwo z Google Cloud, dzięki czemu będzie wykorzystywał dobrodziejstwa, jakie serwuje czatbot Google Gemini.
Aria za sprawą Google Gemini zyska funkcję analizowania obrazków oraz ich treści. Będzie trzeba uruchomić funkcję w przeglądarki (dostępną na bocznym pasku Opery) i tak naprawdę wrzucić do czatbota interesujący nas obrazek. Może być to dowolna treść – np. zdjęcie równania matematycznego, które zostanie rozwiązane przez asystenta sztucznej inteligencji. To wszystko dzięki funkcji Image Understanding, która ma dużo szersze zastosowanie. Np. gdy wrzucimy obrazek budynku lub zabytku, to otrzymamy więcej informacji na jego temat (dowiemy się m.in. gdzie leży).
Jednak to nie jedyna funkcja Gemini, która została wprowadzona do przeglądarki Opera. Kolejną ważną opcją jest generowanie zdjęć, które bazuje na autorskim Google Imagen 2 (mimo że od dłuższego czasu dostępny jest już potężniejszy Imagen 3, który został pokazany wraz z nowym narzędziem do tworzenia filmów Google Veo). Funkcja generowania zdjęć można połączyć z opcją zrozumienia treści – np. rysując coś bardzo prostego w Paincie – chociażby krajobraz obejmujący góry i jezioro za pomocą kilku linii. Sztuczna inteligencja przeanalizuje, co znajduje się na prostym rysunku z Painta i wytworzy grafikę na jego podstawie.
Funkcje będą dostępne w komputerowej wersji przeglądarki Opera. Jak na razie zostały udostępnione w deweloperskim wydaniu oprogramowania i wydaje się, że dopiero w niedalekiej przyszłości trafi na salony do oficjalnej wersji Opery.
Przed sztuczną inteligencją w przeglądarkach i wyszukiwarkach nie uciekniemy
Sztuczna inteligencja jest implementowana wszędzie – czy tego chcemy, czy nie. Jest to ważny kierunek rozwoju technologii i już nawet dzisiaj coraz więcej rozwiązań bazuje na tych dwóch literkach. Wystarczy spojrzeć na smartfony – sztandarowe Samsungi Galaxy S24 mają wiele przydatnych możliwości typu edycja obrazu wykorzystujących sztuczną inteligencję, zresztą AI jest implementowana do systemu Microsoft Windows (także do laptopów Copilot+).
Pojawienie się sztucznej inteligencji w przeglądarkach i wyszukiwarkach również jest nieuniknione. Co prawda czatboty sztucznej inteligencji już teraz są powoli implementowane w najpopularniejszych – m.in. wyszukiwarce Google, ale jak na razie tylko wybrani użytkownicy z niektórych krajów (m.in. Stanów Zjednoczonych) mogą skorzystać z większości dobrodziejstw, jakie zapewniają. Oczywiście, z niedawnych doniesień jasno wynika, że tego typu rozwiązania nie są idealne – np. Google twierdzi, że trzeba dodać kleju do pizzy. To jednak może zupełnie zmienić się za parę lat.
Więcej podobnych wiadomości znajdziesz na Spider's Web: