Polska kupuje flotę potężnych śmigłowców szturmowych. Wojsko dostanie latającą legendę

Polska odpisała właśnie umowę offsetową z firmą Lockheed Martin, która produkuje niektóre elementy helikoptera Apache. Apache to helikoptery uderzeniowe, które zamawiamy dla Wojska Polskiego. Produkowane są przez firmę Boeing.

Wojskowe Zakłady Lotnicze nr 1 w Łodzi będą serwisowały, będą obsługiwały radary, które są na wyposażeniu helikopterów Apache oraz będą obsługiwały i serwisowały system, który służy do naprowadzania rakiet. Jest to pierwsza z szeregu umów offsetowych.

Apache to bardzo nowoczesna i sprawdzona bojowo platforma – jednocześnie to nowa jakość dla Wojska Polskiego, które żegna się z przestarzałymi konstrukcjami poradzieckimi - śmigłowcami Mi-24. Apache będą przeznaczone do współpracy z polskimi czołgami Abrams. Śmigłowce Apache AH-64E trafią na wschodnią flankę NATO, do 18 Dywizji Zmechanizowanej. Polska zapłaci za śmigłowce AH-64E około 12 mld dolarów.

Więcej o nowym uzbrojeniu Wojska Polskiego przeczytasz na Spider`s Web:

Śmigłowiec AH-64 Apache został zaprojektowany w latach 70. XX wieku przez firmę Hughes Helicopters, a później przejęty przez Boeinga. Jego zadaniem było zwalczanie czołgów i innych pojazdów opancerzonych na polu walki, a także wspieranie piechoty i innych jednostek wojskowych. Pierwszy lot prototypu odbył się w 1975 r., a pierwsze egzemplarze trafiły do armii amerykańskiej w 1984 roku.

Od tego czasu śmigłowiec AH-64 Apache był używany w wielu konfliktach zbrojnych na całym świecie, takich jak inwazja na Panamę, wojna w Zatoce Perskiej, operacja w Kosowie, wojna w Afganistanie czy wojna w Iraku. Śmigłowiec ten zdobył sobie opinię jako niezawodna, skuteczna i nieustraszona maszyna bojowa, która potrafiła stawić czoła nawet przeważającym siłom przeciwnika. Śmigłowiec ten jest także używany przez inne kraje, takie jak Izrael, Egipt, Arabia Saudyjska, Holandia czy Wielka Brytania.

Śmigłowiec AH-64 Apache jest wyposażony w wiele systemów i uzbrojenia, które czynią go groźnym przeciwnikiem na polu walki. Na dziobie maszyny znajduje się wieżyczka z kamerami termowizyjnymi i noktowizyjnymi oraz laserowym dalmierzem i wskaźnikiem celów. Dzięki temu śmigłowiec może wykrywać i namierzać cele w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy. Na wieżyczce znajduje się także automatyczne działko kalibru 30 mm, które może strzelać z prędkością do 625 pocisków na minutę.

Na skrzydłach śmigłowca znajdują się cztery belki zaczepowe, na których można zamontować różne rodzaje uzbrojenia. Najczęściej używanym jest pocisk przeciwpancerny AGM-114 Hellfire, który może przebić nawet najgrubszy pancerz czołgu. Śmigłowiec może przenosić do 16 takich pocisków na raz. Innym rodzajem uzbrojenia jest pocisk przeciwlotniczy FIM-92 Stinger, który służy do zwalczania samolotów i innych śmigłowców. Śmigłowiec może przenosić do czterech takich pocisków na raz. Ponadto śmigłowiec może być wyposażony w niekierowane pociski rakietowe Hydra 70 lub APKWS II, które służą do ostrzału celów naziemnych.

Śmigłowiec AH-64 Apache jest także bardzo odporny na uszkodzenia i ostrzał. Kabina załogi jest opancerzona i chroni pilotów przed pociskami małego kalibru. Obaj członkowie załogi siedzą w tzw. kevlarowej wannie, która ma zwiększoną odporność na przebicie. Łopaty wirnika głównego i ogonowego są wykonane z włókien szklanych i mogą wytrzymać nawet kilka trafień.

W 2011 roku Boeing wprowadził na rynek najnowszą wersję śmigłowca AH-64 Apache, oznaczoną jako AH-64E Apache Guardian. Jest to zmodernizowana i ulepszona wersja poprzedniej AH-64D Longbow, która wprowadza wiele nowych technologii i możliwości. Załoga takiego śmigłowca może np. sterować dronami i odbierać obraz z ich kamer. Najważniejsze zmiany obejmują:

Śmigłowiec AH-64E Apache Guardian jest obecnie najbardziej zaawansowanym śmigłowcem szturmowym na świecie. Jego możliwości bojowe są nieporównywalne z żadną inną tego typu maszyną na świecie. Śmigłowiec ten jest zdolny do prowadzenia działań w każdych warunkach pogodowych, w dzień i w nocy, w każdym terenie i w każdym klimacie. Śmigłowiec ten jest także bardzo uniwersalny i może wykonywać różne misje, takie jak zwalczanie czołgów, wsparcie piechoty, eskorta konwojów, rozpoznanie, patrolowanie.

Polska kupuje 96 śmigłowców AH-64E Apache Guardian w ramach programu Kruk, który zakłada zakup nowoczesnych śmigłowców uderzeniowych.

Polska chce kupić 96 śmigłowców AH-64E Apache Guardian, ponieważ uważa je za najlepsze rozwiązanie dla swoich potrzeb obronnych i sojuszniczych. Śmigłowce te mają zapewnić polskiemu wojsku zdolność do prowadzenia skutecznych działań uderzeniowych, zwłaszcza w obliczu zagrożenia ze strony Rosji, która dysponuje znacznymi siłami pancernymi i rakietowymi.

Śmigłowce AH-64E Apache Guardian są kompatybilne z systemami NATO i mogą współpracować z innymi platformami powietrznymi i lądowymi. Śmigłowce te mają także duży potencjał modernizacyjny i mogą być dostosowywane do zmieniających się wymagań i zagrożeń. Śmigłowce te są także sprawdzone bojowo i mają bogate doświadczenie w różnych konfliktach.

Polska chce także nawiązać bliższą współpracę z USA, głównym sojusznikiem w NATO i partnerem strategicznym. Zakup śmigłowców AH-64E Apache Guardian jest więc także elementem budowania silniejszych relacji politycznych, wojskowych i gospodarczych między obu krajami.

Alternatywą dla śmigłowców AH-64E Apache Guardian jest inny amerykański śmigłowiec szturmowy - Bell AH-1Z Viper. Jest to nowoczesna wersja klasycznego śmigłowca AH-1 Cobra, który służy głównie w amerykańskim Korpusie Piechoty Morskiej. Śmigłowiec ten jest tańszy i lżejszy od Apache, ale ma też mniejszą ładowność i zasięg. Śmigłowiec ten jest także mniej odporny na uszkodzenia i ostrzał. AH-1Z Viper kupili nasi sąsiedzi i sojusznicy z NATO, Czesi.

Inną alternatywą jest włoski śmigłowiec AgustaWestland AW249, który jest w fazie rozwojowej i ma być gotowy do produkcji w 2025 roku. Jest to następca śmigłowca Agusta A129 Mangusta, który służy we włoskim wojsku. Śmigłowiec ten ma być nowoczesny, uniwersalny i modułowy, a także oferować możliwość współpracy przemysłowej z Polską.