Retro gierki wjechały na Xboksa. Płacisz raz i grasz, ile chcesz w 1300 gier
Na Xbox zawitała usługa Antstream Arcade. W niej znajduje się ponad 1000 retro gier, które na pewno pamiętacie. Są dwa haczyki, ale warto się z nimi zapoznać.
W tym momencie na Xboksie prym wiedzie usługa pozwalająca na granie zdalne z każdego zakątka ziemi. Otóż, Xbox Cloud Gaming w becie jest cudownym rozwiązaniem, które umożliwia granie we większość gier z konsoli gdziekolwiek i na czymkolwiek chcemy.
Dotychczas była to jedyna taka usługa na konsolach Xbox. Istnieją również alternatywne modele subskrypcji, takie jak EA Play czy Ubisoft+. Jednak jeszcze nie było streamingowej usługi od innej firmy niż Microsoft. Aż do teraz!
Antstream Arcade to przełom na Xboksie. Retro gry pod ręką
Za opłatą zyskujecie dostęp do ponad 1300 retro gier, takich jak Metal Slug czy Mortal Kombat, w dowolnym miejscu na ziemi. Zainteresowani? Oto Antstream Arcade, która właśnie debiutuje na Xboksie jako pierwsza firma niezwiązana z Microsoftem, oferująca streamowanie gier na konsole Xbox (One/Series), a także na PC, macOS i Androida.
Tak, to po prostu kolekcja ponad 1300 starszych gier z SNES, Amigi czy PS1, dostępnych w chmurze. Proste? Banalne.
Przeczytaj także:
- Samsung pracuje nad nową funkcją w smartfonach. Pracownikom zakał z niej korzystać
- Dramat aktorów. Hollywood chce zeskanować ich ciała, zapłacić grosze i nagrywać filmy bez ich udziału
- Nie dziwię się, że aktorzy strajkują. Korporacje chciały im zgotować los rodem z "Czarnego lustra"
Antstream twierdzi, że posiada i wykorzystuje swoją własną unikalną technologię do modyfikowania oryginalnych gier, co umożliwia generowanie nowych zestawów miniwyzwań dla zarówno nowych, jak i powracających graczy.
To oznacza, że stare gry otrzymają jeszcze więcej życia. Brzmi bardziej niż zachęcająco! Szczególnie dla tych spośród was, którzy pamiętają i znają np. Metal Sluga. Pewnie z ochotą wróciliby do tej starej gry, ale z nutką nowości, jaką wprowadził Antstream. Bonusowo: Antstream obiecuje dodawanie co miesiąc nowych gier do oferty!
Antstream Arcade: cena. Nie jest tak drogo
Jeśli zastanawiacie się, ile może kosztować tak duża usługa, już wyjaśniam. Do wyboru mamy dwie opcje subskrypcji:
*Tutaj tylko jedno zastrzeżenie. Nie wiadomo, jak długo ta usługa przetrwa. Choć może być ona pełna miłości i dobrych zamiarów, to istnieje ryzyko, że ze względów finansowych, technicznych lub licencyjnych stracimy dostęp do naszych ulubionych tytułów.
Już widzieliśmy wiele przypadków na rynku gier, gdzie obiecujące konsolki, platformy czy usługi kończyły się fiaskiem po kilku miesiącach lub roku.
Mimo to, życzę powodzenia. Retro gier nigdy dość, a jeśli możemy mieć je zawsze pod ręką, to tylko cieszyć się z nowych rozwiązań.