Podświetlenie RGB w komputerze - jak podłączyć i jak sterować?

Jakie urządzenia mogą być wyposażone w podświetlenie RGB? Płyty główne, wentylatory, karty graficzne, SSD, klawiatury, zasilacze, pamięci RAM, chłodzenie procesora, obudowy, a nawet... podkładki pod myszki.

Oczywiście podświetlać możemy wszystko, po prostu stosując zewnętrzne taśmy RGB - niektóre z nich dostosowane są do instalacji w komputerze, a inne po prostu możemy umieścić w dowolnym miejscu w domu, bo są dostarczane razem z oddzielnym zasilaczem i kontrolerem.

Warto jeszcze dodać, że urządzenia z podświetleniem mogą występować w wersji RGB i ARGB. Dość, powiedzieć, że wersja ARGB jest bardziej zaawansowana, ze względu na możliwość wykorzystania innego koloru każdej diody. Większość z aktualnie stosowanych podświetleń będzie w wersji ARGB.

Podzespoły wyposażone w podświetlenie RGB zwykle wymagają podłączenia dodatkowego kabelka do 4-pinowych portów RGB, lub 3-pinowych ARGB. Pierwsze dostarcza zasilanie 12V, a drugie 5V, więc zdecydowanie nie warto ich pomylić, bo może się to skończyć uszkodzeniem urządzenia. Na całe szczęście zwykle zabezpieczone są odpowiednią zaślepką, ale na wszelki wypadek warto zachować czujność.

W każdym razie - zanim kupisz coś z podświetleniem, sprawdź czy jest wersji RGB, czy ARGB i czy twoja płyta została wyposażona w odpowiednie porty. No ok, ale 3 i 4-pinowych portów na płycie głównej nie brakuje, które to? Najlepiej oczywiście posiłkować się instrukcją.

Na obrazku powyżej widzimy przykładowe rozmieszczenie portów RGB Header na płycie ASUS TUF B550M-PLUS. A co w przypadku gdy chcemy podłączyć trzy urządzenia z podświetleniem RGB, a mamy do dyspozycji tylko dwa porty? Można skorzystać z takiego oto rozgałęziacza, a kable RGB niektórych urządzeń wyposażone są w przejściówki do podłączenia kolejnego urządzenia.

Dodatkowe podłączenie do headera RGB nie zawsze będzie wymagane, bo podświetlenie wbudowane w płytę główną, pamięć RAM, czy też w (niektórych przypadkach) w karty graficzne nie wymaga żadnej dodatkowej kabelkologii. Nie dotyczy to również urządzeń peryferyjnych z podświetleniem w rodzaju klawiatur, czy myszek - tam wszystko załatwiamy przez podłączenie przez USB.

Czasami do sprzętu z podświetleniem dołączany jest pilot - czy to na kabelku, czy też bezprzewodowy, ale najlepiej zarządzać podświetleniem RGB za pomocą dedykowanego oprogramowania.

Zacznijmy jednak od tego, że standardów podświetlenia RGB jest kilka - zwykle wiążą się one z producentem płyt głównych i w przypadku firmy ASUS podświetlenie nosi nazwę AURA , w przypadku MSI jest to MYSTIC LIGHT, Gigabyte to RGB Fusion, a ASRock to Polychrome RGB. Urządzenia firm trzecich mogą być z nimi zgodne, o czym zwykle jesteśmy informowani za pomocą napisu AURA compatible, czy Polychrome Sync.

Generalnie oprogramowania tego typu dostarcza dwie podstawowe funkcje - synchronizacji urządzeń (tak by każde nie świeciło niezależnie od innych) oraz efektów podświetlenia.

Efektem może być zarówno statyczny kolor, efekt tęczy, miganie, pokazywanie temperatur podzespołów za pomocą różnych kolorów, czy dopasowanie do grającej muzyki. No i oczywiście podświetlenie można po prostu wyłączyć.

Wydawałoby się, że to koniec naszych zmagań, ale tu wkraczają producenci sprzętu z podświetleniem RGB wyposażonych we własne kontrolery i bez zgodności z najpopularniejszymi systemami RGB, a z takim przypadkiem mamy do czynienia choćby z wentylatorami firmy Corsair.

Takie rozwiązanie jest przydatne zwłaszcza w takim przypadku, gdy płyta główna nie ma portów RGB, albo po prostu wszystkie są już zajęte. Corsair oczywiście dostarcza własne oprogramowanie do kontroli podświetlenia RGB (i monitorowania podzespołow) o nazwie iCUE.

Podświetlenie RGB często kojarzy się z tęczowym migotaniem, ale wcale nie musi wyglądać jarmarcznie, ani męczyć wzroku. Możliwości konfiguracyjne są ogromne i każdy może dopasować rodzaj podświetlenie do swoich potrzeb.

Czytaj też: