Huawei MatePad Air wyciekł przed premierą. Tego możemy się spodziewać po nowym tablecie
Huawei na 18 maja zaplanował ofensywę produktową. W ogóle mam wrażenie, że w tym roku Huawei co miesiąc pokazuje coś nowego. Tym razem świat ujrzy smartwatch Huawei Watch 4, nowe laptopy z serii MateBook oraz zupełnie nowy tablet MatePad Air. Co wiemy o nim na chwilę przed premierą?
Nazwa dziwnym trafem nawiązuje do serii urządzeń giganta z Cupertino i jeżeli wierzyć pogłoskom - przyświecają mu te same założenia, co amerykańskiemu producentowi. Tablet ma trafić do konsumentów, którzy nie potrzebują wydajności znanej z Huawei MatePad Pro i MatePad, ale chcą czegoś mocniejszego niż MatePad SE. Specyfikacja urządzenia, która trafiła do sieci zdaje się potwierdzać, że udało się osiągnąć planowane cele.
Huawei MatePad Air wygląda zgrabnie.
Tak prezentuje się nowy tablet, według zdjęć udostępnionych na Weibo:
Muszę przyznać, że trzeba mieć w sobie lekką nutkę bezczelności, żeby robić zdjęcia nowego urządzenia flagowym Huawei P60 Pro, który ledwo chwilę temu miał premierę. Zapewne znacząco ogranicza to krąg podejrzanych o udostępnienie plików. Do sieci trafiła również specyfikacja urządzenia. Po raz pierwszy w tabletach Huawei zobaczymy ekran o proporcjach 3:2. Sam wyświetlacz ma 11,5 cala i jest to panel LCD z maksymalną częstotliwością odświeżania 144 Hz. MatePad Air będzie bardzo cienki - mierzy zaledwie 6,4 mm grubości.
Za pracę urządzenia będzie odpowiadał Snapdragon 888. Procesor ma już trzy lata, ale jego wydajność powinna wystarczyć do napędzania tabletu pozycjonowanego jako dla zwykłego konsumenta. Zastanawiam się jak Huawei rozwiązał kwestię nagrzewania się procesora, bo akurat ten model był z tego znany. Być może większy rozmiar tabletu pozwolił zastosować wydajny układ chłodzenia. Znamy również pojemność akumulatora, która wynosi 8300 mAh i obsługuje ładowanie z mocą do 40 W. Pełną specyfikację poznamy już za 3 dni.