REKLAMA

Dell też zwalnia pracowników. Kryzys na rynku komputerowym odbija się czkawką

Dell to kolejna firma z branży technologicznej, która prawie trzy lata temu uznała, że pandemiczna rzeczywistość będzie standardem. Boom na kupno sprzętów do domów się skończył, a teraz pracownicy ponoszą tego koszty.

dell
REKLAMA

Jak informuje Bloomberg, pracę straci 6,6 tys. pracowników. To 5 proc. zatrudnionych. Dell dołącza więc do licznego grona firm, które w ostatnim czasie wysyła na bezrobocie.

Pożegnania w Dellu nie są wielkim zaskoczeniem, jeśli spojrzymy na to, jak w ostatnich miesiącach wygląda rynek komputerów i laptopów. Dobrze radzi sobie tylko Apple, zaś reszta graczy zalicza spadki sprzedaży. W ostatnim kwartale 2022 roku w przypadku Della była to mniejsza liczba wysłanych do sklepów sprzętów o 37 proc. niż rok wcześniej.

REKLAMA

Bardzo łatwo to wytłumaczyć. Kiedy zaczynała się pandemia, wszyscy rzucili się na sprzęty do pracy zdalnej, bo nikt nie wiedział, jak długo niezbędna będzie izolacja. Wprawdzie do biur nie wszyscy już wrócili, ale kto miał kupić nowe urządzenia, ten już to zrobił i póki co nowe komputery czy laptopy nie są potrzebne. Sytuacja się uspokoiła, a ci, którzy liczyli, że fala wzrostowa poniesie branżę jeszcze przez długi czas, obecnie muszą ratować się zwolnieniami. Zwolnieniami, które dodajmy, bardzo cieszą inwestorów czy giełdę, co pokazuje najlepiej przykład Mety.

REKLAMA

Dell zwalnia, ale też... idzie na zakupy

Zwolnienia z jednej strony świadczą o tym, że boom się skończył, ale warto na sytuację spojrzeć trochę szerzej. Firmy po prostu zmieniają strategie albo skupiają się na czymś innym, dostosowując się do nowych warunków.

Dell jest doskonałym przykładem. Pod koniec stycznia firma za 100 mln dolarów pozyskała izraelski start-up Cloudify, zajmujący się działaniami w chmurze.

zdjęcie główne: Jonathan Weiss / Shutterstock.com

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA