Piętrowe wagony przestaną być lokalną atrakcją. PKP Intercity zapowiada dopięcie szczegółów
Jak na razie piętrowe wagony są na wyposażeniu Kolei Mazowieckich. Intercity chce je jednak wprowadzić w całym kraju. Najpierw jednak musi je dostać, a do tego musi zostać podpisana umowa. Na szczęście według zapowiedzi to tylko kwestia czasu.
Piętrowe wagony zawsze rozpalały moją wyobraźnię. Zazdrościłem pasażerom, którzy siedzieli wysoko, gdy taki wagon podjeżdżał na peron. Obecnie tego typu składy można głównie zobaczyć w okolicach Warszawy, w barwach Kolei Mazowieckich. Jak przypominał serwis zbiorowy.info, "jeszcze 25 lat temu spotkanie pociągu zestawionego z takich wagonów nie sprawiało żadnego problemu". Trochę się od tego czasu jednak pozmieniało.
PKP Intercity chce wrócić do starych, dobrych czasów
W swojej zapowiedzi roku 2023 Intercity potwierdziło, że w najbliższym czasie dojdzie do podpisania umowy "na dostawę wyczekiwanych składów typu push-pull". Umowa zakłada zakup 38 siedmiowagonowych składów dwupiętrowych wraz z 45 lokomotywami elektrycznymi wielosystemowymi.
Przetarg ogłoszony został jeszcze w 2021 roku, więc jak widać wyłonienie zwycięzcy trochę trwało. Kiedy wagony wyjadą na tory? Tego nie wiemy, ale możemy być optymistami. Intercity zapowiadając podpisanie umowy z nowosądecką spółką Newag na dostawę 20 lokomotyw elektrycznych obiecuje, że pierwsze odbiory odbędą się jeszcze w tym roku. Oczywiście każda umowa rządzi się swoimi prawami i ustaleniami, ale kto nam zabroni marzyć?
Ogłoszono wówczas, że pociągi zestawione z piętrowych wagonów planowane są do obsługi połączeń międzyaglomeracyjnych, takich jak np. Warszawa-Łódź czy Kraków-Katowice. Dziś wiemy już więcej na temat ewentualnych tras. W odpowiedzi na interpelację posłanki Pauliny Matysiak resort infrastruktury informował, że piętrowe wagony będą obsługiwać połączenia z Warszawy do Gdyni, Olsztyna, Białegostoku, Terespola, Lublina, Radomia, Kielc, Krakowa, Łodzi, Torunia i Bydgoszczy. Mają być też wykorzystywane przy sezonowych połączeniach z i do Czech.
Nie tylko Intercity zapowiada kupno nowych pociągów. Wprawdzie narodowy przewoźnik szykuje transakcje z przytupem – w tym rozstrzygnięcie największego w jego historii, pod względem liczby zamówionych jednostek, przetargu na zakup 300 nowych wagonów z opcją rozszerzenia zamówienia o kolejne 150 jednostek – ale sporo dzieje się też u innych. Nowy rok to nowe pociągi na polskich torach, a przynajmniej zapowiedź ich pojawienia się.
Musimy się tym pocieszać, bo obecnie o polskiej kolei głośno jest w kontekście podwyżek cen za bilety. Może i jest drożej, ale za to będzie bardziej luksusowo. Wiem, wiem, to uśmiech przez łzy.
zdjęcie główne: Pesa
