Elon Musk tworzy z Twittera śmietnik. Masowa amnestia dla osób permanentnie zbanowanych
Elon Musk na przemian nie tylko zwalnia i zatrudnia pracowników, ale i banuje i odbanowuje konta. Nowy właściciel Twittera zapowiedział masową amnestię dla permanentnie zawieszonych kont na platformie. Tak jak w przypadku odbanowania Donalda Trumpa, to ponownie "lud zadecydował" o przyszłości platformy.
Mijają właśnie cztery tygodnie odkąd Elon Musk zakończył przejmowanie Twittera. W swych obietnicach Chief Twit nie był gołosłowny, gdyż już od pierwszych dni za sterami platformy Musk zaczął realizować swe obietnice. Twitter otrzymał nowy system weryfikacji kont, Twitter Blue stało się droższe, lecz daje swym subskrybentom więcej, a prześmiewcza personifikacja jest jednym z najszybciej - lecz nie najcelniej - karanych występków na Twitterze.
W minionym tygodniu Elon Musk zrealizował jeszcze jedną ze swoich zapowiedzi: odblokował konto byłego już prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa. Teraz obecny właściciel Twittera zapowiada kolejną zmianę: odblokowanie wszystkich permanentnie zablokowanych kont.
Amnestia dla zbanowanych na Twitterze od przyszłego tygodnia
Późnym popołudniem w środę polskiego czasu Elon Musk utworzył na swoim profilu na Twitterze ankietę, w której zapytał, czy Twitter powinien zaoferować ogólną "amnestię" dla permanentnie zbanowanych kont, o ile te nie złamały prawa lub nie były zaangażowane w dystrybuowanie ogromnych ilości spamu.
W ciągu doby zagłosowało ponad 3,16 miliona użytkowników, którzy w niemal trzech czwartych głosów zagłosowali za amnestią. Krótko po zakończeniu ankiety Musk opublikował kolejny Tweet, w którym potwierdził, że amnestia się odbędzie, kończąc wypowiedź łacińskim sformułowaniem "Vox Populi, Vox Dei" - "głos ludu (to) głos Boga".
Biorąc pod uwagę, że ankieta została opublikowana na profilu Elona Muska, a udział w niej wzięło zaledwie 3,16 miliona użytkowników - około jeden procent wszystkich użytkowników platformy, można by było się spodziewać, że ankieta nie będzie wiążąca. Jednakże biorąc pod uwagę, że Donald Trump został odbanowany dzięki wynikom ankiety przeprowadzonej w ten sam sposób, można się spodziewać, że i w tym przypadku Elon Musk nie pozostanie gołosłowny.
A jak w drugą stronę? Elon Musk sypie banami jak z rękawa
Choć Elon Musk zadeklarował amnestię dla kont permanentnie zbanowanych, nie sprecyzował on jednak czy amnestia będzie dotyczyć również zawieszeń dokonanych po przejęciu przez niego sterów w Twitterze.
A bany te są liczne, gdyż Musk wraz z przejęciem Twittera rozpoczął politykę zero tolerancji dla spamu i personifikacji. Choć kampania do pewnego stopnia miała sens, gdyż Twitter zalała fala fałszywych profili podszywających się - mniej lub bardziej - żartobliwie pod Elona Muska, to bany w serwisie zaczęły być przydzielane dosłownie na oślep, a ich ofiarą stał się m.in. aktor Daniel Radcliffe. Jak by nie patrzeć konto Radcliffe'a zostało permanentnie zawieszone po tym, jak podszywał się on pod "Weird Al" Yankovica w ramach... kampanii promocyjnej filmu o Yankovicu.