W Cupertino nie mogą zasnąć. Samsung Galaxy S23 z nowym Snapdragonem zmiecie iPhone'a z planszy
Wiele wskazuje na to, że Samsung decydując się na układ Snapdragon 8 Gen 2 w serii Galaxy S23 strzelił w dziesiątkę. Wyniki testów nie pozostawiają złudzeń.
Samsung w tym roku postawił na Snapdragona 8 Gen 2 w swojej flagowej serii Galaxy S23 i ten układ ujrzy również nasz rynek. Informatorzy pomału przekazują informacje o nachodzących telefonach. Są wśród nich również te dotyczące wydajności nowego układu. Pojawiły się wyniki testów Snapdragona 8 Gen 2 zastosowanego w smartfonie vivo X90 Pro, które są więcej niż zadowalające.
Smartfon ze Snapdragonem wypadł świetnie w teście Geekbench
Znany informator Ice universe pokazał wyniki testu Geekbench dla Snapdragona 8 Gen 2 w smartfonie vivo X90 Pro:
Wyniki są świetne. W porównaniu z ubiegłorocznym procesorem Exynos2200 Snapdragon 8 Gen 2 jest o 45 proc. szybszy. Mniej więcej taki sam wzrost wydajności widzimy pomiędzy Snapdragonem 8 Gen 2 a Snapdragonem 8 Gen 1, a do tego udało się osiągnąć wzrost wydajności przy spadku energożerności.
Jeżeli wyniki się potwierdzą w finalnej wersji produktu możemy mówić o dużym skoku jakościowym. Poprzednik zużywał 7,5 W przy 185 FPS-ach, a a czip A16 pobiera 8,3 W przy 195 FPS. Mimo potężnej mocy akumulator nie będzie topniał w oczach. Jednak z tych wyników można wywnioskować jeszcze jedną rzecz. Po raz pierwszy od jakiegoś czasu chip Qualcomma dyszy w kark konkurencyjnemu układowi Apple'a.
Snapdragon 8 Gen 2 jako pierwszy procesor przewidziany dla smartfonów z Androidem przekroczył poziom 5000 punktów w zadaniach angażujących wszystkie rdzenie. Do tej pory ta sztuka udawała się chipom Apple'a.
Wzrost wydajności widać również w teście AnTuTu. Testowym telefonem była nadchodząca Motorola X40. Wynik jest o prawie 40 proc. lepszy niż w Snapdragonie 8 Gen 1
Układ Apple A16 uzyskuje w takim teście wynik 890 tysięcy punktów. To bardzo duża różnica.
Samsung Galaxy S23 ze Snapdragonem będzie jeszcze mocniejszy
Snapdragon 8 Gen 2 użyty w Samsungu Galaxy S23 jest delikatnie podkręcony względem innych smartfonów używających tego układu. Częstotliwość taktowania głównego rdzenia wzrosła z podstawowych 3,2 GHz do 3,36 GHz. Zmiana z pozoru nie jest duża, ale może okazać się istotna. Oczywiście, samo taktowanie to tylko jeden ze składników wydajności, ale podejrzewam, że nie bez przyczyny Samsung zdecydował się na taki ruch. Dzięki temu uda się poprawić wydajność pracy na pojedynczym rdzeniu.
Snapdragon ma jeszcze jedną przewagę nad procesorem, który napędza iPhone'y. Jest nią wydajność układu graficznego. Zgodnie z testami przeprowadzonymi przez portal beebom, to smartfon ze Snapdragonem 8 Gen 2 ma znacznie lepszy wynik w teście GPU. To zasługa procesora graficznego Adreno 740. Plotki głoszą, że również on zostanie poddany lekkiemu tuningowi, przez co jego taktowanie wzrośnie z 680 MHz do 720 Mhz.
Czekam z niecierpliwością na testy podkręconego Snapdragona 8 Gen 2 w Samsungu Galaxy S23.
Czytaj również: