REKLAMA

Nowa konsola na półce szefa Xboxa. Jest szansa, że dostaniemy ją w tym roku

Nadchodzi nowy Xbox. To już nie plotki i nie domysły, bo istnienie nowej konsoli potwierdził (poniekąd) sam szef Xboksa, Phil Spencer, ujawniając istnienie sprzętu na zdjęciu wrzuconym na Twittera. Przypadek? Nie sądzę.

Xbox Keystone
REKLAMA

Półka z gadżetami Phila Spencera już niejeden raz zdradzała tajemnice firmy. To właśnie na półkach za szefem gamingowego działu Microsoftu dostrzeżono już m.in. Xboksa Series S, zestaw słuchawkowy Xbox Wireless Headset czy figurkę Indiana Jonesa przed zapowiedzią gry.

REKLAMA

Oczywiście nikt nie wierzy, że to przypadkowe przecieki. W środowisku korporacyjnych obostrzeń nie ma miejsca na takie „wtopy”, więc jeśli Phil Spencer coś nam „przypadkiem” pokazuje, to tak naprawdę wcale nie było to przypadkowa wpadka.

To zaś pozwala sądzić, że nowy Xbox jest bliżej niż sądziliśmy.

Nowy Xbox coraz bliżej. Premiera jeszcze w tym roku?

Nowa konsola została dostrzeżona na zdjęciu, w którego centrum znajduje się figurka Vault Boya, wyprodukowana z okazji 25-lecia marki Fallout. Na półce Phila Spencera widać różne ciekawostki. Jest nowy chmurowy handheld od Logitecha, są przeróżne drobiazgi, a na najwyższej półce, tuż pod imponującym mieczem leży on - nowy, miniaturowy Xbox o nazwie kodowej Keystone.

Xbox Keystone ma być niewiele większy od pilota do telewizora i oferować dostęp do przebogatej biblioteki Xbox GamePass, jak również szeregu aplikacji, które znajdziemy na „dużej” konsoli Microsoftu. W jaki sposób w tak małym sprzęcie ma się zmieścić moc obliczeniowa potrzebna do grania? Ano nie ma się zmieścić - Xbox Keystone będzie konsolą do grania wyłącznie w chmurze.

Nowy Xbox dostrzeżony u Phila Spencera class="wp-image-2491740"
Nowy Xbox dostrzeżony u Phila Spencera

Jeśli plotki się potwierdzą, urządzenie będzie sprzedawane w cenie zaledwie 99 dol., co oznacza, że będzie to najniższy próg wejścia do świata Xbox GamePass i nieprawdopodobnie wielki krok ku demokratyzacji gamingu. Bo teraz nikt nie będzie już musiał wydawać tysięcy złotych na potężną konsolę i gry - wystarczy szybkie łącze internetowe, malutki Xbox i abonament GamePass za 40 lub 60 zł miesięcznie.

Nowy Xbox miał się ukazać dopiero w przyszłym roku, ale pojawienie się konsolki na półce Phila Spencera może zwiastować, że nowe urządzenie ujrzymy już za kilka tygodni. Byłby to najlepszy i najbardziej logiczny czas na premierę - nowy Xbox ma być bardzo tani, więc idealnie nada się jako prezent świąteczny, na który będzie stać praktycznie każdego. To zaś może dać graniu w chmurze potężnego kopa.

xbox stream box przystawka do telewizora microsoft game pass class="wp-image-1807576"
Tak ma wyglądać nowy Xbox Keystone

Granie w chmurze to przyszłość.

O ile śmierć Stadii może sugerować, że granie w chmurze to ślepa uliczka, tak w wydaniu Microsoftu streaming gier rozwija się śpiewająco. Biblioteka gier w chmurze z GamePassa wciąż rośnie, zaś sama usługa działa coraz lepiej na rosnącej liczbie urządzeń. Wszak trzeba przypomnieć, że dziś możemy zagrać w gry chmurowe nie tylko na telefonie czy tablecie, ale także w przeglądarce komputera osobistego (w tym Maca!) czy nawet… na samym Xboksie, jeśli nie mamy ochoty pobierać gry do pamięci masowej urządzenia.

REKLAMA

Xbox Keystone to kolejny, milowy krok ku popularyzacji grania w chmurze, a w miarę jak na całym świecie poprawia się jakość infrastruktury internetowej, cloud gaming będzie tylko rósł w siłę.

To oczywiście tylko spekulacje, ale wszystko wskazuje na to, że przekonamy się o ich prawdziwości już niebawem. A jeśli wierzyć wcześniejszym pogłoskom, to w przeciwieństwie do handhelda od Logitecha tym razem Polacy nie zostaną potraktowani jak obywatele trzeciego świata, ale nowy Xbox będzie dostępny także u nas.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA