Oto polskie ceny MacBooka Air M2. Inflacja nie oszczędziła Apple'a

MacBook Air w końcu doczekał się odświeżenia godnego czipów Apple Silicon. Apple w końcu porzucił starą „budę” i zaprojektował laptop, który wygląda jak odchudzona wersja MacBooków Pro. Jest nowy czip M2, jest większy wyświetlacz, jest notch, jest tryumfalny powrót MagSafe i cztery warianty kolorystyczne, w tym kapitalnie prezentująca się „Północ”. Kiedy ostatnio widzieliśmy czarnego MacBooka? W 2008 r.? Szkoda, że nowy MacBook Air nie jest wykończony w równie głębokiej czerni, lecz raczej bardzo głębokim odcieniu granatowego, ale to i tak the next best thing.

Ceny nowego MacBooka Air z czipem M2 w dolarach nie wyglądają źle – zaczynają się od 1099 dol. Kurs amerykańskiej waluty i inflacja zrobiły jednak swoje, i w Polsce nowy MacBook Air jest dość drogi. Przynajmniej na start.

Polskie ceny MacBooka Air 2022 zaczynają się od 6999 zł. W tej cenie otrzymujemy konfigurację z 8 GB zunifikowanej pamięci i 256 GB miejsca na dane. Niestety, Apple trzyma się zabiegu z poprzedniej generacji i znowu najtańsza odmiana MacBooka Air jest wyposażona w czip M2, który jest produkcyjnym odrzutem i ma tylko 8, a nie 10 rdzeni GPU.

Dopłata do pełnoprawnego M2, z 8-rdzeniowym CPU i 10-rdzeniowym GPU to na szczęście koszt zaledwie 600 zł i dla większości ludzi i tak nie będzie sensu dopłacać. Warto za to dopłacić do zunifikowanej pamięci. Rozszerzenie jej do 16 GB to koszt 1200 zł, zaś za maksymalne 24 GB dopłacimy 2400 zł.

Miejsce na dane możemy rozbudować nawet do 2 TB w następujących cenach:

Niestety najtańszy MacBook Air nie dostał też nowej ładowarki z dwoma portami USB-C o mocy 35W, lecz słabszą ładowarkę 30W. Do tego gadżetu trzeba będzie dopłacić 120 zł. Tyle samo kosztuje też dopłata do ładowarki o mocy 67W oferującej szybkie ładowanie. W przypadku droższych wariantów MBA 2022 ładowarka jest dostępna bez dodatkowych kosztów; wystarczy przy zakupie wybrać, czy preferujemy zasilacz 35W z dwoma portami, czy szybkie ładowanie i mocniejszy zasilacz.

W Stanach Zjednoczonych nowy MacBook Air bez wątpienia będzie hitem, zwłaszcza że będzie można go kupić ze sporą zniżką edukacyjną, która w Polsce jest raczej egzotyką, niż często wykorzystywanym bonusem. U nas ceny nowego MacBooka Air są dość zaporowe, zwłaszcza patrząc na porównywalne laptopy konkurencji.

Większość ultrabooków premium jest wyposażona w co najmniej 512 GB miejsca na dane i 16 GB pamięci operacyjnej. U Apple’a taka kombinacja kosztuje 9999 zł.

W najdroższej możliwej konfiguracji za nowy laptop Apple’a zapłacimy aż 14799 zł. 12399 zł, jeśli zostaniemy przy 1 TB miejsca na dane. Drogo. Bardzo drogo.

Na szczęście w przypadku laptopów Apple’a z czipami M1 nie trzeba było kupować topowych konfiguracji i z całą pewnością tak samo będzie i tutaj. Znakomitej większości osób wystarczy najtańszy możliwy wariant, a ten z całą pewnością wkrótce będzie dostępny w sklepach partnerów za znacznie niższą cenę, niż życzy sobie za niego oficjalny sklep Apple’a. Nie zdziwię się, jeśli do końca tego roku podstawowe konfiguracje będą latać po 5000 zł, a to już więcej niż adekwatna cena, jak na sprzęt tego kalibru.

W chwili pisania tego tekstu Apple nie ogłosił jeszcze dokładnej daty rozpoczęcia sprzedaży nowych komputerów, a jedynie udostępnił cennik. Wiemy tylko tyle, że nowy MacBook Air z czipem M2 trafi na sklepowe półki w przyszłym miesiącu.