Chiński łazik marsjański wpadł na nowy trop. Jeszcze niedawno na Marsie była woda
O tym, że woda na Marsie istniała i to w dużych ilościach wiadomo od dawna. Jak dotąd jednak naukowcy byli przekonani, że większość z tej wody uciekła w przestrzeń kosmiczną kilka miliardów lat temu, gdy planeta straciła własne pole magnetyczne. Tymczasem pierwszy chiński łazik marsjański mówi: niekoniecznie.
Dotychczas naukowcy uznawali, że ciekła woda zniknęła z powierzchni Marsa ok. 3 miliardów lat temu, po czym nigdy już się tam nie pojawiła. Owszem, do dzisiaj na biegunach Marsa istnieją czapy polarne składające się zarówno z zamarzniętego dwutlenku węgla jak i z lodu wodnego, a pod powierzchnią wciąż znajdują się duże ilości wody w formie stałej, jednak woda w stanie ciekłym w obecnej atmosferze marsjańskiej nie może istnieć.
Chiński łazik marsjański Zhurong, który dotarł na powierzchnię Marsa niemal rok temu wskazuje, że tu i ówdzie na Marsie woda jednak była jeszcze 700 milionów lat temu. Przekonanie to oparte jest na danych obserwacyjnych zebranych za pomocą spektroskopu zainstalowanego na pokładzie łazika, który badał skały znajdujące się w jednym z kraterów uderzeniowych na równinie Utopia Planitia, którą łazik przemierza od 12 miesięcy.
Woda na Marsie była stosunkowo niedawno - odkrył chiński łazik
Podczas przemierzania powierzchni Marsa (łazik przejechał już niemal 2 kilometry od momentu lądowania) Zhurong odkrył uwodnione minerały, które wskazują, że jeszcze 700 mln lat temu były całkowicie zanurzone pod dużym zbiornikiem wody. Informacje tego typu zupełnie zmieniają obraz Marsa stworzony chociażby przez amerykańskie łaziki marsjańskie. Warto jednak zauważyć, że większość amerykańskich łazików lądowała zawsze na terenie dużo starszym niż ten, po którym porusza się Zhurong. Z tego też powodu naukowcy planują teraz ustalić, czy uwodnione minerały wskazujące na obecność wody występują jedynie lokalnie, czy na większym terenie. Informacje tego typu pozwolą określić kiedy woda tak naprawdę zniknęła z powierzchni Marsa i dlaczego.
Powyższe odkrycie dowodzi jednak innego. Niezależnie od tego ile łazików na Marsa dostarczy lider wyścigu kosmicznego, każdy zestaw "robotycznych" oczu jest na miejscu na wagę złota. Zhurong nie tylko jest symbolem rywalizacji na powierzchni Marsa, ale może stanowić doskonałe uzupełnienie dla obecnie przemierzających Marsa łazików Perseverance oraz Curiosity, które może dostarczyć zupełnie nowych informacji dla nich akurat niedostępnych.
Tymczasem wraz z nadchodzącą zimą na północnej półkuli Marsa Zhurong ograniczy w najbliższym czasie swoją aktywność. Jak dotąd łazik spędził na powierzchni Marsa 352 sole (marsjańskie dni). Ze względu na nieco mniejszą ilość energii słonecznej, którą teraz otrzymują codziennie jego panele słoneczne, naukowcy postanowili zmienić kąt nachylenia jego paneli słonecznych, tak aby zbierały możliwie najwięcej energii i jednocześnie obniżył aktywność łazika na tyle, aby poziom energii w jego akumulatorach nie spadł za bardzo.