iPhone 13 zmiótł konkurencję. Nie ma na świecie popularniejszego smartfona
Apple rządzi i dzieli. iPhone, który dla przeciętnego Polaka wydaje się za drogi, by mógł zyskać masową popularność, kolejny raz jest najlepiej sprzedającym się smartfonem na świecie.
Niedawno analitycy z Canalys opublikowali listę najpopularniejszych marek smartfonów na świecie, bez wyszczególniania konkretnych modeli. Wynikało z niej, że na pierwszym miejscu bezapelacyjnie znajduje się Samsung, a Apple co prawda zajmuje drugie miejsce, ale z ledwością ucieka trzeciemu w stawce Xiaomi.
Teraz jednak poznaliśmy listę najlepiej sprzedających się smartfonów w 2022 r. i widać bardzo wyraźnie, że król jest tylko jeden.
iPhone 13 to najpopularniejszy smartfon na świecie.
IDC opublikowało właśnie swoje dane sprzedażowe za pierwszy kwartał 2022 r. i wynika z nich jasno – Apple rządzi i dzieli. Pierwsze miejsce okupuje iPhone 13, ale na tym nie koniec. iPhone 13 Pro Max uplasował się na drugiej pozycji, zaś iPhone 13 Pro na czwartek. Oznacza to, że z pięciu najlepiej sprzedających się smartfonów na świecie aż trzy to najnowsze i najdroższe iPhone’y. Rzecz o tyle ciekawa, że pozostałe dwa miejsca zajmują smartfony niemal najtańsze – Galaxy A12 i A32 od Samsunga.
Oczywiście łatwo jest wytłumaczyć brak topowych Galaxy S22 w zestawieniu – miały one swoją premierę w lutym, więc są na rynku znacznie krócej niż iPhone 13, a co za tym idzie, nie zdążyły się sprzedać w Q1 2022 na tyle dobrze, by trafić do Top 5. Wynik Apple’a jest tym bardziej zaskakujący, iż firma od miesięcy boryka się z problemami na produkcji, a mimo to wykręca najlepsze wyniki sprzedaży. To się jednak może zmienić w drugim kwartale; większość rywali pokazała już nowe modele, a z kolei fabryki iPhone’ów dopadł paraliż spowodowany radykalną polityką COVID ZERO w Chinach, toteż sprzedaż iPhone’ów 13 może zwolnić.
Dobre wyniki iPhone’a 13 nie zaskakują.
iPhone’y zawsze brylowały w rankingach sprzedaży, a iPhone 13 jest bodajże najbardziej udaną serią smartfonów Apple’a w historii. Nikt już nie może powiedzieć, że czegokolwiek im brakuje względem konkurencji. Ba, trudno nawet bronić tezy, że smartfony Apple’a są jakoś przesadnie droższe od rywali, bo przecież nie brakuje telefonów z Androidem równie drogich, albo wręcz droższych nawet od najdroższego iPhone’a 13 Pro Max. Nadal jednak nie brakuje znawców, którzy gotowi są iść na noże, byle tylko zdyskredytować sens zakupu iPhone’a, lecz wyniki sprzedaży mówią jednoznacznie - ludzie mają znawców w głębokim poważaniu. iPhone 13 zmiótł konkurencję.
