Matura 2022: Przecieki na Wykopie i Twitterze? Uważaj na trolling i fałszywe informacje
Zbliża się matura 2022. Przecieki maturalne są poszukiwane, szczególnie matematyka i polski. Użytkownicy serwisów Wykop i Twitter oferują informacje o przeciekach. Ale uwaga, to trolling.
Przecieki maturalne to powracający temat, który elektryzuje nie tylko maturzystów i egzaminatorów, ale także opinię publiczną. W internecie widnieje setki ogłoszeń osób, które rzekomo mają dostęp do tegorocznych arkuszy. Dlaczego więc szukanie przecieków maturalnych mija się z celem?
"Przecieki matura" to fraza, która na przełomie kwietnia i maja znajduje się wysoko w rankingach wszystkich wyszukiwarek. Ciężko się temu dziwić biorąc pod uwagę, jak ważnym egzaminem jest matura w polskim systemie edukacji. Pomimo że na rynku dostępne są liczne repetytoria, publicznie dostępne są zarówno podstawy programowe poszczególnych przedmiotów, jak i arkusze maturalne z poprzednich lat, uczniowie nadal w akcie desperacji szukają informacji na temat przecieków maturalnych. Owa desperacja stanowi jednak pożywkę dla oszustów i trolli. Dlaczego więc poszukiwanie przecieków maturalnych nie ma sensu i do jakich legalnych metod można się odwołać, zamiast poszukiwać przecieków maturalnych?
Przecieki maturalne - coroczny mit i źródło oszustw
Istnienie przecieków maturalnych to powtarzający się każdego roku mit i nie inaczej jest w obecnym roku szkolnym. Jednak zestresowani maturzyści wpisując w wyszukiwarkę "przecieki matura 2022" nie odnajdą drogi na skróty przez egzamin dojrzałości, a jedynie napędzą machinę oszustów żerujących na stresie uczniów. Bowiem treść zadań maturalnych aż do rozpieczętowania kopert pozostaje ścisłą tajemnicą, a jedyne osoby, które mają jakąkolwiek wiedzę dotyczącą treści poszczególnych pytań i zadań to pracownicy Okręgowych Komisji Egzaminacyjnych i Centralnej Komisji Egzaminacyjnej. Ale i od nich trudno oczekiwać bycia źródłem przecieków maturalnych, bowiem skonstruowanie arkuszy na dany rok zajmuje ponad kilka miesięcy (nierzadko ponad rok), a w procesie tworzenia przez biurka ekspertów OKE i CKE przewijają się setki możliwych zadań.
Ponadto wszystkie osoby zaangażowane w proces tworzenia i egzaminowania - począwszy od pracowników OKE i CKE, pracowników drukarni zajmujących się drukiem arkuszy, a skończywszy na członków komisji w szkołach - są objęte tajemnicą zawodową. Nawet gdyby któraś z owych osób chciała uchylić rąbka tajemnicy treści egzaminu i tym samym doprowadzić do przecieku, zostałaby pociągnięta do odpowiedzialności karnej w myśl artykułu 266 kodeksu karnego.
Art. 266. [Ujawnianie informacji w związku z wykonywaną funkcją]
Kodeks Karny, Rozdział XXXIII, Przestępstwa przeciwko ochronie informacji
§ 1.
Kto, wbrew przepisom ustawy lub przyjętemu na siebie zobowiązaniu, ujawnia lub wykorzystuje informację, z którą zapoznał się w związku z pełnioną funkcją, wykonywaną pracą, działalnością publiczną, społeczną, gospodarczą lub naukową, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2.
Funkcjonariusz publiczny, który ujawnia osobie nieuprawnionej informację niejawną o klauzuli "zastrzeżone" lub "poufne" lub informację, którą uzyskał w związku z wykonywaniem czynności służbowych, a której ujawnienie może narazić na szkodę prawnie chroniony interes, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3. [...]
Ponadto CKE jest przygotowana na ewentualność przecieku treści matury, gdyż możliwym jest po prostu unieważnienie egzaminu i powtórzenie go. Innymi słowy, przeciek choćby jednego zadania na maturze może skończyć się dramatem nie tylko dla egzaminowanych, ale także egzaminujących, gdyż może doprowadzić nawet do utraty prawa do wykonywania zawodu. Dlatego udostępnianie przecieków - nawet w zamian za jakąkolwiek gratyfikację - jest nieopłacalne dla każdej ze stron.
By przygotować się do matury nie potrzeba szukać przecieków
Przecieki maturalne to przysłowiowa droga na skróty - w dodatku droga, która tak naprawdę nie istnieje i szukanie jej to strata cennego czasu, który mógłby zostać wykorzystany na, na przykład, rozwiązywanie przykładowych zadań i śledzenie przewidywań nauczycieli, egzaminatorów i dydaktyków. Choć przecieki maturalne - treść nadchodzących egzaminów jest objęta tajemnicą, to CKE nie kryje się z zakresem materiału obowiązującym na maturze. A ten obowiązkowo pokrywa się z podstawą programową - treściami nauczania oraz umiejętnościami, które muszą być uwzględnione w programie nauczania i umożliwiają ustalenie kryteriów ocen szkolnych i wymagań egzaminacyjnych.
Ponadto publicznie dostępne są arkusze maturalne ze wszystkich poprzednich lat. I choć oczywistym jest, że eksperci CKE nie skopiują kropka w kropkę treści zadań z lat ubiegłych, to porównując arkusze z kilku ostatnich lat, można zauważyć pewne prawidłowości, np. często przewijające się na matematyce zadania z funkcji kwadratowej czy logarytmów, a niekiedy w maturach dzielących więcej niż rok (np. 2016 i 2019) zawierane są zadania wymagające tego samego działania, lecz na różnych wartościach liczbowych. Pomimo że ciężko szukać w ten sposób informacji we wszystkich przedmiotach maturalnych, często rozgrzewka za pomocą zadań ze starych arkuszy przyniesie więcej korzyści niż poszukiwanie przecieków tegorocznej matury.
Podlasie źródłem przecieków maturalnych
W czerwcu 2020 roku (bo w tym roku matury wyjątkowo odbywały się w czerwcu) Internet (a konkretnie Twitter) obiegła informacja o nagłym wzroście wyszukiwań frazy "wesele elementy fantastyczne" w wyszukiwarce Google wśród użytkowników pochodzących z województwa podlaskiego.
I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nadmierna aktywność nie została odnotowana na 2 godziny przed egzaminem, a temat wypracowania nie brzmiał "Jak wprowadzenie elementów fantastycznych do utworu wpływa na przesłanie tego utworu? Rozważ problem i uzasadnij swoje zdanie, odwołując się do podanych fragmentów Wesela, do całego dramatu Stanisława Wyspiańskiego oraz do wybranego tekstu kultury."
Podobna sytuacja powtórzyła się w maju 2021 roku z frazą "motyw ambicji w literaturze" wyszukiwaną na godzinę przed rozpoczęciem matury z języka polskiego, w której tematem wypracowania było "Czy ambicja ułatwia człowiekowi osiągniecie zamierzonego celu? Rozważ problem, odwołując się do fragmentu "Lalki" Bolesława Prusa, całego utworu oraz do wybranego tekstu kultury." Ta informacja również była kolportowana na Twitterze.
W obu przypadkach, ze względu na oczywiste podejrzenia przecieku, CKE złożyła zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. I choć śledztwo utknęło w martwym punkcie, CKE zadeklarowało zaostrzenie procedur, by uniknąć potencjalnych przecieków maturalnych w przyszłości.
Natomiast pozytywną stroną tej historii są memy, które w okresie maturalnym zaczęły zalewać internet.
"Matura przecieki 2022" to fraza, która karmi trolle. Patrz Wykop
Ogromne zainteresowanie przeciekami z tegorocznych matur (uczniów ineteresuje przede wszystkim matematyka i polski) to także pożywka dla trolli. Wystarczy tu przytoczyć przykład z Wykopu z zeszłego roku. Na fali popularności frazy "przecieki matura" stali bywalcy Wykopu zaczęli publikować "oferty" udostępnienia przecieków maturalnych w zamian za zdjęcia w durszlaku na głowie lub… nudesy. Oferty, choć absurdalne, zostały wzięte na poważnie przez nowoprzybyłych użytkowników Wykopu, którzy przypadkiem natrafili na posty podczas szukania przecieków maturalnych.
Na tym historia się nie kończy, gdyż kuriozalności sytuacji dodawał fakt, że w zamian za zdjęcia użytkownicy rzeczywiście otrzymywali arkusze maturalne, ale nie przecieki, bowiem otrzymywane arkusze to arkusze maturalne z zeszłego roku - a te są ogólnodostępne na stronach OKE i CKE. Sytuacja ze zdjęciami z durszlakiem czy garnkiem na głowie w zamian za przecieki z matury 2022 powtarza się na Wykopie również w tym roku.
Przecieki matury 2022 - bzdury, trolling i oszustwa
Rzekome przecieki matury 2022 to obecnie źródło przede wszystkim żartów, gdyż Centralna Komisja Egzaminacyjna od lat dopina wszelkich starań by nie doszło do jakiegokolwiek wycieku. Jednocześnie CKE nie jest instytucją skonstruowaną, by działać przeciwko egzaminowanym uczniom. Tegoroczni jak i przyszli maturzyści zawsze mają wgląd w podstawę programową i zeszłoroczne arkusze, dzięki czemu mają większą szansę przewidzieć zadania egzaminacyjne, aniżeli polegać na rokrocznie pojawiających się pozornych przeciekach matur.