CD Projekt w chińskich rękach? Twórcy Cyberpunka: to my będziemy kupować, nie nas
Prezes CD Projektu Adam Kiciński ucina spekulacje na temat kupienia jego firmy przez duży podmiot z Chin lub Zachodu. Według Kicińskiego plan jest odwrotny: to twórcy Cyberpunka oraz Wiedźmina będą przejmować kolejne studia.
![Ktoś kupi CD Projekt? Prezes zaprzecza: to my kupujemy, nie nas](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2021%2F11%2Fadam-kicinski-cd-projekt.jpeg&w=1200&q=75)
Po wysokiej, ale gorszej od zakładanej sprzedaży Cyberpunka 2077, połączonej z wieloma wizerunkowymi kompromitacjami CD Projektu, w mediach ponownie odżyły plotki na temat przejęcia polskiego wydawcy przez podmiot zza granicy. Wskazywano m.in na chińskie molochy takie jak Tencent oraz NetEase, znane z zakupów udziałów w zachodnich spółkach produkujących gry wideo. Spekulacje na ten temat ucina sam Adam Kiciński, prezes CD Projektu.
![class="wp-image-1775458"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2021%2F07%2Ftencent-1000x563.jpg&w=1200&q=75)
`Adam Kiciński zaprzecza sprzedaży CD Projektu i podkreśla, że to jego firma będzie kupować nowe studia.
W wywiadzie udzielonym Rzeczpospolitej Kiciński podkreśla, że CD Projekt chce pozostać w pełni niezależnym podmiotem. Grupa nie szuka strategicznego partnera, a status spółki ma znacząco utrudniać jakiekolwiek próby wrogiego przejęcia. CD Projekt ma być skoncentrowany na realizowaniu własnej strategii, polegającej na równoczesnym rozwijaniu dwóch posiadanych franczyz: Cyberpunka oraz Wiedźmina.
Jednocześnie Kiciński podkreśla, że spółka sama zamierza przejmować kolejne studia oraz wzmacniać własny potencjał deweloperski. Na ten moment w ramach Grupy CD Projekt pracuje 1200 osób, z czego ponad połowa to producenci gier w studiach CD Projekt RED. Około 60 osób to deweloperzy Spokko zajmujący się wiedźmińską grą na telefony. W ramach grupy działa również niedawno nabyte bostońskie studio The Molasses Flood. Firma kupiła także studio w Vancouver, które poszerzyło skład RED-ów.
![class="wp-image-1792489"](/_next/image?url=https%3A%2F%2Focs-pl.oktawave.com%2Fv1%2FAUTH_2887234e-384a-4873-8bc5-405211db13a2%2Fspidersweb%2F2021%2F07%2Fwiedzmin-pogromca-potworow-premiera-1000x559.jpg&w=1200&q=75)
Wyłącznie najbardziej dochodowi producenci gier z Polski dokonują przejęć zachodnich studiów.
Większość spółek w naszym kraju rozwija się poprzez zakładanie nowych filii krajowych bądź przejmowanie podmiotów z regionu Europy Środkowej oraz Wschodniej. Na zakupy w Stanach Zjednoczonych czy Europie Zachodniej najczęściej pozwalają sobie najbardziej dochodowe spółki, jak Ten Square Games tworzący popularne gry mobilne czy właśnie CD Projekt RED, którego sprzedaż Wiedźmina w tzw. długim ogonie wciąż jest na bardzo wysokim poziomie.
W ostatnich dniach świetnie sprzedaje się także Cyberpunk 2077, za sprawą cenowej promocji na Steam. Nowe recenzje wystawiane na tej platformie przez graczy są aktualnie znacznie bardziej pochlebne niż te w okresie grudniowej premiery zabugowanego Cyberpunka.