REKLAMA

Masowe wymieranie, którego nikt nie zauważył. 30 mln lat temu Ziemia wcisnęła reset

Z masowymi wymieraniami to jest tak, że teoretycznie są one niezwykle ciekawymi wydarzeniami w historii Ziemi, ale jakoś i tak wszyscy wiedzą głównie o wymieraniu dinozaurów 65 milionów lat temu. Można nawet odnieść wrażenie, że od tamtego wydarzenia życie już miało w miarę spokojnie na Ziemi. Okazuje się jednak, że było inaczej, tylko nie zauważyliśmy.

11.10.2021 04.51
eocen
REKLAMA

Gdy 33 miliony lat temu kończyła się era eocenu na Ziemi, temperatury zaczęły spadać, a lodowce zaczęły zajmować coraz większe fragmenty powierzchni Ziemi niczym gangrena rozchodząc się od biegunów w kierunku równika.

REKLAMA

Naukowcy dotychczas zakładali, że o ile w Azji życie miało przed sobą nieciekawe perspektywy, to już w Afryce zasadniczo zmiany klimatyczne nie zmniejszyły bioróżnorodności.

Zonk! Było zupełnie inaczej

Najnowsza analiza zapisów kopalnych wskazuje, że zmiany klimatyczne nie oszczędziły życia na żadnym kontynencie. Trzydzieści milionów lat temu także w Afryce i na Półwyspie Arabskim zniknęło aż dwie trzecie gatunków flory i fauny.

Nie była to dramatyczna i nagła zmiana jak w przypadku dinozaurów. Tutaj katalizatorem zmiany były potężne fluktuacje temperatury oraz aktywność wulkaniczna w regionie.

REKLAMA

Aby zauważyć masowe wymieranie, naukowcy zebrali dane o skamieniałościach zwierząt należących do pięciu różnych grup ssaków. Następnie na ich podstawie stworzono swoiste drzewo gatunków opisujące okresy, w których dane gatunki istniały, a w których już nie. Dopiero analizując zmiany zachodzące w dłuższym okresie można było ocenić, że ok. 30 mln lat temu, gdy część gatunków zniknęła, a pozostałe szybko zajmowały ich nisze, zachodziło gwałtowne przystosowywanie się do nowych warunków, do nowych rodzajów pożywienia. Zmiany tego typu widoczne są chociażby w zmianie uzębienia na przystosowane lepiej do nowego środowiska i nowego pożywienia. Takie właśnie zmiany widoczne są w zapisach kopalnych w okresie następującym po zniknięciu znaczącej części ssaków 30 milionów lat temu.

Pocieszające jest jednak to, że natura nie lubi pustki. To życie, które przetrwało zmiany i przystosowało się do nowego środowiska szybko zasiedliło nowe tereny. Wśród tych gatunków był także jeden z przodków człowieka. Gdyby 30 milionów lat temu nie przetrwał wymierania, to i dzisiaj nas by nie było.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA