Trasa kolejowa wokół Takla Makan, największej pustyni w Chinach, gotowa. Pociągi mają tam przerąbane
Linia kolejowa, która okrąża największą pustynię w Chinach została niedawno ukończona. Część torów jest położona na wysokich wiaduktach. Wszystko po to, żeby nie zasypał ich piasek. Zasadzono też miliony roślin.
Pustynia Takla Makan została właśnie obudowana pierścieniem torów kolejowych. Budowa ostatniego odcinka o długości 825 km zajęła zaledwie 3 lata.
Pustynia Takla Makan w Chinach zajmuje powierzchnię 270 000 km kw. To blisko 86 proc. powierzchni Polski. Właśnie, wraz z zakończeniem budowy odcinka prowadzącego z Hotan w prefekturze Hotan do Ruoqiang w Mongolii Wewnętrznej, zakończono budowę trasy kolejowej okrążającej całą pustynię.
Linia kolejowa wokół Takla Makan, największej pustyni w Chinach, jest już gotowa
Ukończony właśnie odcinek kolei Hotan-Ruoqiang, wokół pustyni Takla Makan, ma długość 825 km, a jego budowę rozpoczęto w 2018 r. W ciągu trzech lat udało się położyć blisko 1000 km torów, po których pierwsze pociągi rozpoczną regularną jazdę już w czerwcu 2022 r.
Jak przekonują konstruktorzy linii, budowa kolei przy granicy pustyni to potężne wyzwanie. Burze piaskowe bezustannie nanoszą piasek na tory, w ekstremalnych sytuacjach próbując je całkowicie zasypać.
Z tego też powodu konieczne było zastosowanie specjalnych środków zaradczych. W celu ograniczenia częstotliwości występowania burz piaskowych wzdłuż sieci posadzono 13 milionów roślin i zasiano trawę na obszarze blisko 5000 hektarów. W miejscach, w których występują szczególnie silne burze piaskowe postawiono także odpowiednio wysokie wiadukty.
Chiny rozwijają swoją sieć kolejową
Władze Chin coraz większą wagę przywiązują do budowy sieci kolejowej. W najbliższych latach w rozbudowę sieci wzdłuż Żółtej Rzeki chcą zainwestować ponad 150 mld dol. W ciągu czterech lat pieniądze te posłużą do wybudowania kolejnych 22 000 km torów.
Będzie linia kolejowa z Chin do USA?
Kilka miesięcy temu pisaliśmy także o niewiarygodnym wręcz pomyśle budowy kolei z Pekinu do San Francisco. Pomysł ten ma już niemal dekadę, ale od czasu do czasu wciąż powraca. Według planów trasa kolejowa miałaby kierować się przez 13 000 km z Pekinu na Północ, aż do Cieśniny Beringa. Tam pociąg wjeżdżałby w długi na 200 km tunel, z którego wyjeżdżałby na Alasce.
Choć na razie prac nad tym projektem się nie prowadzi, to wraz z rozbudową sieci wewnątrz Chin i przestawianiem przemysłu na transport kolejowy, pokusa na rozbudowanie sieci aż po Stany Zjednoczone będzie rosła. Możliwe zatem, że za kilka lat, być może za dekadę znajdą się pieniądze także i na to. A pieniędzy będzie potrzeba dość dużo. Szacowany koszt budowy tej trasy to kolejne 200 mld dol.
Zdjęcie główne: Jiaye Liu