Samsung Galaxy Unpacked - oto wszystkie nowości Samsunga w jednym miejscu

Przed nami sporo do omówienia, bo Samsung pokazał dziś mnóstwo nowych produktów. Są to składane smartfony Galaxy Z Fold 3 5G i Galaxy Z Flip 3 5G, nowe słuchawki Galaxy Buds 2, a także nowe zegarki z rodziny Galaxy Watch 4, po raz pierwszy z systemem Google WearOS. A zatem: zaczynamy!

Pierwszym nowym urządzeniem Samsunga jest topowy składany smartfon Galaxy Z Fold 3 5G. Na pierwszy rzut oka można go pomylić z poprzednikiem, ale nowości powinniśmy dostrzec po wzięciu urządzenia do ręki. Samsung zastosował tu nowy stop aluminium o nazwie Armor Aluminium, dzięki czeku konstrukcja ma zyskać na wytrzymałości. Z kolei wewnętrzny elastyczny panel jest pokryty materiałem PET, który ma zapewnić wiekszą wytrzymałość powierzchni.

Samsung jest tak pewny swego, że po raz pierwszy zastosował w Galaxy Fold wsparcie dla rysika, który będzie sprzedawany oddzielnie. To pokazuje, że cała seria przeszła długą drogę, bo pamiętajmy, że ekran pierwszego Galaxy Z Folda rysował się dosłownie pod naciskiem paznokcia. Poza tym nowością w serii jest również wodoodporność potwierdzona normą IPX8. Zewnętrzny ekran jest pokryty najnowszym szkłem Corning Gorilla Glass Victus.

Zewnętrzny ekran smartfona ma taką samą przekątną i rozdzielczość jak w poprzedniku (6,2 cala i 2268 x 832 pikseli), ale odświeżanie urosło do 120 Hz w trybie adaptacyjnym. Z kolei wewnętrzny panel, widoczny po rozłożeniu smartfona, na pierwszy rzut oka też się nie zmienił (ponownie ma 7,6 cala, rozdzielczość 2208 x 1768 pikseli i 120 Hz), ale nie ma żadnego wcięcia na kamerkę, ponieważ ta mieści się pod ekranem. Samsung zastosował częściowo przezroczysty panel, dzięki czemu światło dociera do sensora kiedy zachodzi taka potrzeba.

W kwestii podzespołów mamy tu oczywiście topowe komponenty, czyli procesor Snapdragon 888, 12 GB RAM oraz dwie wersje pamięci: 256 lub 512 GB. Pojemność akumulatora nieco zmalała, bowiem teraz wynosi 4400 mAh. W kwestii aparatów mamy tu trio obiektywów, czyli ultraszeroki kąt, podstawowy kąt i obiektyw telefoto.

Samsung Galaxy Z Flip 3 również nie wnosi rewolucji, ale za to serwuje garść usprawnień w najważniejszych punktach smartfona. Cała konstrukcja, podobnie jak w przypadku większego brata, jest teraz wykonana z nowego stopu Armor Aluminium i jest wodoodporna, co potwierdza norma IPX8).

Dużą nowością jest zewnętrzny ekran, który urósł z 1,1 do poziomu 1,9 cala. „Na papierze” ta różnica nie wygląda powalająco, ale w praktyce zewnętrzny ekran jest teraz o wiele bardziej funkcjonalny. Mieści nie tylko kilka linijek tekstu, ale też widżety kompatybilnych aplikacji, np. ekran sterowania muzyką.

Wewnątrz znajdziemy ekran 6,7 cala o wydłużonych proporcjach 22:9 i rozdzielczości 2640 x 1080 pikseli. Panel Dynamic AMOLED tym razem ma odświeżanie adaptacyjne w zakresie 10 - 120 Hz. Użytkownicy odczują jednak znacznie poprawione audio, bo smartfon nareszcie zyskał głośniki stereo.

W kwestii podzespołów mamy tu Snapdragona 888, 8 GB RAM i dwie wersje pamięci: 128 i 256 GB. Akumulator ma 3300 mAh, a więc pojemność jest taka jak w poprzedniku. Do dyspozycji mamy też dwa aparaty, czyli ultraszerokokątny moduł 12 MP f/2.2 o kącie widzenia 123 stopnie oraz standardowy moduł 12 MP f/1.8 z optyczną stabilizacją obrazu.

Nowe słuchawki Samsung Galaxy Buds 2 bardzo przypominają z wyglądu pokazane wcześniej Galaxy Buds Pro. Współdzielą z nimi nie tylko stylistykę etui i samych słuchawek, ale również technologię ANC. Zamiast dwóch głośników mamy jednak pojedynczy przetwornik dwudrożny. ANC jest wspierane przez rozwiązanie DNN, które potrafi z czasem poprawić jakość usuwania szumów na bazie uczenia maszynowego.

Akumulator wystarcza na 5 godzin słuchania muzyki z ANC, a po doładowaniu z etui czas rośnie do 20 godzin. Przy wyłączonym ANC długości wynoszą odpowiednio 7,5 oraz 29 godzin. Są to zatem świetne wyniki. Samsung chwali się też systemem trzech mikrofonów wspieranym przez czip VPU (Voice Pickup Unit), dzięki czemu jakość rozmów ma wzrosnąć. Do tego Buds 2 mają mieć znacznie mniejsze opóźnienie dźwięku otoczenia w trybie transparentnym, bowiem wyniesie ono 0,5 ms zamiast 3,2 ms. Do tego słuchawki będą kompatybilne nie tylko z aplikacjami na Androida i iOS, ale również z aplikacją na Windows 10 i Windows 11.

Na dzisiejszej konferencji zobaczyliśmy też dwa nowe zegarki: Galaxy Watch 4 i Galaxy Watch 4 Classic. Te drugi ma obrotowy bezel, czyli charakterystyczny dla Samsunga element. W pierwszym mamy cyfrowy odpowiednik tego elementu tak, jak w modelach Active poprzednich generacji.

Główną nowością jest system operacyjny Google WearOS, który zastąpił Tizena. Użytkownicy nie poczują jednak drastycznych zmian w interfejsie, bo Samsung bardzo mocno zmodyfikował interfejs, by przypominał dotychczasowe rozwiązanie. Niekwestionowaną zaletą są natomiast aplikacje i usługi Google’a, na czele z Google Pay, dzięki której nowymi zegarkami zapłacimy zbliżeniowo w sklepie.

Pojawiła się też nowość w sensorach, bowiem zegarki serii Watch 4 wspierają analizę impedancji bioelektrycznej (BIA), co oznacza, że czujnik zmierzy masę kostną, masę tłuszczową, tkankę tłuszczową i zawartość wody. To znacznie bardziej wartościowe wskaźniki niż samo BMI. Jest też znacznie dokładniejsza kontrola jasności oferująca 254 poziomy jasności, a nie 10, jak w poprzedniku.

Galaxy Watch 4 Classic ma kopertę ze stali nierdzewnej i dwa fizyczne przyciski. Dostępny będzie w dwóch rozmiarach: L i S. Pierwszy ma 46 mm, a drugi 42 mm. To sprawia, że różnią się średnice okrągłych ekranów, wynoszące odpowiednio 1,4 oraz 1,2 cala. W obu przypadkach rozdzielczość jest dobrana tak, by zapewniać tę samą gęstość 330 ppi (wzrost o 25 proc. względem poprzednika). Z kolei wersja Watch 4 ma aluminiową obudowę w rozmiarach 44 i 40 mm. Ekrany są takie same jak w wersjach Classic. Zegarki kryją w sobie nowy procesor Exynos W920, 1,5 GB RAM oraz 16 GB miejsca na aplikacje i dane.