REKLAMA

Wiadomo, jak myszy spalają nadmiar trzewnej tkanki tłuszczowej. Oby u człowieka działało to tak samo

Podczas eksperymentu na myszach naukowcy odkryli zaskakujący związek między mózgiem a tkanką tłuszczową. Pozostaje mieć nadzieję, że tak samo działa to u człowieka.

mysz
REKLAMA

Trzewna tkanka tłuszczowa, to ta, którą otoczone są nasze organy wewnętrzne, szczególnie w jamie brzusznej. Jeżeli w organizmie znajduje się jej odpowiednio dużo, wspiera ona wszystkie podstawowe funkcje organów wewnętrznych. Jeżeli jednak pojawi się jej za dużo, zaczyna ona produkować zbyt duże ilości białek i hormonów, które z kolei zaburzają pracę sąsiadujących z nimi innych organów. Naukowcy bardzo długo uważali, że jej ilością zarządza wspólnie układ nerwowy i odpornościowy. Jednak wciąż nie było wiadomo, w jaki sposób mózg zarządza poziomem trzewnej tkanki tłuszczowej.

REKLAMA

W najnowszym artykule naukowym opublikowanym w periodyku Nature naukowcy wskazują, że w eksperymentach na myszach udało im się zidentyfikować konkretny region mózgu odpowiedzialny za zarządzanie trzewną tkanką tłuszczową. To ważne odkrycie, aczkolwiek przy okazji udało się odkryć coś jeszcze ciekawszego. Badacze podejrzewają, że między mózgiem a tzw. wrodzonymi komórkami limfoidalnymi (ILC2), które zawiadują spalaniem trzewnej tkanki tłuszczowej znajduje się jeszcze jeden pośrednik. Tym właśnie pośrednikiem okazały się mezenchymalne komórki macierzyste (MSC), które dotąd były całkowicie ignorowane. Naukowcy podejrzewali, że one stanowią jedynie szkielet dla trzewnej tkanki tłuszczowej. Teraz okazało się, że jest inaczej. Seria eksperymentów pozwoliła ustalić, że komórki nerwowe w mózgu i komórki ILC2 w tkance tłuszczowej nie potrafią ze sobą „rozmawiać”. Sygnał nerwowy w mózgu przekazywany jest do komórek mezenchymalnych, one z kolei przesyłają sygnał do komórek ILC2, a dopiero one w reakcji na sygnał nakazują komórkom tłuszczowym przyspieszeniem metabolizmu.

Jak dotąd naukowcy nie brali MSC w ogóle pod uwagę podczas analizowania procesów prowadzących do spalania tłuszczu trzewnego, stąd i też tak naprawdę niewiele wiadomo o tym jak one działają.

REKLAMA

Nie zmienia to faktu, że ustalenie, w jaki sposób mózg zarządza spalaniem nadmiaru trzewnej tkanki tłuszczowej, teoretycznie mogłoby w przyszłości skutkować opracowaniem skutecznej metody regulowania jej poziomem. Po co to komu? Nadmiar trzewnej tkanki tłuszczowej wiązany jest powszechnie z chorobami sercowo-naczyniowymi oraz z licznymi nowotworami, których dałoby się uniknąć, gdyby skutecznie dało się spalać nadmiar tkanki tłuszczowej.

Należy tutaj jeszcze raz podkreślić: proces opisany w artykule na razie odkryto u myszy. Nie wiadomo jednak czy u człowieka zachodzą dokładnie takie same procesy.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA