REKLAMA

Fotografie finalistów World Press Photo 2021 przypominają, czym jest dobry fotoreportaż

Nominowane zdjęcia to nie cukierkowe kwadratowe obrazki z Instagrama, tylko świetne dokumenty pokazujące prawdziwe życie. Wśród finalistów znalazło się troje Polaków.

11.03.2021 15.16
Fotografie finalistów World Press Photo 2021 przypominają, czym jest dobry fotoreportaż
REKLAMA

W tym roku do najważniejszego konkursu fotografii prasowej na świecie 4300 fotografów zgłosiło aż 74 tys. zdjęć. Zwycięzców poszczególnych kategorii oraz głównych nagród World Press Photo of the Year 2021 za zdjęcie pojedyncze i World Press Photo Story of the Year 2021 za cykl fotografii poznamy w połowie kwietnia. Już sama galeria nominowanych zdjęć jest warta uwagi. Jak co roku, jury wykonało kawał świetnej pracy, aby wyłonić wyśmienite fotografie reportażowe przedstawiające najważniejsze wydarzenia na świecie. Wśród nich znalazły się trzy nazwiska z Polski.

REKLAMA

Byłem przekonany, że w tegorocznej edycji będą królować tematy związane z pandemią koronawirusa czy protestami. Takie fotografie rzeczywiście się pojawiają, ale jednak mamy nieco więcej niż zwykle tematów obyczajowych, pokazujących nieznane oblicza życia ludzi.

Wszystkie wyróżnione prace można obejrzeć na stronie konkursu. Tu prezentujemy najlepsze pojedyncze fotografie nominowane do tytułu Zdjęcie Roku.

Fot. Evelyn Hockstein, USA, "Lincoln Emancipation Memorial" Debate / World Press Photo 2021 class="wp-image-1625516"
Fot. Evelyn Hockstein, USA, "Lincoln Emancipation Memorial" Debate / World Press Photo 2021
Fot. Valery Melnikov, Rosja, "Leaving Home in Nagorno-Karabakh" / World Press Photo 2021 class="wp-image-1625519"
Fot. Lorenzo Tugnoli, Włochy, "Injured Man After Port Explosion in Beirut" / World Press Photo 2021
Fot. Mads Nissen, Dania, "The First Embrace" / World Press Photo 2021 class="wp-image-1625525"
Fot. Mads Nissen, Dania, "The First Embrace" / World Press Photo 2021
Oleg Ponomarev, Rosja, "The Transition: Ignat" / World Press Photo 2021 class="wp-image-1625528"
Fot. Oleg Ponomarev, Rosja, "The Transition: Ignat" / World Press Photo 2021
Fot. Luis Tato, Hiszpania, "Fighting Locust Invasion in East Africa" / World Press Photo 2021 class="wp-image-1625522"
Fot. Luis Tato, Hiszpania, "Fighting Locust Invasion in East Africa" / World Press Photo 2021
 class="wp-image-1625531"
Fot. Valery Melnikov, Rosja, "Leaving Home in Nagorno-Karabakh" / World Press Photo 2021 

Odrodzenie z winylu

Cykl Karoliny Jonderko „Reborn” został nominowany w kategorii Projekty Długoterminowe. Materiał przedstawia tzw. „odrodzone” dzieci, które pojawiły się po raz pierwszy w latach 90. To lalki niemowlaków, tworzone z niezwykłą dokładności i hiperrealizmem przez artystów. Mają wszczepione włosy, widoczne żyły, pory skóry, czy łzy i ślinę.

Niemowlęta budzą w dorosłych silne emocje. Opiekujemy się nimi z troską i łagodnością, kochamy je. Co zaskakujące, dzieje się tak nawet wtedy, gdy nie są prawdziwe. Chciałam się dowiedzieć dlaczego.

Karolina Jonderko

Jak opisuje autorka zdjęć, każde „odrodzone” dziecko wygląda jak prawdziwe, a nawet pachnie jak ono. Tyle że nie żyje i zostało wykonane z winylu. Rodzice takich dzieci otrzymują akt urodzenia z wagą i wzrostem niemowlaka, tak jak w przypadku prawdziwego dziecka. Każda lalka jest unikatowa, starannie wykonana przez artystów, dlatego też są kolekcjonowane jako dzieła sztuki. Lalki te są również potężnym narzędziem terapeutycznym. Udowodniono, że przytulanie dziecka powoduje wydzielanie hormonów, które wywołują dobre samopoczucie. Przynoszą ukojenie.

Każda kobieta ma swój własny motyw, aby mieć takie dziecko. Instynkt macierzyński jest tak silny, że te, które nie mogą mieć lub straciły dziecko, obdarzają swoją miłością „odrodzone” maleństwo. Opiekują się nimi, przewijają je, zabierają na spacer, kupują dla nich ubrania. Niemowlęta zapewniają towarzystwo, wprowadzają uspokajającą rutynę, są małym zawiniątkiem radości do kochania i pomagają swoim „matkom" radzić sobie ze stratą, depresją, traumą lub lękiem.

Karolina Jonderko

Fot. Karolina Jonderko, z cyklu "Reborn", nominacja w kategorii Projekty długoterminowe / World Press Photo 2021

W odpowiednim miejscu, w odpowiednim czasie.

Tomasz Markowski otrzymał nominację w kategorii Sport - zdjęcie pojedyncze za dramatyczne ujęcie wykonane 5 sierpnia 2020 r. w czasie pierwszego etapu Tour de Pologne w Katowicach. Fotografia przedstawia holenderskiego kolarza, Dylana Groenewegena (z lewej), który rozbija się na metr przed metą po zderzeniu z kolegą z drużyny, Fabio Jakobsenem.

Groenewegen zjechał z linii mety, kierując się w stronę prawej bariery i pozostawiając niewiele miejsca dla swojego kolegi z drużyny, przez co Jakobsen wpadł na barykadę. Obaj zawodnicy walczyli o pierwsze miejsce w etapie i jechali z prędkością około 80 km/h. Jakobsen doznał poważnych obrażeń, przeszedł pięciogodzinną operację i spędził tydzień na intensywnej terapii. Groenewegen złamał obojczyk. Został zdyskwalifikowany z wyścigu i otrzymał dziewięciomiesięczne zawieszenie od Union Cycliste Internationale (UCI). Jakobsenowi przyznano pierwsze miejsce na pierwszym etapie.

Tomasz Markowski
 class="wp-image-1625765"
Fot. Tomasz Markowski, „Tour of Poland Cycling Crash", nominacja w kategorii Sport - zdjęcie pojedyncze / World Press Photo 2021

„Niewybuch" z Polski

Natalia Kepesz otrzymała z kolei nominację w kategorii Portret - fotoreportaż. Jej materiał „Niewybuch” przedstawia letnie obozy wojskowe dla młodzieży organizowane w Polsce od lat 20. XX wieku.

Młodzi uczestnicy przechodzą przez obozy kondycyjne, poddawani są ciężkim próbom fizycznym i psychicznym, a także uczą się - często na byłych poligonach wojskowych - taktyki, przetrwania, samoobrony i topografii. Uczy się ich także strzelania, używając karabinów pneumatycznych, a czasem replik broni, takich jak karabiny maszynowe i granatniki. Obozy promowane są jako okazja do przeżycia przygody i rekreacji, a także jako zajęcia kształtujące charakter i zachęcające do pracy w grupie. Organizatorzy utrzymują, że uczestnictwo w grach z replikami broni powstrzymuje dzieci przed sięgnięciem po prawdziwą. Z drugiej strony, pojawiają się głosy krytyki, które sugerują, że popularność obozów wynika ze wzrostu nacjonalizmu w Polsce, szczególnie od czasu dojścia do władzy PiS, prawicowej partii populistycznej. Patriotyzm i nacjonalizm odgrywają istotną rolę w edukacji szkolnej.

Natalia Kepesz
REKLAMA

Fot. Natalia Kepesz, z cyklu "Niewybuch", nominacja w kategorii Portret - fotoreportaż / World Press Photo 2021

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA