REKLAMA

Zbadali, czego klienci szukają w nowym smartfonie. Nie jest to lepszy aparat i większa liczba obiektywów

„Smartfony są tak dobre, że widać poprawę tylko w aparatach”. Tę obiegową opinię widzę często, ale okazuje się, że aparat wcale nie jest najważniejszym elementem przy wyborze smartfona.

19.03.2021 11.23
Czego szukamy w nowym smartfonie? Wcale nie lepszego aparatu i większej liczby obiektywów
REKLAMA

BlinkAI, firma, którą możecie znać ze współpracy z Xiaomi, opublikowała wyniki badań dotyczące preferencji klientów przy wyborze nowych smartfonów. BlinkAI jest firmą dostarczającą oprogramowanie do smartfonów Xiaomi, w tym tryb nocny dostępny w Xiaomi Mi 11 również w trybie filmowym.

REKLAMA

W badaniu wzięło udział 1000 Amerykanów, z czego 55 proc. było posiadaczami iPhone’ów, a 45 proc. smartfonów z Androidem.

Przy wyborze nowego smartfona jakość zdjęć nie jest priorytetowa. Najbardziej zależy nam na dłuższym czasie pracy.

Z badań BlinkAI wynika, że głównym powodem do wymiany smartfona jest niezadowalający czas pracy na jednym ładowaniu. Aż 75 proc. użytkowników Androida i 72 proc. iOS-a wskazuje, że lepszy akumulator byłby głównym powodem, dla którego wymieniliby smartfon na nowszy model.

 class="wp-image-1634904"

Drugim z powodów do wymiany smartfona na nowszy model jest pojemność pamięci. Klienci chcą wymienić smartfon na taki, który pomieści więcej aplikacji, zdjęć i filmów.

Dalej sytuacja różni się w zależności od systemu. Wśród posiadaczy iPhone’ów trzecim w kolejności czynnikiem decydującym o wymianie smartfona jest chęć poprawy jakości zdjęć i filmów. Na czwartym miejscu znalazła się poprawa wydajności. Z kolei w segmencie Androida sytuacja jest odwrotna, bowiem większa moc jest ważniejszym kryterium niż lepszy aparat.

Najmniej osób jest zainteresowanych przesiadką na nowy model smartfona z uwagi na obsługę sieci 5G. Jak widać, klienci podchodzą do nowego standardu dość ostrożnie, co nie powinno dziwić w kontekście pokrycia kraju siecią 5G. Pamiętajmy, że badanie było robione w Stanach Zjednoczonych, gdzie obecnie operatorzy wydają ogromne kwoty na marketing wokół sieci 5G, ale dostępność tej sieci jest bardzo niewielka.

A jeśli nowy aparat, to jakie konkretnie funkcje nas interesują?

 class="wp-image-1634907"

Najmniej interesuje nas zwiększenie liczny obiektywów i nagrywanie w 8K. Z kolei najbardziej liczy się poprawa jakości zdjęć i filmów robionych nocą i w słabych warunkach oświetleniowych. 22 proc. badanych wskazuje, że wymieniłoby smartfon na model, który oferuje lepszy zoom optyczny. Dodatkowo BlinkAI zapytał badanych o najbardziej nielubiany element smartfonów. Okazało się, że jest to jakość zdjęć i filmów robionych po zmroku.

Pamiętajmy, że badania wykonała firma, która tworzy rozwiązania poprawiające jakość zdjęć i filmów robionych nocą. Nie twierdzę, że badanie było przeprowadzone nierzetelnie, ale opublikowane wyniki z pewnością podobają się firmie.

 class="wp-image-1634910"

Jednocześnie widać, że głównym problemem smartfonów jest obecnie akumulator i trudno nie zgodzić się z tym faktem, szczególnie że smartfony wymieniamy coraz rzadziej, a efektywność ogniw spada wraz z czasem. Jeśli na początku smartfon wystarczał na dwa dni pracy, bardzo możliwe, że po kilkunastu miesiącach będzie to już tylko jeden dzień.

REKLAMA

Z kolei jakość aparatów od kilku lat stoi w smartfonach na bardzo wysokim poziomie. Obecnie najwięcej zmian obserwujemy w coraz doskonalszych trybach nocnych, a także w funkcjach aparatu. Liczba obiektywów rośnie i stają się one coraz bardziej wyspecjalizowane. Tylko czy rzeczywiście potrzebne?

Ciekaw jestem, ile osób potrzebuje w smartfonie ogromnych powiększeń obrazu. Z fotograficznego punktu widzenia, dziesięciokrotny zoom optyczny w urządzeniu mieszczącym się w kieszeni jest przełomem, ale problem polega na tym, że… mało który użytkownik smartfona jest fotografem. Użytkownicy raczej nie chcą myśleć o doborze obiektywów i parametrów nastaw, a po prostu zależy im na dobrej automatyce, która wyręczy ich z myślenia o technikaliach stojących za zdjęciami.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA