REKLAMA

Nasza opinia o Samsung T7 Touch - następcy najpopularniejszego dysku SSD T5 dla twórców wideo

Na pewno to znacie. Kupując komputer, wybraliście bardzo szybki, ale mniej pojemny dysk SSD, a dziś brakuje wam miejsca na dane. Rozwiązaniem jest dysk zewnętrzny, a dziś sprawdzimy jedną z ciekawszych propozycji – oto recenzja Samsunga T7 Touch.

Poznaj dysk SSD Samsung T7 Touch – recenzja na Spider’s Web pozwoli Ci dokonać wyboru idealnego dysku, który spełni Twoje potrzeby
REKLAMA
REKLAMA

Mój główny komputer kupowałem w czasach, kiedy mogłem wybrać duży dysk HDD, albo mniej pojemnym, ale za to o niebo szybszy SSD. Wybór był oczywisty. W efekcie zamiast ślamazarnego terabajta mam dziś super szybkie 256 GB.

Przez lata taka pojemność mi wystarczała, bo zawodowo zajmowałem się fotografią, gdzie jedna sesja foto zajmowała jakieś kilkanaście GB, a obrobione projekty zrzucałem na dyski do archiwizacji, by nie trzymać starej surówki na komputerze.

Od tego czasu w moim życiu i w samych technologiach dużo się zmieniło. My, twórcy, zawsze mamy pod górkę.

Dziś zajmuję się głównie wideo, a w międzyczasie przeskoczyłem z jakości Full HD na 4K. Nagle okazało się, że jeden projekt nie waży już 15 GB, ale 50, a niekiedy nawet 150 GB. Doszło do tego, że często nie mieści mi się na komputerze nawet pojedyncze zlecenie. Czy tego chcemy, czy nie, za wysoką jakością obrazu idzie duży rozmiar plików.

Czasami zazdroszczę zwykłym konsumentom, którzy wszystkie materiały wideo streamują, a swoje pliki trzymają w chmurze. Jako twórca wideo nie mam tego komfortu, a dyski cały czas przewijają się przez moje ręce.

Jeśli jesteś graczem, na pewno też widzisz większe zapotrzebowanie na dane.

Wybierz dysk SSD Samsung T7 Touch – opinie o nim przedstawiamy w artykule i na YouTube – dobierz odpowiednią pamięć – 500 GB, 1 TB i 2 TB class="wp-image-1214002"

Wiedźmin 3 sprzed 5 lat zajmował zaledwie 28 GB. Z kolei tegoroczny Call of Duty: Modern Warfare zajmuje już 175 GB, a Red Dead Redemption 2 to 150 GB. W kilka lat gry nieprawdopodobnie urosły, a po premierze konsol nowej generacji urosną jeszcze bardziej.

Nowe konsole będą wyposażone w dyski SSD, przy czym PlayStation 5 ma mieć pojemność 825 GB, natomiast Xbox Series X zadebiutuje na rynku z dyskiem 1 TB. Nie wystarczy to na długo. Tym samym zewnętrzny dysk stanie się koniecznością.

Początkowo korzystałem z dysków zewnętrznych HDD, ale szybko okazało się, że w moich zastosowaniach wolny dysk talerzowy staje się wąskim gardłem dla całego komputera.

Z dysków zewnętrznych korzystam od kilku lat, ale wraz z przejściem na montaż wideo 4K widzę, że są one po prostu za wolne. Na szczęście dziś można bez problemu kupić zewnętrzny dysk SSD. Miałem okazję przetestować urządzenie jednego z liderów w tej kategorii – przenośny dysk SSD Samsung T7 Touch.

Serii dysków Samsung T raczej nie trzeba przedstawiać osobom, które choćby pobieżnie zapoznały się z tematem zewnętrznych dysków SSD. Seria jest bardzo popularna wśród filmowców. Dyski Samsung T5 to podstawowy wybór nośnika danych w licznych kamerach wideo.

Mój test Samsung T7 Touch - następcy bardzo popularnego dysku T5.

Podłącz przenośny dysk Samsung T7 Touch do komputera i innych urządzeń – korzystaj z dysku SSD z czytnikiem linii papilarnych class="wp-image-1214005"

Testowany przeze mnie Samsung T7 Touch ma pojemność 500 GB, a w sprzedaży są też modele 1 TB i 2 TB. Od razu rzuca się w oczy miniaturowy rozmiar dysku. W najnowszym modelu nieco zmieniły się proporcje, dzięki czemu Samsung T7 Touch ma wymiary dokładnie takie, jak karta płatnicza, choć jes od niej oczywiście nieco grubszy – ma 8 mm. Jest to ultramobilne rozwiązanie, także z uwagi na piórkową wagę. Ma się wrażenie, że dysk praktycznie nic nie waży, choć w istocie jego masa to 58 g.

Sprzęt jest kapitalnie wykonany, bowiem mamy tu do czynienia z metalową obudową. Wydawałoby się, że w kwestii dysku estetyka jest najmniej istotna, ale T7 wyglada jak małe dzieło sztuki nowoczesnej. Samsung zapewnia, że metalowa obudowa zapewnia wysoką wytrzymałość, bowiem dysk T7 Touch jest odporny na upadki z wysokości do 2 metrów. Na tym tle dyski HDD wyposażone w ruchome głowice i talerze wypadają wprost archaicznie.

Dysk SSD Samsung T7 Touch można zabezpieczyć biometrycznie odciskiem palca.

Podwójne zabezpieczenie dysku Samsung T7 Touch – czytnik linii papilarnych i kod zabezpieczający pozwolą Ci bezpiecznie przechowywać dane class="wp-image-1214008"

Dysk SSD Samsung T7 Touch jest wyposażony w czytnik linii papilarnych, a więc odcisk palca może być hasłem do odblokowania zawartości dysku. Zawartość jest szyfrowana sprzętowo według 256-bitowego klucza AES.

Do działania dysku potrzebne jest oprogramowanie dostępne na Windowsa, macOS i Androida. Nie ma też problemu z połączeniem dysku do iPada Pro, czy też do konsol. Po każdym podłączeniu dysku do komputera (lub smartfona) trzeba zeskanować palec lub skorzystać z kodu. Sprawdziłem to rozwiązanie na każdej platformie i żadna nie miała problemów z działaniem. Warto dodać, że do zabezpieczenia dysku należy zainstalować oprogramowanie na komputerze lub urządzeniu mobilnym, ale później do użytkowania i odblokowywania dysku oprogramowanie nie jest już wymagane.

Bardzo podoba mi się fakt, że kiedy robiłem przerwy w pracy, a komputer przechodził w stan uśpienia, łączność z dyskiem była zachowana. Po powrocie do stanowiska pracy nie musiałem jeszcze raz zweryfikować się odciskiem palca. Tym samym mogłem zostawić komputer z włączonym czasochłonnym zadaniem - np. renderem lub stabilizacją - i miałem pewność, że w pewnym momencie program nie straci dostępu do danych.

Wybierz przenośny dysk Samsung T7 lub T7 Touch i połącz go wygodnie z komputerem – miej do niego dostęp za pomocą szybko działającego czytnika linii papilarnych class="wp-image-1214011"

Sam czytnik działa szybko i bardzo dobrze. Możemy dodać do czterech odcisków palców, co może być użyteczne np. w małych zespołach, kiedy członkowie korzystają z jednego wspólnego dysku. Wokół skanera znajduje się dioda, która pulsuje, informując o stanie dysku.

Co ważne, jest też dostępna bazowa wersja dysku Samsung T7 bez skanera odcisków palca. Jeżeli nie zależy ci na zaawansowanych funkcjach bezpieczeństwa, a chce mały, szybki i solidny dysk SSD, możesz zaoszczędzić kilkadziesiąt złotych.

Szybkość dysku Samsung T7 Touch jest dwukrotnie większa niż poprzednika.

Od około dwóch tygodniu Samsung T7 Touch służy mi codziennie przy montażu wideo, a testowo podłączałem go też do konsoli i smartfona. Dysk świetnie dogaduje się z komputerem, w tym z najważniejszym dla mnie programem, czyli Final Cutem.

Szybkość działania robi wrażenie, bo mówimy tu o dwukrotnym zwiększeniu jej względem poprzednika, który uchodził przecież za bardzo szybki dysk. Samsung T7 Touch oferuje odczyt z szybkością do 1050 MB/s i zapis 1000 MB/s.

Jak to możliwe? Samsung nie oszczędzał na podzespołach i zastosował w swoim dysku najnowsze rozwiązania, czyli interfejs PCIe NVMe i najnowszy standard USB, czyli USB 3.2 Gen 2, którego specyfikacja zapewnia transfer z szybkością do 10 Gbit/s, co przekłada się na 1250 MB/s.

Dysk przenośny Samsung T7 Touch – recenzja na Spider’s Web omawia dysk z wyjątkową prędkością odczytu aż do 1050 MB/s i zapis 1000 MB/s – poznaj jego możliwości class="wp-image-1213996"

W praktyce przeprowadzone pomiary pokazały mi poziom 1028 MB/s dla odczytu i 825 MB/s dla zapisu. To świetne i przyszłościowe wartości, dalece wyprzedzające moje potrzeby w kwestii wideo 4K.

W praktyce tak duża szybkość pracy sprawdza się rewelacyjnie. Pliki kopiują się błyskawicznie, zwłaszcza te o dużym rozmiarze. Przekopiowanie pliku z nagraniem 4K o wielkości 10 GB zajmuje jakieś 15 sekund. Final Cut może renderować wideo w tle bez gubienia klatek, a sam render gotowego materiału z plików umieszczonych na dysku jest o niebo szybszy niż z dysku HDD. To potwierdza, że stare dyski HDD stają się wąskim gardłem w nowoczesnych komputerach.

Nasza opinia o Samsung T7 i T7 Touch jest tym bardziej pozytywna, ponieważ dyski posiadają złącze USB 3.2 gen 2, które nie jest standardem na rynku i jest rozwiązaniem przyszłości class="wp-image-1213993"

Warto jednak zaznaczyć, że złącze USB 3.2 Gen 2 jest rzadkością na rynku, zwłaszcza w laptopach. Jeśli twój komputer dysponuje starszym portem USB 3.0 lub 3.1 Gen 1, spodziewaj się w praktyce transferów w okolicach 450 MB/s dla odczytu i zapisu. Natomiast maksymalne transfery dysku powinny być dostępne również na znacznie powszechniejszym złączu USB 3.1 Gen 2 (ach ten wspaniały świat standardu USB!).

USB 3.2 Gen 2 dostępne w dysku Samsung T7 Touch to przyszłościowe rozwiązanie. Dziś z tego standardu skorzysta niewielu, ale niedługo będzie rynkowym standardem, a jako że standard jest wstecznie kompatybilny, będzie to oznaczać szerszą kompatybilność dysku. Innymi słowy: zapowiada się na to, że ten sprzęt posłuży na długo i posłuży również po wymianie komputera na nowszy model.

Dwa kabelki w zestawie, czyli bardziej uniwersalnie się nie da.

Jeśli Twój komputer nie jest wyposażony w złącza USB C to dyski SSD T7 i T7 Touch posiadają dwa kable – USB C i USB A – nie musisz martwić się, że dysk nie będzie kompatybilny z urządzeniem  class="wp-image-1214014"

Samsung nie udaje, że żyjemy w utopijnym świecie, gdzie każdy użytkownik ma supernowoczesny komputer wyposażony jednie w złącza USB-C. Dysk jest wyposażony w złącze USB-C, ale w zestawie znajdziemy dwa kabelki: USB-C do USB-C oraz USB-C do starszego i powszechniejszego standardu USB-A. I tak to powinno wyglądać! To rozwiązanie daje największą kompatybilność.

Podsumowując, Samsung T7 Touch świetnie wywiązuje się ze swoich zadań.

Dysk SSD T7 i T7 Touch – recenzja na Spider’s Web pozwoli Ci wybrać najlepsze rozwiązanie i dobrać dysk do Twoich potrzeb class="wp-image-1214017"

Dysk jest bardzo szybki, zaskakująco uniwersalny i do tego bezpieczny. Jeśli - podobnie jak ja - często bazujesz na plikach obarczonych umowami NDA z potężnymi karami finansowymi za złamanie embargo, taki dysk sprawdzi się u ciebie wyjątkowo dobrze. Dostęp do plików poprzez odcisk palca jest nie tylko bezpieczniejszy, ale i szybszy od wprowadzania hasła.

Do tego doceniam, jak malutkim dyskiem jest S7 Touch. W ostatnim czasie podróżuję co prawda dużo mniej niż wcześniej, ale nawet podczas pracy w home office dysk sprawdza się lepiej, bo po prostu bardziej cieszy oko. Znasz już moją opinię – dysk SSD Samsung T7 Touch, z którego korzystałem w ostatnim czasie codziennie, ani razu mnie nie zawiódł.

Ceny dysków Samsung T7 Touch na stronie producenta to odpowiednio:

  • Samsung T7 Touch 500 GB - 609 zł,
  • Samsung T7 Touch 1 TB - 1029 zł,
  • Samsung T7 Touch 2 TB - 1849 zł.
Nasz test – dysku Samsung SSD T7, najszybszego dysku 1050 MB/s, z wejściem USB C i USB A – kup idealny dysk dla siebie class="wp-image-1219063"

Dostępne są też nieco tańsze warianty Samsung T7 bez czytnika linii papilarnych.

REKLAMA

Podsumowując, po stokroć warto. Sukces i popularność poprzednika nie wzięły się znikąd, a nowsza wersja T7 jest od niego pod każdym względem lepsza.

Nie przegap nowych tekstów. Obserwuj Spider's Web w Google News.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA