Wśród wyróżnionych jest Polak. Oto wybitne fotografie przyrody z Nature Photographer of the Year 2019
Od niesamowitych krajobrazów po zachwycające, ale i smutne portrety zwierzęt. Oto najlepsze fotografie przyrody nagrodzone w konkursie Nature Photographer of the Year 2019. A wśród nich zdjęcie Polaka Krzysztofa Wojciechowskiego.
Do konkursu Nature Photographer of the Year 2019 zgłoszono aż ponad 14 tys. zdjęć z 73 krajów. Wybór nie był łatwy, ale finałowa selekcja przykuwa na dłużej - pięknem natury, ale i jej cierpieniem z ręki człowieka.
Skaczące króliki, rozmarzone wróble
Nature Photographer of the Year to jeden z najbardziej renomowanych konkursów fotografii przyrodniczej. Nic dziwnego, co roku jury wybiera wspaniałe fotografie z całego świata, które ukazują zachwycające piękne otaczającego nas świata. W nagrodę można otrzymać 3000 euro.
W tegorocznej edycji tytuł Fotografa Roku otrzymał Węgier, Csaba Daroczi za zdjęcie o wymownym tytule „Jump” („Skok”). Twórca z ponad 25-letnim stażem sfotografował zwierzęta walczące o pożywienie w okolicach Kiskunsag na Węgrzech. Według jury, jego fotografia została wybrana ze względu na oszałamiające połączenie „atmosfery, czasu, pięknego światła, doskonałej ostrości i kompozycji”. Trudno z nimi dyskutować.
„Nie musisz mieć przed aparatem bardzo rzadkiego lub niezwykłego gatunku, aby stworzyć wspaniałe zdjęcie przyrodnicze”
Keith Wilson, przewodniczący jury NPOTY, zwrócił jednak uwagę jeszcze na jeden istotny i inspirujący szczegół.
Wczoraj pisałem, że żyjemy w czasach, kiedy możliwości twórcze dla fotografów są większe niż kiedykolwiek. Problemem może być oczywiście dotarcie do niezwykłego, odległego miejsae, chociaż tu też jest łatwiej, niż kiedykolwiek. Aby jednak zrobić naprawdę dobre zdjęcie, czy to przyrody, czy uliczne, dokumentalne lub portretowe, liczy się przede wszystkim kreatywność, wyobraźnia, dobry pomysł i ciężka praca. W tym kontekście od razu przychodzi mi do głowy Łukasz Bożycki, wybitny polski fotograf przyrody, który jedno ze swoich najlepszych zdjęć wykonał niedaleko domu.
Nie trzeba z resztą daleko szukać, aby wskazać kolejny przykład. W samym konkursie Nature Photographer of the Year 2019 w kategorii „Ptaki”, wyróżniono Krzysztofa Wojciechowskiego. Jego fotografia zatytułowana „In a dream” („We śnie”) przedstawia dwa malutkie ptaszki siedzące na gałęzi na tle zachodzącego słońca. Być może któryś z nich usiadł mi na krześle, przy którym piszę ten tekst. Skąd ten pomysł? To dwa wróble, a konkretnie mazurki, sfotografowane zimą 2018 r. w okolicach Wrocławia. Podobne wróble codziennie odwiedzają mój balkon w centrum Wrocławia, przyglądając się jak pracuję przy oknie wewnątrz. Kilka razy nawet odważyły się wejść do środka i usiąść na moim krześle, kiedy nie było mnie w pobliżu. Uwielbiam je podpatrywać i dzięki temu szczerze pokochałem ten gatunek. Najwyższa pora je dobrze sfotografować!
Nie tylko promocja, ale też walka o ochronę przyrody
Do konkursu może się zgłosić każdy, kto ukończył 10 lat. 10 to również liczba kategorii, w których są oceniane zdjęcia. Do tego mamy nagrodę za portfolio i oraz nagrodę dla młodych. Już samo publikowanie zdjęć i zwracanie uwagi innych na piękno przyrody to malutka cegiełka w walce o ochronę planety. W tym konkursie można zrobić jednak coś więcej. Twórcy biorący udział w konkursie wspierają także Nature Talks — organizację non-profit przyczyniającą się do realizacji różnych projektów ochrony przyrody w Holandii i Belgii. Chcecie wziąć udział w konkursie? Następna edycja rusza już niebawem, bo 1 grudnia 2020 r. Po więcej informacji odsyłam do strony konkursu naturephotographeroftheyear.com.