REKLAMA

Huawei P20 - sprawdzamy, czy warto kupić go u operatorów

Huawei P30 robi spore wrażenie, ale - jako że jest to rynkowa nowość - musi swoje kosztować. Może więc wybrać zamiast niego poprzednią generację, P20, najlepiej w ofercie operatora?

huawei p20
REKLAMA
REKLAMA

Czym kuszą oferty operatorów? Przede wszystkim tym, że możemy kupić telefon za - teoretycznie - mniej, niż w sklepie. Zamiast 1500, 1600 czy 2000 zł płacimy np. 200 zł, a resztę rozkładamy na równe raty.

Do tego wszystkie formalności załatwiamy w jednym miejscu. Nie musimy iść najpierw do sklepu, a potem dopiero do salonu po kartę SIM. Jedna wizyta, jeden podpis (no, może trochę więcej) i już mamy wszystko - telefon oraz zestaw usług.

 class="wp-image-706155"

Tylko czy w przypadku Huawei P20 to się opłaca?

Huawei P20 - cena na wolnym rynku

Jaki smartfon do 1700 zł? Huawei P20 class="wp-image-705552"

Huawei P20 dostępny jest na polskim rynku w dwóch wariantach różniących się od siebie ilością dostępnej pamięci na dane. Do wyboru jest albo 64 GB, albo 128 GB. Poza tym różnic brak - obie odmiany mają chociażby 4 GB RAM.

Przebierać można natomiast w kolorach obudów - w sumie są cztery, od czarnego, przez niebieski i różowy, aż po Twilight. Ale to akurat nie ma wpływu na cenę.

Według porównywarek cenowych, za odmianę 64 GB trzeba zapłacić dziś bez umowy około 1600 zł. Jeśli interesuje nas 128 GB, musimy dopłacić około 400 zł.

A jak jest u operatorów?

Huawei P20 na abonament

Orange

 class="wp-image-706137"

W Orange Huawei P20 jest chwilowo niedostępny. Nie da się niestety przeprowadzić dla niego żadnych kalkulacji opłacalności.

T-Mobile

 class="wp-image-706143"

W T-Mobile z kolei P20 jest jak najbardziej dostępny, ale tylko w dwóch kolorach - czarnym i fioletowym (to chyba ten cały twilight) - i tylko w wersji 64 GB.

Przy zobowiązaniu za 60 zł miesięcznie sens kupna P20 z abonamentem jest minimalny. Płacimy bowiem za telefon 1529 zł, czyli o kilkadziesiąt złotych mniej niż w sklepie. Fakt, że dostajemy nielimitowane rozmowy na numery stacjonarne, nielimitowane SMS i internet bez limitu danych (no, bez limitu do 10 GB) w żaden sposób nie przesłania faktu, że wiążemy się umową na 2 lata. I to umową z comiesięczną kwotą zobowiązania wyższą, niż w przypadku podobnych ofert na kartę.

Przy umowie (te same warunki poza kwotą) za 80 zł miesięcznie Huawei P20 kosztuje już 1149 zł. Przy 100 zł miesięcznie - 849 zł, przy 110 zł miesięcznie - 699 zł, natomiast od 130 zł w górę koszt zakupu telefonu to już tylko złotówka.

Odrzućmy więc bazową ofertę jako bezsensowną i te od 130 zł w górę - nie warto podpisywać umowy na dwa lata, na grubo ponad 100 zł, za telefon poprzedniej generacji. Zostają 3 opcje - 80, 100 i 110 zł miesięcznie. Czy któraś z nich się opłaca?

Dla porównania wykorzystamy ofertę T-Mobile na kartę, gdzie za 30 zł miesięcznie mamy wszystko bez limitu i 10 GB danych. Jest też oferta za 25 zł, w której nie ma darmowych MMS i transferu wideo z wybranych serwisów, więc jeśli ktoś chce, może sobie odjąć od końcowej kwoty 120 zł (24 miesiące po 5 zł różnicy).

Zakładając 24-miesięczny okres przygody z T-Mobile, przy zakupie telefonu w sklepie i dokupieniu oferty na kartę, przez 2 lata zapłacimy w sumie za wszystko 2319 zł (1599 zł plus 720 zł za doładowania karty).

W przypadku taryf abonamentowych suma kosztów abonamentu i smartfona przy zakupie wraz z abonamentem wyniesie:

  • Dla taryfy za 60 zł - 3069 zł (1149 zł za telefon plus 1920 zł za usługi)
  • Dla taryfy za 100 zł - 3249 zł (849 zł plus 2400 zł za usługi)
  • Dla taryfy za 110 zł - 3339 zł (699 zł plus 2640 zł za usługi)

Bez sensu. Na wszelki wypadek sprawdziłem jeszcze wersję za 130 zł, gdzie za telefon zapłacimy 1 zł. Tam koszt sumaryczny wynosi 3121 zł (1 zł za telefon i 3120 zł za usługi).

Wniosek: P20 to świetny telefon, a T-Mobile ma bardzo dobrą ofertę na kartę. Połączcie kropki.

Play

huawei class="wp-image-706152"

W Play w standardowej taryfie do wyboru jest aż 7 wariantów cenowych miesięcznego zobowiązania, od których uzależniona jest początkowa cena urządzenia.

Wygląda to tak:

  • 70 zł miesięcznie - 1159 zł na start
  • 80 zł miesięcznie - 949 zł
  • 90 zł miesięcznie - 799 zł
  • 100 zł miesięcznie - 549 zł
  • 110 zł miesięcznie - 319 zł
  • 120 zł miesięcznie - 199 zł
  • 130 zł miesięcznie - 1 zł

Czyli próg złotówkowy jest tutaj identyczny jak w T-Mobile. A jak wychodzi opłacalność takiego zakupu na tle wolnego zakupu?

Dla porównania weźmiemy tym razem ofertę Play na kartę za 30 zł, która ma wszystko bez limitu, a do tego dorzuca roamingową drobnicę. Koszt sumaryczny oczywiście taki sam jak w T-Mobile - 2319 zł. Możemy odjąć 120 zł, jeśli nie interesuje nas nielimitowany internet (zamiast niego 10 GB) i mikropakiet roamingowy.

W abonamencie wygląda to natomiast tak:

  • 70 zł miesięcznie - 2839 zł sumarycznego kosztu (1159 zł za telefon i  1680 zł za usługi)
  • 80 zł miesięcznie - 2869 zł (949 zł za telefon i 1920 zł za usługi)
  • 90 zł miesięcznie - 2959 zł (799 zł za telefon i 2160 zł za usługi)
  • 100 zł miesięcznie - 2949 zł (549 zł za telefon i 2400 zł za usługi)
  • 110 zł miesięcznie - 2959 zł (319 zł za telefon i 2640 zł za usługi)
  • 120 zł miesięcznie - 3079 zł (199 zł za telefon i 2880 zł za usługi)
  • 130 zł miesięcznie - 3121 zł (1 zł za telefon i 3120 zł za usługi)

Bronią się więc teoretycznie dwie pierwsze oferty, ale i tak przepłacamy w nich kilkaset złotych w zamian za to, że nie musimy płacić na start pełnej kwoty za telefon. Tylko że te obniżki kwot startowych są na tyle niewielkie, że lepiej już chyba kupić telefon na raty 0 proc.

Wniosek: Play również ma doskonałą ofertę na kartę.

Plus

 class="wp-image-706149"

W Plusie Huawei P20 jest dostępny w czterech planach taryfowych, od 30 do 70 zł miesięcznie. Dwie najdroższe opcje (50 i 70 zł miesięcznie) oferują wszystko bez limitu, natomiast wersje tańsze mają ograniczone pakiety danych (30 zł - 2 GB, 40 zł - 4 GB).

Trochę bardziej skomplikowane będą kalkulacje sumarycznych kosztów, bo Plus oferuje najniższe opłaty startowe (brawo), ale za to potem dolicza osobno raty za urządzenie. Wygląda to tak:

  • 30 zł abonamentu miesięcznie - 1248 zł za urządzenie na start - 31 zł miesięcznie raty za urządzenie
  • 40 zł miesięcznie - 199 zł za urządzenie - 75 zł miesięcznie raty
  • 50 zł miesięcznie - 199 zł za urządzenie - 75 zł raty
  • 70 zł miesięcznie - 199 zł za urządzenie - 75 zł raty

W pierwszym wariancie końcowy koszt jest szokująco dobry jak na dotychczasowe oferty i wynosi 2712 zł (1248 zł za telefon, 720 zł za abonament, 744 zł rat za urządzenie). Niestety jest to taryfa z 2 GB pakietu internetowego, co przy takim telefonie jak Huawei P20 pewnie na długo nie wystarczy.

W taryfie za 40 zł miesięcznie mamy już bardziej sensowne 4 GB internetu, ale tam końcowy koszt to aż 2959 zł (199 zł za telefon, 960 zł za abonament, 1800 zł rat). W pierwszej nielimitowanej, za 50 zł miesięcznie, ostatecznie zapłacimy 3199 zł (199 zł za telefon, 1200 zł za abonament, 1800 zł rat za urządzenie), natomiast w tej za 70 zł - aż 3679 zł (199 zł za telefon, 1680 zł za abonament, 1800 zł rat).

Wniosek: Plus ma fantastyczną ofertę na kartę. Za 25 zł miesięcznie mamy nielimitowane rozmowy do wszystkich, nielimitowane SMS i MMS, a do tego 10 GB internetu.

REKLAMA

Huawei P20 - czy warto kupić u operatora?

Nie.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA