Byliśmy na pokładzie pierwszej klasy Airbusa A380 - największego samolotu świata
Airbus A380 to największy pasażerski samolot świata. Dziś wylądował na warszawskim Lotnisku Chopina. Byliśmy na jego pokładzie i przygotowaliśmy dla was relację z wnętrza.
Lotnisko Chopina przyjęło dziś wyjątkową maszynę, czyli Airbusa A380. Samolot linii Emirates wylądował w Warszawie z okazji czwartej rocznicy otwarcia połączenia między Warszawą a Dubajem. Dotychczas to połączenie było obsługiwane Boeingami 777–300ER.
Dla Lotniska Chopina jest to tak ważne wydarzenie, że władze zorganizowały z tej okazji konferencję prasową.
Airbus A380 nie jest maszyną najnowszą, ponieważ jest produkowany od 2005 roku, a regularnie lata od 2007. Sam miałem okazję wracać tym samolotem z tegorocznych targów CES na odcinku Los Angeles - Frankfurt. Samolot zrobił na mnie dobre wrażenie ilością miejsca na nogi w klasie ekonomicznej.
Skąd w taki razie cały ten medialny szum? Ano stąd, że Airbus A380 jest maszyną prestiżową, a z racji jej rozmiaru i wagi nie każde lotnisko jest w stanie ją obsłużyć. Zarząd warszawskiego lotniska podkreślał, że jest to ważne wydarzenie. Kto wie, może jest ot pierwszy krok do wprowadzenia regularnych kursów Airbusem A380 na trasie Warszawa - Dubaj.
Na dodatek lądujący dziś Airbus należy do Emirates, czyli jednej z najlepszych linii lotniczych świata.
Emirates słynie z wysokiego standardu wyposażenia. Dziś mieliśmy okazję przekonać się o tym na własne oczy. Zapraszam do galerii przedstawiającej wygody, jakie czekają na podróżujących w klasie biznes i w najdroższej klasie pierwszej.
Airbus A380 wylądował po godzinie 11, a według zarządu Lotniska Chopina „polowało” na niego ok. 2000 fotografów-pasjonatów lotnictwa (tzw. spotterów).
Samolot ma dwa pokłady. Jego długość wynosi 73 m, a rozpiętość skrzydeł aż 79,80 m. Wysokość to z kolei 24,1 m, czyli mniej więcej tyle, co… ośmiopiętrowy blok.
Cztery silniki (przeważnie produkcji Rolls-Royce’a) są potężne. Prędkość przelotowa wynosi 945 km/h (max. 1020 km/h), pułap to 13144 m, a zasięg przekracza 15 tys. km.
A tak wygląda załoga linii Emirates. Pracują w niej Polacy. Co więcej, jednym z dzisiejszych pilotów również był Polak.
Airbus A380 pomieści nawet 853 osoby! W linii Emirates wnętrze jest podzielone na trzy klasy, przez co samolot może zabrać ok. 560 pasażerów. Klasa pierwsza i biznesowa mieszczą się na pierwszym piętrze.
Klasa ekonomiczna mieszczące się na dole ma system multimedialny dla każdego pasażera, a najmłodsi mogą liczyć na szczególne udogodnienia.
Po wejściu na górę wita nas bar przeznaczony dla pasażerów klasy biznesowej.
Klasa biznes może cieszyć się rozkładanymi do poziomu fotelami z dużą ilością miejsca na nogi i znacznie większymi ekranami.
A tak wygląda przykładowy posiłek klasy biznes. Pasażerowie wszystkich klas mają dostępne darmowe posiłki i napoje, w tym alkohol.
Przejdźmy do klasy pierwszej. Oto jedna z 12 prywatnych kabin, w której można się zupełnie zamknąć.
Fotele są bardzo wygodne i mają szeroki zakres regulacji.
Można je także rozłożyć na płasko. Po zgłoszeniu takiej chęci załoga przygotowuje pasażerowi łóżko do spania.
Każdy pasażer pierwszej klasy ma swój prywatny minibarek.
Na ekranie widzimy akurat podgląd z jednej z kamer umieszczonych na samolocie. Pasażerowie wszystkich klas mogą oglądać na swoich ekranach taki widok, również podczas lotu. Dostępna jest też kamera na spodzie kadłubu, skierowana w dół.
Pasażerowie pierwszej klasy mają wiele bonusów…
…i mogą podziwiać mocno urozmaicone wnętrze samolotu.
Do dyspozycji są też dwie bardzo duże łazienki (według nomenklatury Emirates - „spa”).
W łazienkach znajdują się… prysznice! Każdy pasażer może wziąć trzydziestominutową kąpiel.
Wystrój i wyposażenie przypominają dobry hotel.
Airbus A380 jest ogromnym samolotem, a w wydaniu linii Emirates jest dodatkowo naprawdę luksusową maszyną. Nie jest to doświadczenie dla wszystkich. Koszt przelotu pierwszą klasą z Nowego Jorku do Dubaju wynosi... ponad 6 tys. dol.